Proxsac

Grzechu jak nazywała sie pasta którą polerowałeś krawędzie pleksy? Ja znalazłem jakiś noname w piwnicy dziadzia i nie daje ona spodziewanych efektów. Wiem że opcja szukaj działa znakomicie...ale wole spytać bezpośrednio Ciebie...albo Pelzak Ty może znasz dobra pastę poerską?

hyhy...był Adam Słodowy...kiedyś będzie prof. Pelzak :D a tak poważnie...to...dobrze ze są tacy ludzie jak ty Pelzak...z twoich postow ucze sie elektroniki niekiedy...nie zmieniaj sie

Tak jak napisali poprzednicy. Albo inwestycja w wicher z prawdziwego zdarzenia...albo uzbierać na Tagana lub Anteca. Przeróbka Codegena mija sie z celem...pewno i tak wcześniej czy poźniej padnie.

Skoro walory estetyczne przestaną być modne...to warto wykorzystać top w celu zabierania ciepła...stosując jakiekolwiek tworzywa sztuczne tego nie uzyskamy. Choć sądzę że jednak top z plexy jeszcze długo bedzie dobry. Choć to tylko moje zdane.

to plułeś krzywo :D albo piter coś pił jak skrawał... :wink: ryba...bloczek chyba zrobiony zbyt szybko i niedbale...konstrukcja też do wymyślnych nie należy. Takie moje zdanie...nie obraź sie...spodziewałem się po tobie czegoś lepszego.

Rozumiem że wśrodku skóra i szyber też są :D :D Świetnie Ci wyszło

Tak sie zastanawiam jak połaczyć DVD i kompa. Czy ktoś juz to testował? Czy da się bezpośrednio przez tuner czy inwestować w kartę video? W DVD Grundiga złącz jest co nie miara ale najważniejsze będą S-video i DVI.

Grzech...powiem tak: "surowo i pięknie". To właśnie najbardziej mi sie podoba. Co prawda nadal czekam na finish moda Pelzaka ale Twoja praca jest tym co można nazwać świetną pracą. Congratulations

Ale nie miało to zabarwienia negatywnego. Wręcz przeciwnie. Pokazałeś że już na początku moda zrobiłeś coś ładnego. Z ciekawością czekam na kolejne części. Pozdrawiam również

Grzechu póki co to tylko polerka i okno ale wyszło pięknie. Sam wymieniam okno w budzie i twoje rozwiązanie wyszło świetnie (btw. ktoś chce szybe 320x310 r = 60...bo mam do wywalenia ;)

Ciekawe czy ten "efekt" ma jakiś wpływ na jakość wyrobu...czyli cel do którego został stworzony. Ale to już pozostawiam Tobie w testach.

Grzechu...ale to właśnie są oczekiwania klienta ;) A twoje rady tez są zawsze cenne.

dostaniesz paste i papier gratis ;)...z instrukcją obsługi rzecz jasna

Grzechu...dla chcącego nic trudnego. Choć polerowanie powłoki cynkowanej jest raczej bez sensu. Za chrom nie wydasz dużo. A nie musisz wydawać na paste, papier....i żmudną robote. Mnie tam obojetnie czy to cynkowane czy chromowane. Na zapinkę i tak nie patrzysz ;)

Ha...wiadomo. Pytałem czy głębokość to na "chybił trafił" czy testowałeś już różne głebokości. Co do zapinek to mnie osobiście sie podobają. W swoim bloku planuję podobne - proste i skuteczne. P.S. nie odpowiedziałeś na drugie pytanie.

No samhain powiem że świetnie wyglada. samą grawerką trochę plusów zbierasz ;) Mam tylko jedno pytanie. Rozumiem że ślady freza są celowe...ale zastanawiałeś sie nad głebokością tych "wyfrezowań" czy to wyszło tak z obróbki? I czy frezowanie to ostateczna obróbka?

Jak używasz AutoCada to skorzystaj z polilini a rysunek zapisz w formacie .dxf. Potem w zależności od sterowania obrabiarki (Haidenhain lub Fanuc) piszesz program...jednak są programiki które same to zrobia jak oczywiście spełnisz warunek o którym wspomniałem. Możesz też skorzystać z samych G-kodów. Opanowanie podstawowych funkcji nie jest trudne. Łatwiej Tobie będzie opanowanie tego niż EdgeCama.

Sorki...jak boli cie użycie wielkiej litery. Przepraszam jak Cię uraziłem. Nie rozumiesz mnie. Ja nie mam na myśli produkcji. Tylko zrealizowanie własnego projektu. Jeżeli okaże sie dobry to czemu nie? Nie orientuję sie w cenie Cu więc tu nic nie powiem...w skupach pewno grosze. Jak już kiedyś pisałem w innym temacie czas na zrobienie bloku to: projekt w autoCadzie lub Solidworksie (w formacie który pozwoli na bezproblemowy przesył na obrabiarkę) i napisanie prostego programu na tą obrabiarkę. To zabiera około 80 % czasu. Ustawienie przedmiotu i dobranie narzędzi to 15%...skrawanie chyba mniej niż 5%. I głownie za same projektowanie płacisz a nie za skrawanie. Nikomu nie wykonywałem jeszcze bloku więc nie wiem ile miałbym skasować. Gdybym to ja miał komuś zlecić to cena za wykonanie czegoś takiego powinna wynieść góra 35 zeta. Jak blok okaże sie doby...kolejne sztuki są tańsze...bo projektu i programu nie trzeba robić. P.S. Nie pracuję w zakładzie. Studiowałem obróbkę skrawaniem i robie z niej doktorat. Stąd też znam realia tego tematu.

Zaryzykować zawsze warto. A co myślisz że taka rzecz kosztuje niewiadomo ile? Czasem mi sie wydaje że ludzie mówiąc " CNC" mają na myśli coś super drogiego i niedostępnego....a tak nie jest. Do zrobienia czyt. skrawania bloku nie potrzebna jest supermaszyna. Sorki...ale tak jak ty ja również podchodzę do tego jak hobby...nie sprzedaje bloków. Trochę podstawowej wiedzy z konwekcji...przepływów...obsługi Cada wystarczy. Zobacz jaką ewolucję przeszły bloki Miska. Teraz jak ktoś sie do nich czepia to mi sie śmiać chce. Zasada jest prosta: Nie krytykuj...nie tłumacz sie..spróbój sam. Ryba...nie przesadzaj...codziennie mam styk z maszynami ze sterowaniem numerycznym.

Świder coraz częściej widzę marzenia userów w tym stylu. Tylko jaki to problem? Masz głowę do projektów bloków to rób. ty nie musisz skrawać tego. Wystarczy iść do jakiegokolwiek zakładu i dać do zrobienia. Nie odmówią.

Zauważ Kyniek że test był jeden. Aby można było dokładniej porównać bloki testy przeprowadzić powinni jeszcze inni. Jednak profesjonaliści. Ja nie neguję jakości twojego bloczku....bo dlaczego miałbym to robić. Sam uważam go za bardzo dobrą konstrukcję. Póki co słusznie korzystasz z nazwy "najwydajniejszy"...masz do tego prawo. Jednakże stwierdzenie "bo na jet.pc" jest troche z deka lipnym argumentem. Sam dobrze znasz ewolucję konstrukcji swoich bloczków. Nie robiłeś "ich na oko". Jakiś sens np. rozkładu i kształtu finów był. Tak więc negowanie rozważań jak to nazwaliście "akademickich" nie jest najlepszą drogą. Bo te 0,001 c/w różnicy to właśnie dzięki "nim" masz. Szczerze tobie gratuluję wyników i mam nadzieję że Prisony będą nadal jak najlepsze. Pozdr.

Tak zauważyłem że sie nie znasz. Ale nie było moim celem naśmiewanie sie albo coś w tym stylu. Poprostu chciałem wytłumaczyć Tobie i ewentualnie innym jednak błędne podejście do skrawania rowka frezem na tokarce. Rowki (na tokarce) robi się nożami do rowków.

Te końcówki to noże tokarskie...A co do twojego sposobu skrawania to frez ma kilka krawędzi skrawających i po to one są aby z nich korzystać. A podczas twojego "sposobu" skrawasz jedną krawędzią skrawającą. Czyli...to bez sensu. Po za tym jak już chcesz robić rowek to używasz do tego noża....do rowków. Ustawiasz w kierunku osiowym (bardzo trudne słowo) i przesuwasz suport (jeszcze trudniejsze słowo) (lub same sanie wzdłużne) do obrabianego przedmiotu... i "włala" Nie ma problemu żadnego. A tak w ogóle na frezarce też da sie zrobić rowek....tylko ów frezarka potrzebuje sterowania w 3 osiach...ale tego już tłumaczyć Tobie nie będę.

Nawet nie pomyślałem że on jest sprawny. To dopiero byłby LOL. Co do usuwania nóżek...hm...no nigdy sie nie zastanawiałem nad znęcaniem sie procka (nawet zepsutego)...chyba że o glebe i "skopa" :wink: A tak poważnie...za dużo roboty...

Za chwilę zacznie sie licytowanie kto większego proca poświęci na breloczek :) Jak poważnie myslisz o tym breloku to...tych nóżek sie pozbyj. Jak ci będzie wchodzić coś w tyłek (względnie w co innego) to pożałujesz że wpadłeś na "genialny" pomysł. Hm...już czekać jak inny "moder" wymyśli wisiorki z radiatorów, katod i wiatraków...a z twardziela zrobi talerz do zupy :lol: