Witam
Mam kartę, a właściwie miałem bo już nie działa GF Ti 4200 MadDoga. Podejrzewam, że się spaliła ponieważ przy uruchomieniu komputera monitor nie reaguje czyli dioda przy przycisku włączającym jest pomarańczowa. Ale dziwi mnie fakt, że wiatraczek na karcie graficznej dalej pracuje a zwykle jak spali się karta graficzna to wiatraczek już nie chodzi. Kiedyś miłem taki przypadek i udało mi się uratować taką karte poprzez prostą zmianę jej biosu. Zflashowałem nowy firmware i działała. Ale w tym przypadku mam problem ponieważ trzeba "w ciemno" wszystko wykonywać to nie widze jakie błędy wyskakują mi podczas wymiany biosu. Uruchamiam standardowo z dyskietki startowej(XP lub ME, obie sprawdzałem) dos... no i nie moge stwierdzić gdzie jest problem ponieważ po tym jak skończy czytać dyskietke i powinno przejść(w dyskietce startowej XP) do możliwości wpisywania poleceń czyli "A:\>" w dosie żadne polecenie nie działa!
Wpisałem standardowo polecenie dir, niestety stacja dyskietek nie odpowiada, nie wiedać anie nie słychać że pracuje, więc nie bardzo moge zmienić bios poprzez nvflash bo zupełnie jakby komputer się zaciął i klawiatura nie reaguje nawet ALT+CTRL+DEL, musze restet wcisnąć.
MAM ZAPASOWĄ GF MX400 na ktorej sprawdzalem i dzialalo wszystko czyli moglem wpisywac polecenia.
Czy ktoś mi może pomóc?
z góry dziękuje za pomoc