Witam.
To mój dziewiczy post mam nadzieje że nie popełnie jakiejś gafy. Witam wszystkich przy okazji;)
Ostanio mam następujący problem.
Mam sprzęt jak w podpisie, używałem tego dysku 80GB przez dobre pare lat ale stał się za mały, świnił już przez jakiś czas, pojawiła się kasa to kupiłem Samsunga 160 GB. I tu zaczęły się problemy. Jako że od jakiegoś czasu ta 80tka nie chciała chodzić szybciej niż pio 4 postanowiłem sobie ją i tak zachować jako takie "wolne" archiwum. Więc podłączyłem jako slave. 160tka chodzi dosć ładnie w UDMA 100 a 80tka jak było w pio 4. I teraz problem. Cuda się dzieją przy obu dyskach podłączonych. Najczęstrzym obiawem jest to że jak włącze kompa, winda się ładuje ładnie, i po paru chwilach słychać takie pyknięcia dochodzące z 80tki. Po nastym pyknięciu BSoD , restart i bios nie widzi żadnego dysku pod primary IDE :) Wypinam 80tke pocze sie sekund pare i moge spokojnie pracować na 160 solo.
Pierwsze podejrzenie padło na zasilacz, po zmierzeniu pokazuje 5,01 V z odchyleniami do 5 V i 12,6 V z odchyleniami między 12,59-12,65 V.
Nowy mobo do mnie leci, bo i tak planowałem wymienić. Ale czy może ktoś ma jakieś inne pomysły co może powodować mój problem, czy mam zapomnieć wogóle o tej 80tce.
Mam nadzieje że zbytnio nie zamieszałem .
Pozdr