Mam nastepujacy problem,
zakupilam na allegro plyte shuttle ak12 i do niej procesor athlon 950 mhz (zapewnienie ze w 100% dziala).
Po przelozeniu z mojego starego kompa (celeron 450 mhz)
ramow - 128 mb pc133, dysku, karty graficznej GF 32 mb oraz radiatora z wiatraczkiem i po odpaleniu komputera juz z nowa plyta i prockiem nie wlacza mi sie monitor.
Wiatrak na procesorze i karcie graficznej sie kreci, dyski startuja, slychac odliczanie (trrrrrrr) charakterystyczne przy wlaczeniu komputera, a nastepnie komputer staje w miejscu (nie odpalajac monitora), lampka hadd na obudowie swieci (nie mrugajac).
Zaznaczam ze wszystkie czesci ktore przenioslam ze starego kompa sa sprawne (tj na nim dzialaly) ram, karta grafiki, dyski, zasilacz 250, radiator + wiatraczek.
Jezeli np jest popsuta plyta albo procesor jak to mozna sprawdzic, patrzylam czy plyta nie jest spalona, nadpalona, ale takowych nie zauwazylam, procesor wyglada nie naruszony, nic nie zagiete, nie porysowane.
Kolejne pytanie czy przenoszac radiator ze starego kompa celeron 450, mogl byc on nie wystarczajacy (pod wzgledem chlodzenia no i dzialania kompa), dla athlona 950 mhz?? I przez to nie wlącza sie monitor