Zarathul

ta, dobrze powiedziane. No cóż chyba nic w takim układzie sie nie wymyśli.

hmm a mógłbyś w skrócie napisać co trzeba zrobić aby aby reszta sie mogła połączyć? Poinstuowałbym wtedy admina ;)

Jest to sieć radiowa, w najwyzszym punkcie w okolicy mamy anteny które wysyłają i odbierają sygnał ale to jest mniej istotne. Jesteśmy podzieleni jakby na dwa lany, w zależności gdzie kto mieszka. Co do routerów to nic niewiem ale wydajemi się że są 2. Co miałeś konkretnie na myśli pytając o warunki? Walker to jest tak, że tylko przez ten port mogę wykonywać połączenia jakby na zewnątrz (coś w rodzaju zew. ip) czyli postawiony przezemnie serwer na porcie 61128 bedzie widoczny dla wszystkich poza siecią. Zdjęcie tego przekierowania by mi i innym nic nie dało. A jak myslicie- czy mozliwe by było normalne odblokowanie lanu, a dokładnie tylko jednego portu?

w mojej sieci inni urzytkownicy nie mogą nawiązywać połączeń miedzy sobą (np. nie można kogoś innego spingować). Więc teoretycznie gra ze soba odpada. Mam nawet przekierowany port 61128 i mogę stawiać serwer z tym, że osoby w mojej sieci go niewidzą tylko wszyscy poza nią. Czy istnieje jakiś sposób na wspólną gre? (odpada granie na jeszcze innym serwerze z zewnątrz).

Wreszcie się ktoś zlitował i mi pomógl. Dzięki! :)

Niedawno dostałem bonus od administratora sieci do której należę w postaci "zewnętrznego ip" a dokładniej na porcie 61128 mogę stawiac normalnie serwer. Chciałbym postawić go do gry w call of duty, ale tam przy zakładaniu serwera automatycznie mam port 28960. Wie ktoś może jak postawić taki serwer mający inny port (w tym przypadku jak łatwo sie domyslić 61128:P)?

Narazie może ich być max. 16 ale podobno ta liczba zwiększy się wraz z pojawieniem nastepnej wersji hamachi.

Może by ktoś założył 2 siec tweak'a, ta obecna jest ciągle zapchana :P

Po defragmentacji wykres wygląda już duzo stabilniej, zreszta zobaczcie sami Nadal zalecacie mi użycie HddRegenatora?

Skanowalem dyski avastem, żadnego wirusa nie znalazł. tu macie wykres HD tach'a: narazie nic nie kombinowałem z tym HDD regeneratorem bo mam teraz za mało czasu, po za tym instalowałem kiedys linuxa, stworzyłem pod niego partycje ale po jakims czasie stwierdziłem ze to system nie dla mnie i chciałem sie go pozbyć - zformatowałem ta partycje, potem zmieniłem jej system plików ale gdy chciałem ją spowrotem przyłączyc do innej partycji programem partition manager ten wogule nie chciał sie uruchodzic tylko napisał mi że mam złą strukture dysku i najlepiej żebym te wszystkie partycje złozyl w jedna i dopiero na nowo je utwożyl. I dlatego bałem sie uruchamiac tego regeneratora, poniewarz pisało że mógłby ewętualnie skasować dane. Co do DMA to nie mogłem znaleśc tego w biosie i nie wiem czy mam to włączone.

Posiadam dysk samsung 80gb 2mb .Zdarzyło mi sie już 2 razy w odstepie koło 2 dni, że dysk działał ale strasznie powoli, a wyglada to tak: po paru minutach uruchamiania systemu potem kolejne pare minut programy na autostarcie chciałem zobaczyć z jaką predkościa bedzie odtwarzał muzyke .mp3. Oczywiscie strasznie mozolnie mu to szło ale mineło może pół minuty po tym i nagle dysk śmiga jak dawniej :mellow: Za pare dni podobna sytuacja, tylko że niechcialo mi sie znowu tak dlugo czekac na uruchomienie systemu i dałem mu po resecie, po czym sprubowałem uchuchomic go w trybie awaryjnym. Wszystko sie ładnie udalo, znowu wygladalo na to ze jest ok więc włączylem normalnie system no i jakos do tej pory chodzi (wczoraj wieczorem sie to działo). Dodam, że dysk kupowałem może 2 lata temu, komputer dzialał wiele godzin dziennie a od roku gdy mam stałe łącze często zostawiałem go włączonego na noc. I teraz niewiem czy sie tym zbytnio przejować, czy przygotować sie na naprawe/kupno nowego, jak wy sądzicie?