wrzucilem na linie zasilania 12V: opornik 39 omow 5W i zwolnil wiatrak z 2000 obrotow do 1200 ale nadal jest glosny :/ , co wiecej gdy brat zalaczyl gre to po prostu obraz zrobil sie czarny po chwili grania w CSS lecz gdy nacisnalem ALT+CTRL+DELETE wyszedl do wina i tam wszystko oki, wydaje mi sie ze karta grafiki moze miec juz za malo mocy, bo tez czerpie zasilanie z molexa (zaznaczam ze innego), wiec chyba zasilka nie wyrabia
dane sprzetu:
zasilacz: chieftec 360 W, procek: pIV prescott 3 Ghz@3,3 , pamiec: kingston 2x512 MB (szyna 220 MHz, CL 3), plyta: Abit IC7-G, grafika: radeon 9800 pro, hdd: maxtor SATA; DVDRW,CD, w budzie dodatkowo 3 wiatraki Arctic Cooling Fan pro TC
edit: wiec mam jeszcze pytanie czy moge go podlaczyc bez tego opornika bezposrednio na 5V? tak jak wspomnial Mastiff wg specyfikacji napiecie startowe to 6V ale tutaj puscili go niby na 5: http://www.mod-planet.com/index.php?module...wpage&pageid=95
czy nie bedzie sie za bardzo grzal i jak to obciazy zasilacz? a poza tym zmniejszajac napiecie zwieksze natezenie (a troszke tych amperow juz bierze)
co radzicie?