witam
mam takie nietypowe pytanie:
czy istnieje mozliwosc, zeby zasilacz nie byl do konca kompatybilny z plyta glowna?
niedawno odsylalem plyte glowna do gwarancji, w miedzyczasie gdy byla w serwisie kupilem nowy zasilacz (bequiet z serii p5).
po powrocie plyty glownej okazalo sie, ze niemal wszystkie odczyty temperatur i napiec 'zeswirowaly' ;) temperatury siegaja 70 stopni, a napiecia sa zwykle o polowe nizsze niz powinny...
panowie z serwisu nalegaja, zebym sprawdzil plyte na innym zasilaczu..
nie wiem, czy ktoras z czesci (mobo, psu) jest wadliwa, czy poprostu sprzet ze soba 'nie gra'.
pozdrawiam