wamak

Nie będzie działać, P35 nie wspiera takich pamięci, na takim zestawieniu płyty nie wstają. Jedyne wyjście to zmienić ich SPD, aby miały domyślnie 667, o ile pamięci tyle wytrzymują na 1,8V.

Jednak wygodniej jest nieść z auta do pokoju ciężką torbę, aniżeli pod pachą pudło i monitor, z tym się chyba zgodzisz.

Tyle że na biosie P36 dual boot sam się robi, ty tylko raz naciskasz power, w przeciwieństwie do wcześniejszych biosów.

Nie da się.

To co wyżej podali plus: http://forum.purepc.pl/index.php?s=&sh...t&p=2829721 To tylko średnia fps w dodatku, c2d 2,4 Ghz nie błyszczy, nie mówiąc już o k10.

Te zalecane wymagania stawiane przez producenta często mają się nijak do wymagań rzeczywistych, niestety i nie można się na nich wzorować. Tutaj odczujesz nawet różnicę pomiędzy c2d 3Ghz a 4Ghz w niektórych miejscach (i przy rozdzielczości dobrze ustawionej do mocy karty graficznej).

Idziesz do okienka obsługi, prosisz o likwidację konta, załatwiasz formalności, wychodząc dostajesz kwitek, z którym idziesz do kasy i wypłacasz resztę pieniędzy z konta. Żadnych prowizji, ale tak było kilka lat temu, jak likwidowałem konto (wtedy najpierw poszedłem do kasy wypłacić pieniądze, a potem pani z obsługi: "a czemu pan przed chwilą wypłacał pieniądze z konta, teraz i tak pan musi drugi raz iść do kasy otrzymać odsetki")

@kardas Na X1950gt 512MB, czyli karcie słabszej o 25%, grałem na 1024x768: shaders medium + HDR wymuszone w cfg cienie medium obiekty własne ustawienia pomiędzy low i medium reszta high Na tych ustawieniach przez większość gry 25-40 fps (ale w walkach nie spadało niżej), z wyjątkiem misji RELIC, gdzie musiałem cienie dać na low bo schodziło poniżej 20 i później jak śnieg sypał, to trzeba było dać na low jakieś ustawienie z gęstością cząsteczek chyba i obniżyć do 800x600. Jednak drugi raz zagram dopiero po zmianie karty również.

Jak masz możliwość, sprawdź na osobnej karcie dźwiękowej, jak i na innych sterownikach do integry. Poza tym dobrze radzą tobie, abyś postawił czysty system tylko ze sterownikami i wtedy po kolei sprawdzał, kiedy problem występuje.

Płytę i tak musi zmienić, bo na s.754 (ma K8NE) nie ma X2, a na jednordzeniówkach cod 4 działa dość słabo.

Bym spróbował jeszcze z V NB i kombinacją z przyciskiem power, a także z biosem P33.

Awaryjność wzrasta w pewnych warunkach, jednak nie ma co generalizować. Podniesienie FSB z 200 do 333Mhz na płycie oficjalnie wspierającej FSB 333Mhz nie jest wyjściem poza wartości, na których płyta ma obowiązek działać. Jeśli się nie podnosi Vcore, to awaryjność procesora też nie wzrasta, jedynie spada żywotność (nie mylić tych dwóch pojęć) po przetaktowaniu, jednak procesor standardowo taktowany 2,6Ghz i procesor z tego samego typu 1,8@2,6Ghz przy tym samym napięciu powinien mieć podobną żywotność. Tutaj zależy od sztuki do tego stopnia, że nawet ten drugi może popracować parę lat dłużej, a może popracować i nieco krócej, co nie ma znaczenia, bo zanim coś się stanie, będzie już przestarzały. Co innego, gdy się podnosi Vcore., wtedy może skończyć swój żywot zbyt szybko. Obciążenie dla zasilacza? To samo, co wyżej, bez podnoszenia Vcore różnice obciążenia przy przetaktowaniu są znikome. Wiadomo, że jak ktoś na co dzień ustawia E8200 na 530Mhz fsb i Vcore 1,5V, to szybko może paść zarówno płyta jak i procek, trzeba zachować umiar.

To nie bug, a poprawa wygody ustawiania dzielnika. Na biosach do P33 trzeba było ustawić najpierw DRAM freq. 667, aby ustawić jeden z 3 dzielników lub ustawić najpierw 800, aby ustawić jeden z kolejnych 3 dzielników. Teraz od biosu P34 ma się od razu listę wszystkich 6 dzielników i nie trzeba wcześniej ustawiać DRAM freq. Zauważ, że jak nie podkręcasz, nie ruszasz ręcznie dzielnika fox ratio (czyli jak jest disabled), to masz DRAM freq nadal do wyboru 667 i 800- wtedy tak naprawdę też odpowiedni dzielnik wskakuje, taki aby przy danym fabrycznym fsb dał zadaną częstotliwość pamięci 667 lub 800. Podnosisz fsb- ustawiasz ręcznie dzielnik.

Na P35A z ICH9 sposobem z tego tematu: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=256087 działa bez BSOD'ów.

GA81945P-G nie wspiera ani C2D, ani Pentium Dual Core, ani Celeronów 4XX. Nie będzie działać z tymi procesorami, nawet nie wejdziesz do biosu, bo będzie czarny ekran. http://www.giga-byte.com/Support/Motherboa...?ProductID=1906 Płyta jest tylko w jednej rewizji i niech mnie ktoś poprawi, jeśli piszę nieprawdę.

napęd na ATA masz zapewne podpięty do JMicron, a dysk Sata do ICH8R, to są zupełnie niezależne kontrolery i każdy ustawiasz osobno.

Podobnym tokiem myślenia można również podkręcić cpu maksymalnie jak można na stockowym vcore, sprawdzić stabilność orthosem ale również innymi programami, a nawet grami, a następnie dla pewności obniżyć od tego wyniku jakieś 200Mhz i to powinno już dać prawdziwą stabilność. Dla E8200 to pewnie okolice 3,5Ghz będą tym sposobem podkręcania nie maksimum, a z dużą rezerwą na stabilność.

Nie mam takiego "trrrr" na x-fi i tej płycie, indeksowanie włączone, antywir avg, sieciówka zintegrowana wyłączona w biosie. Domyślam się natomiast, o co wam chodzi, bo miałem takie przypadki na Epoxie 8krai i sb live. Pomogło wtedy bodajże przełożenie karty do innego slotu pci.

Czy dual boty są czymś nienormalnym aby na to zwracać uwagę? Przyzwyczajcie się do tego, to nie jest niesprawność. Fox też ma dual bota, ale tylko po odcięciu zasilania i oc zarazem.

Spróbuj również nowsze/starsze sterowniki do grafiki, bo jakieś powodowały właśnie zawieszanie się i resety RV670 w grach o ile pamiętam czytając temat o HD3850/70.

E8200/E8400 do pasywnego chłodzenia (mniejszy pobór mocy od E4X00). O Q6600 zapomnij.

Po prostu nie włączyłeś anizo x16.

+16 to jest +0,2V od domyślnego (każda jednostka to +0,125V), a aktualny Vcore jest wyświetlany w biosie w tej zakładce, gdzie się zmienia napięcie. Domyślne Vcore na E8200 jest niższe od tych na 65nm, dlatego te +16 to będzie jakieś na oko 1,4V albo i mniej.

Bez zmian.

tak Wychodzi na południowy wschód od Nowej Zelandii, gdzieś na Pacyfiku.