joorvishoon

może trochę... łatwiej by było jakby w necie się znalazł ładny wykresik do 2000x jak ktoś ma lepsze to tez niech pakuje od razu, im lepsze tym lepiej :wink: barder : do 1250 praktycznie nie sa potrzebne, ale jakbyś chciał to po prostu rób wg wykresu jaki wstawił killov i powinna być gitara.

ależ proszę ;) Ustawienia Equalizera do Foobara.

Witam po przerwie. Pogrzebałem w equalizerze, polecam takie ustawienia do geniusów 2000x: Nie jest to jeszcze perfekcja, bo jedyny wykres dla tych głośników jaki miałem to było nałożenie dwóch wykresów - 1250 i 2000, przez co był średnio czytelny. Jednak z takimi ustawieniami zaszły następujące zjawiska: - dźwięk stał się bardziej wyraźny, mniej pozlewany i bardziej naturalny - basy stały się miękksze niż standardowo. Do tej pory były mocne ale dosyć sztywne, teraz mają bardziej miękki charakter, mnie się to osobiście podoba, - trochę zbliżyły się muzykalnie do 1250x - troszkę poprawiło się pozycjonowanie - nie ma już tak wyraźnych niekiedy przebarwień na tonach średnich i wokalach Taki wysterowanie góry i niskich ma ten minus że troszkę ograniczyła się możliwość kręcenia gałą volume, gdyż głosniki szybciej tracą "dech" przez te basy, ale do normalnego słuchania, przy gałkach treble i bass na godzinie pierwszej jest to IHMO ustawienie equalizera bliskie "tego właściwego"

mała zapowiedź - będe miał w chacie swoje 2000x i swoje 1250 x (tak wyszło, nawet całkiem fajnie) więc zanim się pozbędę 1250x zdam relację na forum jak wygląda dostrajanie 2000x żeby zagrały jak 1250 i czy się w ogóle da. czekajcie na posta jutro wieczorem, ew. w środę :wink: Edit: Dobra, są już i grają (co przeżyłem żeby tak było to moje, ale nieważne :wink: ). Z marszu powiem że średnio mi się udaje mi się je dostroić do brzmienia 1250 x, śmiem zaryzykować stwierdzenie że to jest niemożliwe. Nie chodzi o głośność jakichś częstotliwości, tylko po prostu o barwę i wyrazistość dźwięku. Jakbym ich nie ustawiał, niektóre instrumenty giną gdzieś w tle, podczas gdy na 1250 były wyraźnie słyszalne. Na 2000x gdyby nie wiedział że tam są to bym ich zapewne nie zauważył. Nie znaczy że jest tragicznie, po prostu trochę inaczej. Po pchnięciu gałki "treble" o 20 stopni w prawo nawet jest całkiem przyjemnie, - trochę więcej basu niż na 1250x, i zdecydowanie większy zapas mocy. Tak więc 2000x nie są wstanie zupełnie zastąpić poprzedniego modelu i dalej przy zakupie trzeba się zastanowić czy interesuje nas wyraźny i selektywny środek, czy też nie jest to tak ważne, bo bardziej zależny nam na kapkę większej ilości basu. Mocą się nie należy sugerować, bo na pół gałki volume żaden człowiek szanujący swój słuch i sąsiadów długo nie wytrzyma ani przy jednych ani przy drugich, a z kolei pełnych 60W z 2000x ani pełnych 40W z 1250X nikt nie wyciągnie, z tej prostej przyczyny że to nie ta klasa sprzętu :wink: .

ale są to głośniki ze 4 razy droższe :wink:

oj, z wejście cyfrowym będzie problem, nie widziałem w tej klasie głośników posiadających takowe. Jak szukasz czegoś w niarę uniwersalnego, a masz już w pokoju logitechy (i załóżmy że ci zapewnią w miarę dźwięk do gier i ew filmów) to ja bym proponował rozejrzeć się za którymś z zestawów stereo Geniusa czyli np 1250 albo 2000. W ostateczności możesz nawet zrobic tak jak zrobił jeden z użytkowników forum i podczepić takie stereo zamiast frontów i mieć zestaw do wszystkiego. Chciaż ihmo jak poznasz geniusy to szybko zrezygnujesz z logów. :wink:

a słuchał ty Geniusów, skoro mówisz że tamte piknie grają? :rolleyes:

Jeśli szukasz 5.1 to bez gadania 5000/5005 będą lepsze niż te logitechy. Jeśli szukasz ogólnie jakiś głośników do muzy, to przyjrzyj się jeszcze 2000/1250 x

dzięki, przyjrzę się temu bardziej. W sumie bardzo fajna i uniwersalna metoda, ale pobieżne oględziny mówią mi że czas jest ustalany na podst. taktów procesora. Jeśli tak to są jakieś magiczne funkcje do ustalania częstotliwości procesora? :?

skoro jest temat o czasie to i ja się dopiszę potrzebuję funkcję która zwróci mi czas w milisekundach (nieważne czy od roku 1970 czy od chwili odpalenia komputera czy od kiedy, ważne żeby było w milisekundach). W googlach trafiłem na funkcje Time, ale ona zwraca sekundy... Są jakieś wariacje tej funkcji któe zwracają milisekundy?

nie no, port w sumie niepotrzebny, ale wciąż przydała by się jakaś kombinacja która by byłą w stanie w programie zanzaczyc czy program widzi w sieci dany numer IP czy nie.

ma po prostu sprawdzić czy komp pod danym adresem odpowie na pinga. jeśli ta funkcja zwróci true albo false w zależności od tego czy komp odpowie to całkiem mi przypasuje, tylko jeszcze by się przydało żeby można było wstukać oprócz adresu port. Ale niekoniecznie. W każdym razie zalezy mi żeby funkcja zwracała wartośĆ do programu określającą czy komp w siecie odpowiedział czy nie. Czy ja już zaczynam powoli robić z siebie idiotę, czy to są jeszcze racjonalne pytania? :D Na razie kombinuję z bibliotekami RakNet, ale jeśli by istniało coś prostrzego, to miło by było.

Potrzebuję napisać program który w dużym skrócie sprawdzi mi określone numery IP czy odpowiadają na ping. Są jakieś funkcje wbudowane w jakieś biblioteki c/c++ które realizują coś na kształt polecenia dosu 'ping', albo da jakoś radę z poziomu c++ skorzystać z tej funkcji dos'u i potem zczytać wynik? (program jakby co będzie pod windowsa).

ok 299$, czyli mnożąc przez kurs waluty, dodając wszelkie opłaty eksportowe, importowe i przemytnicze + dodając pazerność polskiej grupy handlującej - wyjdzie pewnie, dokładnie jak wspomniał Kyle, około 900 zł <_<

Abi-fox - basami może nie przebiją dedykowanego suba, jeśli chodzi o głośność, bo jakościowo na 90% będa lepsze, ale wydaje mi się że lepiej zamiast dudnienia mieć dwie kolumienki z basem mocnym i sprężystym a przy okazji nie robiącym "wooom wooom" tylko naprawdę grającym.

z tego co mi wiadomo, a wiedza ta jest poprata jakąś czeską recenzją - różnią się tylko designem i konstrukcją pilota.

dzięki za reckę, bardzo fajne głośniki, tylko dwa minusy mają - w Polsce nie widziałem i cena solidna <_<

jakość będzie taka sama, jedynie dźwięku 5.1 nie uzyskasz, tylko stereo na wszystkich głośnikach.

geniusy możesz podpiąć pod stereo i wtedy zagrają wszystkie 6 głośników, tylko że będą grały jak stereo. Żeby poszło 5.1 np z dvd musisz już miec kartę obsługującą taką liczbę głośników. Co do zestawów logitecha i creativa to nie miałem raczej styczności w nowymi konstrukcjami, ale sądzę że nie rozkładają dźwięku z sygnału stereo na cały zestaw.

ja bym polecił drewniane geniusy 1250x albo 2000x, też 2.0, kosztują ok 150 zł więc resztę możesz władować w lepszą kartę muzyczną, a brzmieniowo rewelacyjnie sobie dają radę.

and that's the point :wink:

dlaczego te recenzje nie są pisane w językach akceptowanych przez translator googla? :mur:

Jednak test ma dalej wartość porównawczą, ponieważ na tych samych ustawieniach latały 1250 i w nich bas nie dominował, a o porównanie głównie chodziło :wink:

jeśli było ok, a teraz nie jest ok, tylko jest ok jak odtwarzasz w media source, to ja bym zaczął od przeinstalowania sterowników, sprawdzenia czy gdzieś się nie włączył jakiś equalizer czy inne udziwniacze dźwięku i podłączył głośniki do innego źródła żeby sprawdzić czy to nie one. Ale IHMO jeśli sprzęt działa na jedyn odtwarzaczu ok a na drugim średnio, to raczej wina odtwarzacza a nie sprzętu. Chyba żę media source potrafi wyczarować z zepsutej karty dobrą :razz:

hmm... mała repeta. to charczenie głośnika nie dawało mi spokoju w domciu, więc sprawdziłem coś i się okazało że nie do końca jest tak że 1250 się tak koszmarnie duszą na basach na połowie mocy. Mianowicie robi to tylko prawy lewy głośnik (na pół mocy głośników i karta muzyczna na full prawy głośnik nawet się nie zająknie). Powodem może być to co zauważył killov w czasie testu, a czego nie wzięliśmy pod uwagę - element mocujący u mnie głośnik chyba został w fabryce niedokładnie przyklejony. (gwoli ścisłości, u mnie głośniki wyglądają na doklejane, w 2000x są przykręcane dodatkowo obręczą, którą widać na zdjęciach). W każdym razie w lewym ten element trochę dostaje w niektórych miejscach, a w prawym przylega na mur beton i to chyba jedyny powód dla którego na pół mocy jeden gra czysto a drugi wariuje jak dostanie basu. Tak więc trzeba to wziąć pod uwagę, czytając początek, bo prawdopodobnie, ale to tylko prawdopodobnie, problemów z basem w czasie testu by nie było, tylko po prostu było by go mniej. Tyle chciałem przekazać, a sam się rozejrzę za kartą gwarancyjną, chociaż nie wiem czy będę je oddawał, z tej prostej przyczyny że Sirius ma koszmarne warunki oddawania produktów na gwarancję :cry: