nitro

Musisz odpowiedzieć sobie na takie pytanie: Czy jest coś, co źle (wolno) Ci chodzi? Jeśli tak, i jest to dla Ciebie irytujące, to połaca sie kombinowac i wymieniać, jeśli nie, to zostawić, jak jest. Amerykanie powiadają: "Nie poprawiaj, póki się nie zepsuje".

Zobacz, jak wyglądają kondensatory na twojej płycie głownej. Jeśli są wybrzuszone (tzn. dekielki mają wybrzuszone), to mamy sprawcę. Powoli właśnie zaczynają siadać na serii RDA te kondki, już na kilku płytach wymieniałem.

joorvishoon... poczytaj sobie o takim czymś jak timmingi pamięci, to będziesz wiedział, jak wygląda sprawa z DDR2 tak w ogóle.

Nie wiem, czy o tym słyszeliście, ale w Krakowie kiedyś było takie skrzyżowanie, na którym dla jednej z dróg światło czerwone świeciło się przez 2min. Wyobraźcie sobie, że "drogowcy" wpadli na pomysł ustawienia tam sygnalizatora "włącz/wyłącz silnik", żeby nie marnowac paliwa w czasie postoju... A zatem namaistka tego już kiedyś była...

Creed - Greatest Hits @ cavarr - cóz za zbieg okoliczności :P

A ja polecam TwinMos SpeedPremium, w cenie około 260/szt (nówki). Idelane kostki pod płytę DFI za niewielkie pieniądze (jak na te możliwości).

Witam!!! Moim zdaniem tak: 1. Gigabyte K8NS +/- 250zł 2. Sempron 2500+ 64Bit +/- 210zł Razem 460zł. Sprzedajesz na allegro twojego proca, płytę, ram i kupujesz co najmniej 512MB pamięci. Co do pamięci, polecam TwinMos SpeedPremium, sklep www.imperium.net.pl (to nie jest reklama, tylko pomoc... ostatnio bardzo ciężko o te kostki, a tam mają BH5 UTT :) ). Tym sposobem masz całkiem niezły sprzęt i może nawet coś kasy ze sprzedaży starych gratów Ci zostanie. Możesz to zainwestować w grafę. P.S. Ceny brałem z www.proline.pl

Z tego, co wiem ten Arctic ma termicznie regulowane obroty... sprawdź to sobie SpeedFan`em badające temperaturę i obroty przy niskim i wysokim obciążeniu (np.: Prime 95). Jeśli masz wersję coolera, o której myślę, to najlepszym moim zdaniem wyjście byłoby pozbawienie wentylatora czujnika temperatury (termisora NTC), wtedy cały czas pracowałby na najwyższych obrotach. A te Arcitic`ki nie są na max. aż takie głośne. Jeśli już na 100% chcesz wydawać 100zł na chłodzenie, to może ThermalTake SilentBoost? jakieś 2400rpm, konstrukcja miedziana.

Polecam www.lukasz.bromirski.net - tam znajdziesz na pewno "opis" konfiguracji linuxa do takiego trybu pracy, sam niedawno czytałem. Generalnie tworzy się kilka tablic routingu dla odpowiednich adresów MAC. Możesz zrobić coś takiego, żeby część twoich userów puszczał jednym WANem, a częśc drugim. Rozwiązanie Cooli`ego też jest często stosowane.

Ja niedawno opiekowałemsię przez parę dni moją 4-letnią kuzynką. Myślałem, że takie starsze dziecko to już spokojniejsze będzie.... jakże się myliłem.... Cały dzień... w kółko... jeżdżenie na dmuchanym kucyku, huśtanie, czytanie jakichś bajek, bieganie, no wszystko, co mozna sobie wyobrazić..... Ale to jeszcze nic.... Najgorzej było, jak przyszła córka koleżanki mojej ciotki w wieku... 5 lat. Sajgon.... Wszystkim młodym ojcom i matkom przekazuję niniejszym najszczersze wyrazy współczucia.

A ja wam powiadam, że jeśli byście spytali starych ludzi z Rybnika, tak starych, że żyli w czasie II wojny światowej, kim się czują, to odpowiedzieliby: Ślązakami. Jako, że te tereny zostały wtedy szybko zajęte przez wojska niemieckie, ludzi wcielano do armii niemieckiej. Ale jednocześnie ludzie Ci mieli Polskę za swoją ojczyznę i nie chcieli przeciwko niej walczyć. Tak więc z mojego punktu widzenia Śląsk jest śląski, a nie polski ani czeski, ani też niemiecki.

Na moim QC-80AlCu tą tekturke się da odkleić i zostaje taka jakby folia z klejem. Spróbuj odkleić.

Freezer64 lub SonicTower. To drugie poradzi sobie bez wentyla z wł. Cool`n`Quiet, o ile nie będziesz tam jakichś mocarnych rzeczy robił.

Spokojnie powinieneś dostać na allegro TT SilentBoost a nawet SLK-900 z wentylatorem 92. I to drugie moim zdaniem byłoby najlepszym rozwiązaniem.

Właśnie, te gierki są najgorsze. Nie wiem, jak to jest, ale ja lubię mieć jasność i chciałbym tego samego od niej. Ale no nie da się, zawsze jakieś podteksty, podejrzenia, domysły, kombinacje. O ile prościej by było, gdyby kobietom nie zależało na tym, zeby faceci musieli sie wszystkiego ciągle domyślać...

Wszystko dobrze pokazuje. Do tego kompa powinieneś barć komplet do duala, inaczej FSB będzie pracowało na pół gwizdka. A co do tłumaczenia: FSB na twojej płycie na wartość 200MHz, ale jest to szyna QPB (4 bity na pinie w 1 takt), czyli efektywnie 800. Ram też jest taktowany na 200MHz, ale dane są przesyłane na wznoszącym i opadającym zboczu sygnału, zatem efektywnie 2 razy szybciej. Jako, że na płycie masz dual, przepustowości wszystkich systemów sie zgadzają i działa to "powiedzmy" bez opóźnień.

Hey!! Chciałbym podzielić się z wami moimi pierwszymi wrażeniami z współpracy z pamięcią, ktorą opisałem powyżej. Jest to "zwykły" KVR400XC3A/512, z tym, ze chyba dość niezwykle chodzi, na razie: 200MHz, 2-3-2-6, 2,6V Prime stable. 200MHz 2-2-2-6 - nie odpala do końca WinXp, nawet przy 2,8V (max Solteka SL-75FRN2-L) Przy pracy pod Prime95, na 2,7V pamięć jest letnia. Za chwilę będę robił testy Memtestem i przy wyższych FSB, dopiero, co włożylem pamięć do kompa. Z tymi napięciami i timingami pewnie jest ten motyw, co w tym teście: http://pclab.pl/art15472.html - tam do odpalenia timmingów 2-2-2-x trzeba było co najmniej 3V, a ja mam max. 2,8V. Aha, co ciekawe, w CPU-Z data produkcji jest opisana jako week 28, year 00 - hm... czyżby jakieś odgrzewane BH-5/BH-6? A zatem - szukajcie Kingstonów opisanych jak powyżej... Dają radę :)

Witam!! Dzisiaj widzialem takie kostki Kingstona: D3208DL5T-5AT 0521PT02 Wyglądają na jakieś Winbondy (o ile to nie Mosesle, to pewnie CH-5 UTT). 2 kółka na środku i 4 niple na krótszych bokach modułu. Czy ma ktoś może jakieś potwierdzone informacje, jakie to są kostki? Kość jest 512MB, 16 układów.

A ja jestem w sieci radiowej, w której jest 160 osób i wymiata. Ma być 300kb/s w dzień - jest; 800kb/s w nocy - też jest. Do tego będziemy mieli sytk na 20Mb/s do reszty sieci (głównie "kablowych") w moim mieście z hubem DC++ w węźle. WSZYSTKO ZALEŻY OD ADMINA!!! Za tą kasę Neo+ 128 nie podskoczy :D (Aha...File - to, żę AP koszyuje 200zl, nie znaczy, ze jest zły. Mamy w sieci Ovisy za 200 i Smartbridge za 1000 i ovisy są lepsze!!!)

OT: to co Paszczu pisze, to niestety prawda. Ludzie kupują największy chłam, jaki się da. Na serwisie nie miałem w tym miesiącu jeszcze żadnego kompa z zasiłką inną niż Codegen... smutne, po prostu smutne. A potem przychodzą ze spuszczoną glową, jak im sie HDD "spali".

Ludzie, to ma być switch, a nie router. Planet`y są do takich zastosowań ok.

Panowie.. pamiętajcie, że z jest wiele zasilaczy z np.: zdublowaną linią 12V. Wtedy trzeba mierzyć we wtyczce ATX. (To wyżej pisałem dla potomności, gdyby ktos kiedyś szukał) Jakby co, to opisy elektryczne łaczy są w tzw. HWB - poszukajcie na google tego.

Odpowiedzi na pytania kilku osób powyżej; 1. Spicum - wierz mi, że 60 letnia pielęgniarka będzie żyła ze swoimi żylakami, podobnie, jak nuaczyciele i policjanci. Górnik przodowy - wątpię. 2. Domik - gdyby tych kotwic nie było, to pewnie już nie byłbyś obywatelem PL. Kopalnie są nierentowne, bo ceny węgla ustalane przez rząd są nieadekwantne do kosztów wydobycia. Do tego obrót węglem jest chory. Firmy, które w tym są przekładają tylko papiery z jednej kupki na drugą i kasują chajs. Czy kopalnia nie mogłaby sprzedać węgla takiemu odbiorcy, jak elektrownia bezpośrednio? Mój ojciec pracuje na kopalni, ale NIE na stanowisku objętym przepisami "dołowymi". Jego kopalnia eksportuje większość swojego wydobycia do Austrii, ok 30% zysku na tonie. HAHA, co taka kopalnia 60t/dobę może pośmierdzieć przy kopalni 12000t/dobę. Co do elektrowni... pisałem już, że nie ma innej możliwości, bo urządzenia są dostosowane do węgla ze śląska (chodzi o zawartość czystego C, zasiarczenie, twardość, itd.). Jeśli jakiś by się dało tam palić, to z Czech. 3. Kosi Mazaki - byłeś kiedyś w elektrowni? Jeśli myślisz, że tam się wrzuca do pieca kawałki węgla, jakie znasz z własnego doświadczenia, to bardzo się mylisz. W el. węgiel mieli się na pył, miesza z mieszanką powietrza z jakimiś specjalnymi gazami i pod wysokim ciśnieniem "wtryskuje" do wnętrza pieca. Spróbuj takich harców z twoją wierzbą ;) 4. logray - Co taka prywatna kopalnia z wydobyciem 60t/dziennie może posmierdzieć przy kopalni obecnie pańswtowej 12000t/dobę? 5. Za prywatyzacją kopalń jestem jak najbardziej za. Problem w tym, że to jest sektor stategiczny dla bezpieczeństwa energetycznego kraju i nie byloby tak łatwo. Bez pośredników, którzy biorą kasę za niewiadomo co byłoby o wiele lepiej.

Fakt, przywileje powinno się górnikom odebrać. Ale wcześniejsze emerytury być muszą. Inaczej górnicy będą stamtąd wyjeżdżać w foliowych workach. Jeśli ktoś się nie zgadza - ok - zamknijmy kopalnie. Ciekawe, skąd będzie ta osoba miała prąd potrzebny w swojej pracy? Może z ropy lub gazu o kosmicznych obecnie cenach? (A gospodarka chinśka dynamicznie się rozwija i potrzebuje coraz więcej tych surowców, więc tańsze nie będą).

Nie wiem, czy dobrze zrozumieliście, o co chodzi górnikom. Byliście kiedyś na strychu domu, w bardzo słoneczny i ciepły dzień? Przesuwaliście tam jakieś meble, czy coś podobnego? Przez 6-8 godzin? Codziennie? Jeżeli nie, to wyobraźcie to sobie. Ja dzisiaj przenosiłem bazę sieci WLan na takim poddaszu, tylko przez 2h, a wyszedłem stamtąd po prostu zniszczony - szef dał nam wolne do końca dnia, bo widział, ze już nic nie zrobimy. Warunki, o których piszę wyżej panują właśnie "na dole". Do tego jeszcze często chodzi, a raczej pełza się w wodzie, w chodnikach o wysokości 1m. Wyobrażacie sobie w tych warunkach 65 letniego dziadka? Umieśćcie oczyma wyobraźni waszych "starszych" w takim górniczym chodniku, kuśtykających o laskach, chorych na raka... Zgadzam się z tym, że górnicy mieli bardzo dobrze za komuny, wszak Gierek byl górnikiem i "pociskał" swoich. Gdyby był np.: murarzem pewnie "pociskałby" murarzy. W każdym razie warunki, w jakich pracują górnicy są bardzo trudne, o wiele trudniejsze niż np.: policjantów. A policjanci akurat przechodzą na emeryturę po przepracowaniu jakichś 15lat. W codziennej pracy stoją sobie z suszarkami, czasem kogoś pogonią, niekiedy muszą zabić... fakt. Ale oni kończą ju po 15 latach roboty!!! Co do dotacji górnictwa: Słyszeliście o kotwicach Balcerowicza? Tak zwane były towary, których ceny w czasie uwolnienia rynku były jeszcze sterowane przez rząd, aby nie dopuścić do zniszczenia gospodarki. Jedną z takich kotwic byl węgiel. Gdy wszystko drożało, wieczorem ser był 2x droższy niż ranem cena węgla stała w miejscu, dlatego trzeba było dopłacac. Teraz też cena węgla jest regulowana przez państwo. Dopłacamy, żeby mieć tani prąd. Druga sprawa jest taka: Ktoś może napisać, ze skoro mamy taki drogi (wydobycie droższe niż w Chinach, czy na Ukrainie, ale tam bezpieczeństwo jest beznadziejne, czasem w kop. pracują dzieci!!) węgiel, to czemu go wydobywamy, a nie sprowadzamy... Odpowiedź jest prosta: Po prostu elektrownie (inni odbiorcy węgla się w tym biznesie nie liczą - są zbyt małymi klientami) mają urządzenia nastawione na jeden typ węgla. Gdy próbuje się je zasilać węglem o innych parametrach, zatykają się, psują, przestają funkcjonowac, jak należy. Wiem, bo takie testy były prowadzone w Elektrowni Rybnik (1600MW) w moim mieście. Po prostu gazety nie piszą o wszystkim... pewnie w innych branżach też tak jest. Niestety.