Skocz do zawartości

Prodigal Son

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    232
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Prodigal Son

  1. Powtórzę za innymi: ankieta jest tendencyjna :D Ale do rzeczy: padły mi dwie 80-tki Seagate na serialu, obie podpięte do Asrocka k7s8xe+ (dysk na IDE chodził bez problemu) -obie po około miesiącu użytkowania, w dokładnie taki sam sposób, wydając przy tym niepokojące dźwięki. Miałem podejrzenie, że to nie wina wadliwej serii (no chyba że w Proline rzucali całą paczką dysków :D ), ale kontrolera na płycie. Więc razem z wymianą dysku na WD wymieniłem i płytę. Problem zniknął, dysk chodzi jak na razie dwa lata bez problemów. Trudno mi więc jednoznacznie stwierdzić że to była wina dysków. Może tak, może nie.
  2. Jeśli chodzi o ścisłość, to systemową też się da przeflancować na ntfs. Po prostu robi to przy następnym uruchomieniu.
  3. Można Ghostem przenieść na inny dysk, nawet jak nie ma takiej samej pojemności, byle się zmieściło na nowej partycji -trzeba tam gdzieś zaznaczyć, że ma pominąć informację o wielkości (nie pamiętam dokładnie, bo dosyć dawno to robiłem).
  4. Heh, no w moim przypadku to było tak, że mam kartę gwarancyjną na 2 lata. Minął z lekka rok, i pilot nawalił. Więc idę do MM (gdzie kupiłem) a tam słyszę: "eee, to niemożliwe, Creative nigdy na polski rynek nie dawało 2 lata gwarancji... no niech pan przyniesie, zobaczymy". No a ja nie chciałem zobaczyć, tylko chciałem mieć pewność, że mi wymienią. Więc olałem sklep nie tylko dla idiotów. Wysyłka nie jest droga, parę złotych. A co do tytułu tego topicu ""...istnieja Pozadne Firmy Poza Creative...", to jednak nie mogę uznać Creative za porządną firmę. Raczej jak mawia mój znajomy, za firmę "faszystowską". Zdominowali rynek, i ciągną z tego profity. Kto to widział żeby miesiąc czekać na wymianę? Jak miałem naprawianą drukarko-skanerko-suszarko-prasowarkę HP PSC 1315, i wymieniono mi na nową, tylko bez panelu sterującego z opisami po polsku, to jak do nich o tym napisałem, to w ciągu 3 (!) dni, przyszedł ten panel zza granicy. Poza tak długim oczekiwanie, muszę się "poskarżyć" na co innego :) Otóż Creative rozmyślnie wprowadza w błąd klientów, aby ich skłonić do zakupu swoich towarów. Chciałem podłączyć przedni panel z IEEE1394 do Audigy 2. Na karcie i w instrukcji żadnego opisu pinów. Więc mail do Pomocy. I odpowiedź, że niestety, podłączyć się nie da, że to może działać tylko z oryginalnymi panelami Creative. Poszukałem po necie, oczywiście podłączyłem swój, hula aż miło. Ale się rozpisałem :) W każdym razie firma Creative ma swoje za uszami, nie uznałbym ją za porządną.
  5. Więc jak kogoś to interesuje, dostałem tego pilota. Trwało to co prawda bity miesiąc, ale mimo wszystko chyba wart, teraz znowu wszystko działa OK.
  6. Więc sam sobie odpowiem, może ta wiedza będzie komuś potrzebna. Można podpiąć i działa jak najbardziej. Po prostu chińczykowi się pomyliły kabelki, i były źle podpięte do panelu. Właściwe podłączenie powinno wyglądać tak:
  7. Ale fajnie. Zrobiła się dyskusja o sztuce :) Oczywiście że moding jest swego rodzaju sztuką dla sztuki. W końcu komputer może działać w jakiejkolwiek obudowie, albo i bez niej. Więc upiększanie obudowy to jest sztuka. Co nie znaczy że to źle. Gdyby nie sztuka, dalej siedzielibyśmy w jaskiniach. I skoro komputery stają się powoli stałym elementem umeblowania, warto, żeby nie straszyły. A wracając do mojego kompa, to nie mam zamiaru robić nic więcej, bo jak widać na fotce, stoi on pod biurkiem. A na biurku nie stanie, bo mam w tym pokoju wystarczająco mało miejsca. Jakbyście widzieli, co tam się dzieje, jak się rozłożę z rysunkami... Komputer na biurku odpada :) Ale czarny chyba będzie. Spodobał mi się ten pomysł.
  8. Zobaczmy... Jaki to podtytuł ma dział Modyfikacje? "Tutaj pogawędzisz o upiększaniu obudów i peryferiów komputerowych oraz o poprawianiu ich funkcjonalności". To by było tak żeby zakończyć temat mod czy nie mod (oto jest pytanie). A po zagranicznych forach patrzyłem, i owszem, bywam pod wrażeniem, ale jest to tylko rodzaj sztuki dla sztuki. A ja nie postawię dzieła sztuki pod biurkiem, żeby go nikt nie widział. Na moje potrzeby to co zrobiłem jest wystarczające. Wam podobać się nie musi. PS. Wolisz może posty typu: "ostro zabieram się do modowania, mam budę firmy xyz, ale nie mam pomysłu co dalej, pomóżcie". To tak dla rozładowania napięcia :)
  9. Mam przedni panel Chiefteka ze złączem IEEE1394 i chciałem toto przyłączyć do wewnętrznego złącza na Audigy 2. Zasadniczy problem polega na tym, że na karcie i w instrukcji nie ma jakichkolwiek oznaczeń pinów. Wysłałem maila do Creativa z pytaniem o to, i dostałem odpowiedź: "Pzrykro mi, ale nie bedzie Pan mogl w ten sposob polaczyc karty z obudowa. Wyjscie FW na karcie sluzy jedynie do podlaczenia przedniego panela naszej firmy. Pozostaje wiec w tej sytuacji zakup panela lub korzystanie z wyjscia na sledziu." Wygląda mi to na próbę naciągnięcia mnie na zakup tego panela. W każdym razie, może ktoś już przebrnął przez ten problem? Kabelki od panelu maja oznaczenia: VP, VD, TPB+, TPB-, TPA+, TPA-. Wydaje mi się, że oni pozmieniali tylko okład pinów, żeby standardowe przyłącza nie pasowały. Podpiąłem według tego schematu (znalezionego na stronie Chiefteka) ale nie działa:
  10. O wypraszam sobie. Mój komputer jest zdecydowanie lepszy od malucha :D A tak na serio: można się kłócić czy to jest mod, czy nie. Pytanie: gdzie jest granica? Ja uważam, ze swój plan zrealizowałem. Może rzeczywiście walnę resztę na czarno, ale na tym raczej zakończę, bo nie widzę powodu robić coś więcej. Wyświetlacz? A po co? Nie będę sie schylać, żeby coś odczytać. Okno? Tym bardziej. Z resztą i tak dobrze wiem, co jest w środku. To i tak cud, że w ogóle coś z tym zrobiłem, bo jeszcze niedawno miałem podejście do sprawy utylitarne. Byle jaka obudowa, byle była. Większość mojej rodziny i tak robiła wielkie oczy, gdy zobaczyli co robię. Malować obudowę komputera? Przecież komputer powinien być szary, kanciasty i brzydki :D Tak więc i tak jestem już trochę do przodu. Nie wiem, czy mi się jeszcze zachce modować coś więcej. Może prędzej malnę monitor...
  11. Nie chcę zapeszyć, bo jeszcze do mnie nie doszło, ale ja tak zrobiłem. Nawalał ten pilocik przewodowy. Napisałem do nich, i podali mi adres w Piasecznie, gdzie wysłałem poleconym pilota, a w zamian mam dostać z Irlandii nowego. Ponoć już wysłany, ale jeszcze nie dotarł.
  12. Nie chciałbyś zobaczyć mojej piwnicy :) Ja ją ostatnio widziałem ze trzy lata temu. W ogóle piwnice w moim bloku przypominają zamkowe lochy. A w mojej piwnicy nie ma nawet drzwi.
  13. No czarny może byłby dobry. Bo cała taka srebrna, to mi sie nie widziała. Ale to malowanie to by się odbyło dopiero na wiosnę, żeby to zrobić na balkonie bez rozbierania całości (chodzi głównie o tą górę). Tuby z wlotem powietrza na procka nie będzie, bo to jest potencjalne źródło hałasu. A jak buda jest dobrze wietrzona, to wiele nie daje. O jednego czy dwa stopnie C walczyć nie będę.
  14. Ja widziałem, u mnie tak stoi :) Jak go dałem za kompa, to strasznie dudnił, a biegać z nim po pokoju nie mam zamiaru (pokój i tak jest maleńki). A poza tym z wiekiem przechodzą zapędy, żeby słuchać muzyki na maksa. Wystarczy żeby w miarę przyzwoicie grało.
  15. To jest taki sobie mod, w którym nie ma ani okna ani katody... I w ogóle nic się nie świeci. Oczywiście będą i tacy, którzy stwierdzą że w ogóle tu nie ma moda (a jest takich ostatnio sporo). Ale ja jestem ogólnie zadowolony z efektów moich przemyśleń i prac. Więc mimo tego, że pewnie zaraz zostanę zjechany, podzielę się tym co zrobiłem. Może kogoś to zainspiruje. Z racji tego, że w pracy mam kompa z budą nieco bardziej prestiżowej firmy Antec, :) cenię sobie takie rozwiązanie, czyli drzwiczki, pozwalające schować to co wygląda nieszczególnie. Dlatego też wybrałem do kupna z Allegro taką budę (która może jest niezbyt obszerna, ale znudziły mi się wielgachne...): Cały mój projekt był po części wizualny, po części funkcjonalny. Jak widać na ostatnim zdjęciu, komputer stoi pod biurkiem, więc jakiekolwiek okna odpadają. Nikt nie będzie chodzić na czworaka, żeby tam zajrzeć. W zasadzie, jak siedzę przy biurku, to i tak go nie widzę, więc chodziło mi o to, żeby ogólnie nie straszył ludzi (a poprzednie obudowa była straszna...), ale przede wszystkim, żeby był funkcjonalny i cichy. Dlatego też wszystko, z czego korzystam rzadziej, pochowałem pod klapką. Częściowo przenitowałem obudowę, bo niektóre nity były obluzowane, i blachy brzęczały. Wszelkie wnętrzności zostały oklejone matą bitumiczną APP, która może w mniejszym zakresie wytłumiła, bardziej zaś zredukowała drgania, i "blaszane" dźwięki z tym związane. Na froncie wsadziłem 120-tkę jakiejśtam firmy (tymczasowo, bo nie jest zbyt cicha, ale ją skręciłem), z tyłu dołożyłem Arctika 80-tkę. Poza tym budę wietrzy wentylator 140 w zasilaczu, a także częściowo Silencer na grafie. Dysk, który jest głównym źródłem może nie tyle hałasów, co drgań, znalazł się na obciętym koszyku do mocowania dysków, który od dołu ma przyklejone dwie warstwy starej gąbkowej podkładki pod mysz, która skutecznie izoluje jego harce od obudowy :). W miarę możliwości, wszelakie zbędne kable zostały pochowane. Oczywiście znajdą się tacy, co napiszą, "zrób porządek z kablami". Ale ta buda nie ma okna. A to co zostało, nie przeszkadza w przepływie powietrza. No i na koniec, zaszpachlowałem dziurę po stacji dyskietek, i takie tam inne śmieci typu napis PUSH, albo oznaczenia od diód, i prysnąłem front młotkowym Hameraitem. Co prawda, w jednym miejscu na drzwiczkach, zrobił się nieco za bardzo młotkowy, ale przeboleję to. Z kieszeni na dysk usunąłem diody (bo drażnią mnie zbędne świecidełka), i zamek. Tak wyglądają skutki moich prac: Na tą chwilę zakończyłem działania. Łamię się trochę, czy nie prysnąć całej budy (zwłaszcza że jak widać, nie jest pierwszej młodości. Ale ogólnie wygląda OK i jest zdecydowanie ciszej. PS. Może mi ktoś wyjaśnić, czemu nie ma zdjęć? Jak robiłem podgląd posta, było wszystko OK. PS2. Wstawiłem bądź jak. Ja jestem prosty człowiek, więc wstawię je tak po prostu :) Z resztą o tej porze i po piwie, nie chce mi się myśleć. Jakby kto był chętny, to niech mi wyjaśni, jak qrna mam wstawiać toto z Imageshack. PS3. Poprawiłem te zdjęcia. Dzisiejsze piwo pomogło :)
  16. Obudowę można zanitować. Wtedy hasło na BIOS będzie skuteczne. A w razie czego nity zawsze można rozwiercić. W takim układzie będziesz jedynie musiał zabierać ze sobą z domu wiertarkę :D
  17. Dzięki, programik całkiem fajny, niestety nie pomógł. Okazuje się, że temu programowi ruchy myszą nie wystarczą. Wystarczyło jednak położenie czegoś na klawiszu TAB. Że tak powiem, najprostsze rozwiązania są najlepsze :)
  18. Mój siostrzeniec potrzebuje program symulujący aktywność użytkownika, najlepiej przez ruchy myszą. W robocie ma program z licencją na 30 stanowisk, a użytkuje go 127 osób. Więc zawsze ma problem się dopchać, a jak się dopcha, to po 12 minutach bezczynności program się rozłącza. A jako że jest magazynierem, nie może siedzieć stale przy kompie i majtać myszą. Program musi działać pod Win 95, bo to dosyć wiekowy komputer. Za wszelką pomoc serdeczne Bóg zapłać.
  19. To ciekawe, że ja zmieniałem płytę, dwa razy (i nie tylko), i wystarczyło wdusić knefel "aktywuje teraz". I po bólu. Nie wiem, czy to ja mam jakieś dziwne szczęście do M$....
  20. To jest normalne. Jak się komuś wydaje, że wyłączony komputer nie bierze prądu, to jest w błędzie. Komputer jest tak na prawdę wyłączony, jak go wyłączysz na listwie (albo jak nie masz, to z kontaktu).
  21. Czemu po prostu nie sprawdzisz czy działa? Tak po prawdzie to po roku stania może nie działać, bo głowica w niej jest na stałe, niezależna od zbiorniczków. Z resztą jest spora nadzieja że się zepsuła :twisted: To żart oczywiście.... Ale ja taką miałem i padła. I trzech innych znajomych którzy je mieli (także model bodajże 480, nie różniący się bardzo) też im padły.
  22. Zmiana domyślnej ścieżki instalacji programów? Najprościej: Tweak UI 1.33. Byle nie ten nowszy (obecnie bodajże 2.10). W nim nie ma już tej opcji. Co prawda można się dogrzebać tego gdzieś w rejestrze, ale mi sie nie chciało. Poza tym program ma sporo innych fajnych funkcji.
  23. No jeśli masz wersję bazarową, to się nie dziw że się nie da zainstalować SP. To znaczy da się, ale jak, to się tu nie dowiesz. Jak sprawdzić czy masz? Panel sterowania/System i tam w ogólnych właściwościach systemu będzie pisać: co to za system i czy z jakimś SP. Co do tego drugiego pytania, to chcesz system stawiać na D czy instalować programy na D?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...