Skocz do zawartości

joorvishoon

Stały użytkownik
  • Postów

    336
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez joorvishoon

  1. No cóż, jak widac kupno tych głośników to ruska ruletka... Moje zaczynają szumieć (i to są szumy a nie gwizdy i trzaski) gdzieś przy 70 dopiero, ale wtedy muza tak daje że sie na to nie da zwrócić uwagi (a dają naprawde nieźle, momentami cięzko przy nich wytrzymać). Mam w ogóle podstawy podejrzewać że te szumy powstają na przejściówkach :huh: .... Co do wysokich tonów to fakt, jeśli przy creativach wszystko ma wysokie tony to jestem w tej kwestii do tyłu, ale to oznacza że dalej mi się głośniki podobają... I co do górnego pasma to nie wydaje mi się żeby tak strasznie zawyżali... U mnie chodzą ganz gitara, czyli po prostu miałeś koszmarnego pecha. (żeby nie było - ja w sowich na starcie miałem wyrwaną wysokotonową membrankę w centralnym :blink: ) Ale za ten wyłącznik z tyłu to chyba spalę im któryś magazyn... :mur: Czyli jak się kupi trzeba sprawdzić, ew. spytać sie ile z tego Modecom potrafi naprawić, a słyszałem że w tej swojej manufakturze naprawiają całkiem sporo z tych usterek...
  2. Witam, to ja pisałem tę recenzję ModeComów, podaną przez bad_yl'a.... Poczytałem co piszecie, przemyślałem swój zachwyt i może się podzielę przemyśleniami... :mur: 1.Jakby co - głośniki dalej mi się podobają. Mimo że ścięto elektroniki trochę i wejśc, to ja jestem przeciętnym pecetowcem, a nie jakimś audiofilem, więc z szerokiej gamy wejśc i tak bym nie kożystał, a treble i takie różne rzeczy koryguję z karty muzycznej. :razz: 2. Szumy jak pisałem zagłusza byle hałas (choćby komp) i tej wersji będę się trzymał - dla mnie nie sprawiają problemu. :wink: 3. Co do wysokich i średnich tonów - nie jest źle. Tłumaczy mnie torchę fakt że się przesiadłem z Creativów Inspire 5100, i w sumie każda rzecz jest lepsza. Ale mi się podobają, i ładnie grają. I głośno - tego im MC nie zabrał :rolleyes: 4. I w sumie tyle mnie cieszy, a temu mądremu panu/pani co zaprojektował głosniki bez wyłacznika na pilocie lub panelu to bym kotwicą zatłuk w jakimś zaułku - i to jedyna rzecz która mnie w tych głosnikach dobija, jako bezsensowne uchrzanianie życia konsumentowi. :blink: Czas na nową konkluzję... Głosniki Grają naprawe pożadnie, ale przed wydaniem kasy każdy powinien pójśc i posłuchać czy uważa że godzi się za tyle kasy (bo cena mimo że że relatywnie niska to cały czas jest ok 400 zł <_< ) bawić przejściówkami i kilka razy dziennie dymać ręką za subwoofer., w zamian otrzymując (moim zdaniem) porządne brzmienie (ale sprawa jest na tyle subiektywna, że wstrzymam się z polecaniem)... Pytanie czemu nie kupiłem innych, o jakich tu mówicie... W sumie te głosniki były w górnej granicy moich możliwości, a własciwie trochę ponad nią. A kupowanie plastików nie było by żadną zmianą dla mnie. PS. A na koniec - mówcie co chcecie ale te głosniki z odtwarzaczem DVD robią w domu taki sajgon, że za nic ich nie oddam choćby tylko dla tego efektu. I walić pstryczek za subwooferem! :wink: PS2. I jeszcze - problem z przekierowaniem basu na 5.1 Przy konwersji ze stereon na 5.1 wszystko pięknie działa. Gdy dźwięk idziez DVD, gdzie na subwoofer idzie oddzielna ścieżka - też nie ma problemu. Z kompa problem rozwiązałem znaną metoda z Bass Redirection na Audigy 2 (i hcyba na tym skończę :unsure: ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...