-
Postów
101 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Iczka
-
Byłoby mi niezmiernie miło ;)
-
Dziękuję za opinie i sugestie :) Planuję przenieść tą moją twórczość na własną stronę i wtedy na pewno wezmę pod uwagę Wasze rady dotyczące wyglądu. Tymczasem zapraszam do czytania ;) Im więcej odwiedzających tym bardziej mi pomagacie!
-
Eee Na śląską można! Jakaś ochrona środowiska czy technologia chemiczna miały chyba straszliwie niskie wymagania
-
Chciałabym zachęcić Was do zajrzenia na mojego.. bloga ;) który jednak nie zawiera wątków autobiograficznych ;) Może kogoś zainteresuje www.psycholoznia.blox.pl
-
to może z innej beczki: Czy ktoś z Was wie jak zmienić tonacje utworu w mp3? Albo w jakimś innym formacie...?
-
Konkretnie chodzi mi o to aby nagrać coś co jest odtwarzane właśnie za pomocą winampa, niekoniecznie będzie to audycjha radiowa ale np jakiś utwór
-
Szukam programu za pomocą którego mogłabym nagrać no to, co leci w radiu uruchomonym przez winampa, albo dźwięk z odtwarzanego aktualnie filmu. Kiedyś miałam coś takiego, ale nie pamiętam jak się ten program nazywał i nie mogę go teraz znaleźć... Prodzę Was mądrzejszych o pomoc :)
-
Trochę z innej beczki: Czy ktoś z Was dysponuje nutami do utworu Ave Maria Henryego Seroki? Jeśli tak to proszę o kontakt!:)
-
Każdy nałogowiec mówi w począrtkowym stadium wpadania w nałóg, że spoko, kontroluję wszystko, mogę w każdej chwili rzucić. Wszyscy to robią więc i ja to robię. Tylko że rzadko się zdarza, że ktoś to faktycznie rzuca a potem już nie ma odwrotu. Śmieszą mnie takie wypowiedzi. Każdy stary palacz zaczynał od pojedynczych papierosów. Poza tym co to jest rzucenie na miesiąc? Jak się rzuca to raz i do końca życia. No, chyba, że się nie zdąży i umrze się "w międzyczasie" na raka...
-
Każdy papieros zabiera 4 mninuty życia.
-
Ostatni link to chyba to ;> Szukam opisu jakie kryteria muszą spełniać takie karty. Są one wykorzystywane w kształceniu dzieci w pierwszych latach nauki ;) Między innymi. Dziękuję za zainteresowanie :)
-
Czy ktoś z Was wie może jak takie cudo wygląda i na jakiej zasadzie się je wykonuje? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat... Może źle szukam. Proszę o pomoc :)
-
Hmm ja mialam 12 zapisane półtorej strony plus dwie krótkie reklamy i wyszło ~11 minut. Kluczem do sukcesu ( przynajmniej dla mnie ) było napisanie tekstu dokładnie tak jak chcę go powiedzieć i czytanie kilkadziesiąt razy :P
-
Ja swojej zaczęłam sie uczyc jakies dwa tygodnie przed (moze troche mniej) umiałam na pamięć ;) ale nie wkuwałam, tylko czytałam tyle razy, że samo weszło do głowy. I przydało się-stres związany z jakimiś błędami językowymi został wyeliminowany ;) Dziobak - zgadzam się! Moja znajoma napisała swoją chyba dwa dni przed ustną maturą a potem się dziwiła, że ledwo zdała. Pominę fakt, że nie ma zdolności retorskich co tym bardziej powinno ją zmobilizować do lepszego przygotowania się. No ale... :P
-
Nie ryzykowałabym. Wszystko zależy od komisji a jak jakaś wredna małpa sie trafi spoza szkoły to gotowa jest wszystko zrobić, żeby uczniowie z jej szkoły wypadli lepiej ;) Trochę koloryzuję, ale wszystko może się zdarzyć :/
-
Właśnie, jak tam biologia? Jestem strasznie ciekawa a arkuszy nie chce mi sie narazie przeglądać :)
-
Lizardus tablice pewnie, ale najlepiej robić robić robić arkusze. W mojej byłej klasie (mat-inf) arkusze iz adania były robione przez pół roku przed matura non stop i kilka 9X% z rozszerzonej sie zdarzylo ;)
-
Tematów ze zeszłego roku też nikt się nie spodziewał... Dla mnie pewniakiem była "Granica" a tu prosze - "Potop" którego nie przerabialiśmy ;)
-
Pisałam o ignorancji a nie o tym, że czytanie lektur polskich to jedno z najprzyjemniejszych zajęć jakie powinny być fundowane licealistom. Myślałam, że czytanie ze zrozumieniem jest sprawdzane na maturze, która ponoć tak dobrze ci poszła? Dyrdymałami można nazwać brukowce bądź paraliteraturę której nie mało w naszych księgarniach. Ale aby nazywać tak jedno z najważniejszych naszych polskich dzieł, trzeba mieć nielada tupet. I bynajm,niej nie ma tu z czego być dumnym.
-
Ja też nie... Czytałam tylko "Chłopów". Ps.: Ignorancja ma chyba swoje granice?
-
Idź na psychologię :) (Matma Cię tam nie ominie, ale komputery też nie)
-
Ciekawi mnie, jak można sobie samodzielnie podliczyć rozprawkę, a w szczególności język, styl, ortografię i interpunkcję...
-
Jeju! Co się z tą młodzieżą porobiło;) Jak ja zdawałam egzamin (jako pierwszy rocznik) to nikt się nie stersował. Niektózy nauczyciele przeżywali, że nie pozdajemy jak nie weźmiemy się za naukę ale nikt tym się nie przejmował, bo wiadomo jak egzamin wygląda... Zastanawiam się z czego wynika to Wasze zdenerwowanie i paniczne poszukiwanie wszystkich wzorów, ćwiczeń etc. Czyżby nauczyciele tak Was straszyli? Jeśli tak - nie wierzcie im ;), wyluzujcie, wyśpijcie się dobrze a przed egzaminem zjedzcie kilka kostek czekolady. Powodzenia!
-
Nie byłabym tego taka pewna. Im też będą patrzeć na ręce.
-
W ogole nie rozumiem jak można się uczyć do tego egzaminu :P Jak się ktoś do tej pory nie nauczył to się już raczej nie nauczy czytać ze zrozumieniem zadań, zapisywac czytelnie danych , szukanych i treści zadania itd a o to głównie w tym egzaminie chodzi. Oczywiście można sobie powtórzyć wzory z matmt bo to na pewno bedzie ale ebz przesady... Śmieszy mnie trochę jak widze wypowiedzi typu "egzmain się zbliża trzeba ryć. Nigdzie nie wychodze bo się uczę" ... Do tego testu trzeba się przygotowywac przez całe gimnazjum a nie miesiąc przed. No to już chyba lekka przesada :P