error 404

Coś nie tak z tymi sterami tzn. nForce_4.27_WinXP2K_WHQL_international.exe bo jak jeździłem na starych 2.03 to było wszystko wporzo a przy tych 4.27 w tylnej parze kolumn ledwo było słychać dźwięk. Wrzuciłem więć stery do audio wdm_a361.exe i nie powiem, ale jest słyszalna różnica lepszej jakości dźwięku i tylne kolumny działają poprawnie z tym że jest jedyny problem który mi okrutnie przeszkadza. Otóż wogóle nie działa mi teraz mikrofon który jest mi niezbędny i nie wiem co z tym zrobić.......czy ktoś pracuje na tych sterach z mikrofonem?

Mam ogromny problem w zasadzie ze swojej winy. Otóż nie mogłem z pomocą Exploratora Windows przenieść do telefonu żadnych plików, a chciałem wrzucić parę nowych dzwonków i tapet bo te standartowo dołączone do telefonu są :roll: powiedzmy kiepskie. Skorzystałem więc z programu do Siemensa "Siemens Data Suite" i przeniosłem z jego pomocą kilka dzwonków do słuchawki ale okazało sie że brzmią dziwnie i są jakby poprzerywane. HEH :!: i co mnie napadło :?: zrobiłem sobie formatowanie w słuchawce aby zlikwidować te badziewne pliki, i chociaż w instrukcji producenata napisano że czynność ta nie likwiduje tylko wpisów w książce telefonicznej to nie pomyślałbym że wywali dosłownie wszystko tzn. wszystkie pliki .mid .gif .wav .bmp i nawet kilka katalogów. Nie wiem co było, ale komunikację poprzez Exporatora już mam i nie pokazuje mi błędów przy kopiowaniu plików, ale jak dokładnie powinna wyglądać stuktura folderów i ich nazwy (a kilka mi ich chyba brakuje) i co firmowo powinno w nich być tzn. pliki to nie wiem :? A mam wrażenie że jest kilka szczególów na wyświetlaczu które wyglądają inaczej min.czcionki :( Jeśli znajdzie się ktoś kto mógłby przesłać mi oryginalną strukturę dziewa katalogów w Siemensie MC60 wraz z plikami które powinny w nich być to byłbym tak bardzo zobowiązany że mógłbym przesłać beczkę piwa nawet na koniec świata.........albo i dalej :roll: oxygean@interia.pl THX :!:

Panowie! Drewnianych uszu nigdy nie miałem :twisted: i wiem co znaczy słychać muzy.........tylko foobar :D

The Corpse........The Corpse? Zaraz, zaraz to coś mi mówi.....heh to przecież ta zarąbista kapela z Kolumny. WOW :twisted:

Z tego co wiem to nawet jeden shroud jest bardziej wydajny niż kilka wentyli założonych na chłodnice. Ale może ktoś robił jakieś testy tzn. jaka jest dokładnie róznica ze shoruden i bez...........?

Dzięki

Moim zdaniem najważniejszą istotą chłodzenia wodnego jest komfort ciszy w której się pracuje, a dopiero potem możliwość overclockingu bo ten rodzaj chłodzenia bardzo to umożliwia :wink: , bo w efekcie nawet po najbardziej skrajnym "dopale" nie jest już chyba istotne czy w WC osiągniemy 43.9 'C czy 46.1'C :twisted: Fakt Rout że dołożenie dodatkowych wentyli na chłodnicę zmniejszyłoby temperaturkę.....muszę się nad tym zastanowić :roll: Koleś radził mi założenie tzw. "tuby" na nią ukierunkowujcą strumień powietrza. Bloki robiłem sam z 4mm blach miedzianych najpierw bielonych cyną a potem ze sobą lutowanych na maszynce elektrycznej z dokładką dużej lutownicy oporowej.......potem frezowanie, a na koniec przykryłem je 1.5mm blachą mosiężną. No i dopasowanie do nich końcówek z rurki miedzianiej 10mm. Tak bardzo dokładnie mimo starań mi nie wyszło ale miałem mały zapas materiału i byłem w stanie je dopracować tak jak było widać. Także właściwie nic mnie nie kosztowały. Biohazard jest faktycznie podświetlany od środka. Nie wiem czy na zjęciu to widzać, ale stoi na takim stojaku w środku którego jest osiem diodek. Podłączyłem je na 5V bo na 12V miałem za moment telefon od sąsiada że w pokoju mi się pali :wink: Ale to wszystko to jest gnój...........tą "aplikacje można wymieniać" bo poprostu można ją zdjąć z tego "stojaka" (a i tak jest przecież niedokończona bo brakuje kółka w środku) i zrobić sobie inną jakąś odjazdową i wymienić ją po jakimś czasie..........i to jest fullwypas :twisted: [/b]

Piszę na forum Tweka bo bardzo długo Was czytałem a teraz przyszedł czas żeby się pochwalić :) Otóż wiele rad zasięgnąłem z Waszych topiców w których było dużo cennych rad i informacji z których chętnie skorzystałem. Poświęciłem sporo czasu aby swój sprzęcior przerobić na WC i dodać mu trochę wypasiastego :twisted: wyglądu w którym jak zobaczycie poniżej jest w pełni moim pomysłem. Wszystkie bloki zrobiłem sam i składają się z zlutowanych cyną trzech warstw miedzi. Na grafę, mostek, i proca. W środku jest frezowanie w kształcie litery "S". Tak wygląda całość :P A to moja zarąbista chłodniczka którą :twisted: nie będę ukrywał poprostu zakosiłem :oops: No i teraz finał :arrow: Cisza, spokój w uszach, i ten szum destylatu :heh: .......docenić go tylko mogą ci którzy posiadają WC. Temperaturka bez kręcenia 37'C to chyba nie dużo, ale jak wjadę na Bartona to trochę przykręce mu śrubkę :twisted: ........ wiecie że EpoX kręci się nieźle. Bye Overclockers :lol: i rzeźnicy MOHAAMulitipayerS.