Skocz do zawartości

S1Sweet

Stały użytkownik
  • Postów

    529
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez S1Sweet

  1. przy obecnej sytuacji na rynku na pewno ;)
  2. nie... po prostu na tych co mnie nie oslepiaja nie zwracam uwagi :D tyle ze to wlasnie Ci którzy "prawo jazdy to wykupili za kostkę masła, a na teorie wysyłali kolegę" zaliczaja juz zmrok i noc do "warunków nidostatecznej przejrzystosci". osobiscie nie odpowiadam dlugimi gdy ktos mnie oslepia.... uwazam ze jest to glupi nawyk bo mozna przy okazji oslepic osoby "trzecie".
  3. sporo wody na drodze, pada deszcz, taki niby snieg, jest chlapa itd.... przeciez u Nas wszyscy maja dobrze poustawiane swiatła ;) ja nie mowie o tym co byc powinno tylko o tym co widze na drodze... i jadac w sznurku aut co chwila przejezdza ktos z naprzeciwka kto wlacza wszystko to co ma na wyposazeniu i zasuwa tym tak po oczach ze kompletnie nic nie widac... moze w miescie nie jest to az tak odczuwalne bo sa dobrze oswietlone ulice i wzrok nie wylapuje tak tego swiatła ale po za miastem na nieoswietlanych drogach to tragedia, dla porownania mozna zrobic sobie zdjecie z lampa w pelnym sloncu a nastepnie w bardzo ciemnym pomieszczeniu i zobaczyc jaki bedzie efekt.... z tymi swiatlami to jest tak ze kazdy ma poustawiane idealnie, kupuja ludzie sobie SuperHyperMegaWhitePro 10000W bluexenonefectkur**avision i sie dziwia ze oslepiaja innych tak samo denerwuje mnie ciagle trzymanie nogi na hamulcu z 3 stopem, na poczatku jest wszystko ok ale juz po kilkunastu kilometrach gdzie co chwila sie stoi czuc ze meczy to oczy...
  4. znam ten ból ;) tez nie cierpie tych garbów, bo zawsze wyrastaja w ostatniej chwili... bardzo dobrym rozwiazaniem jakie ostatnio widzialem sa grube, prawie metrowe, odblaskowe słupki w miejscach gdzie wlasnie znajduja sie te "spowalniacze" widac je z Bardzo Daleka ;) a co do przeciwmgielnchy to w taka pogode jak dzis, woda calkiem dobrze odbija swiatło i naprawde moze to przeszkadzac innym...
  5. no Tobie jako kierujacemu to na pewno nie przeszkadza za to innym jak najbardziej... ale rozumiem ze wylaczasz je jak widzisz ze ktos sie zbliza ?
  6. hehe, no to niezle :) czyli nieswiadomie wprowadzilem go w blad.... nie zaglebialem sie w to za bardzo, dowiedzialem sie ze mozna zrobic cos takiego jak test zegarów w bmw wiec znalazlem na jakims forum opis jak to zrobic i przy okazji wyczytalem ze ktoras z wyswietlanych pozycji to przebieg ;) powiedzialem o tym kumplowi i po jakims czasie powiedzial mi ze test "działa" tylko przebieg jest inny ;) osobiscie uwazam ze w kilkunastoletnim aucie chwalic to sie mozna przebiegiem powyzej 300k a nie jakimis ponizej 200k ;)
  7. S1Sweet

    Mandaty...

    a nie mozna kulturalnie napisac kartke albo zwrocic uwage ze dzieki niemu ludzie nie moga przejsc po chodniku... jak nie to moze prosciej kupic klamke i walic miedzy oczy :) same pozytywy ;) drugi raz juz nikt tak nie zrobi ;)
  8. kumpel tez mial serwisowke, faktury i dawał sobie reke uciac ze ma orginalne 250k przebiegu ;) wtedy powiedzialem mu zeby zrobil test licznika (bmw) i sprawdzil ile pokaze wtedy przebieg... i gdyby sie zalozyl to by juz reki nie mial ;) a przebieg wskazał na 380k :D stan techniczny byl w porzadku tyle ze jego przerazal i auto zostało sprzedane szybciej niz planowal ;) zazwyczaj w takiej sytuacji jedzie sie na komis z zalozeniem kupna "dobrze utrzymanego auta" i bierze sie trupa ktory sie komus bardzo spodoba i jest w okazyjnej cenie ;) uwazam ze zawsze trzeba wiedziec co sie chce, przejrzec kilka aut, pojezdzic nimi, wybrac kilka modeli a potem szukac dobrego stanu :) tak, to polecam dobrze utrzymana alfe :] jedna bedzie bezobslugowa a dzieki drugiej bedziemy mieli nowych znajomych... mechaników ;) i jedno i drugie jest wazne :) choc przyznaje ze stan techniczny jest wazniejszy, uwazam ze na marke tez warto zwrocic uwage, zwlaszcza gdy znajdziemy kilka aut w dobrym stanie ;) akurat niezbyt dobry przyklad ;) starlet nie bez powodu przez lata było najmniej awaryjnym autem w swojej klasie a jest to tak proste auto ze nawet w Twoim przykladzie wypada akurat korzystniej od Punto ;) mozna, mozna ;) ja swoje szukalem 4 miesiace i po tym czasie bylo mi juz powoli wszystko jedno co kupie i wtedy trafilo sie autko ktorego tak długo szukalem ;) i wlasnie czas to chyba najwiekszy problem na znalezenie dobrego auta... ale dobrego nie znaczy idealanego bo mozna szukac w nieskonczonosc ;)
  9. S1Sweet

    Eco Driving

    mozna powiedziec ze oboje macie racje ;) paliwo jest dostarczane wtedy gdy wcisnie sie pedał sprzegła lub jezeli na biegu obroty spadna ponizej danych obrotów np. 1500rpm wtedy jest załaczane paliwo dla wolnych obrotów ;)
  10. a mi sie wydaje ze nie ma na to zadnej normy ;) niektore samochody osiagaja lepsze czasy niz te "katalogowe" a w nie ktorych nawet jadac z gorki nie mozna sie zblizyc do tego co podaje producent ;) tak samo jest zreszta ze spalaniem ;) czesto producenci sami fałszuja dane i np. przypisuja autu gorsze osiagi niz te rzeczywiste czyli tak jak to mialo miejsce np. w przypadku aut Toyoty, Celicy i Corolli z silnikiem 1.8TS. Celica poniewaz była sporo drozsza otrzymała katalogowy czas 7,2s do setki, Corolla mimo tego ze jest rownie szybka albo nawet i szybsza otrzymała juz 8,4s tylko po to aby ludzie nadal kupowali Celice :) w praktyce oba auta przyspieszaja tak samo :)
  11. ale ceny do VAGow az tak tanie nie sa ;) no za ta cene e30 jak najbardziej jest w stanie kupic... no i to chyba najtrwalsza "trójka" ;) chodzilo mi bardziej wlasnie o e36 bo kusi ceną i mozna sie niezle nabrac i kupic skarbonke ;) tak ale wiekszosc "mechanikow" w PL to umie tylko tarcze i klocki zmienic ;) wiem ile kumpel musial sie nadzwonic i naszukac jak mu w e36 sie most urwał ;) i nie chodzi tu o to ze bmw to jakies bardzo skomplikowane samochody tylko ze mamy takich mchanikow ktorzy robiac jedno psuja drugie ;)
  12. czyli juz nie musza byc "tanie części, niskie koszty utrzymania" ?? ;) a tak na powaznie to do 5k nie polecam bmw, no chyba ze kupisz za 5k i wsadzisz na wstepie z 3k :) japonce były by najmniej bezproblemowe ale w tej cenie to tylko jakiegos malucha typu micra czy swift bys kupił wiec raczej odpadaja... poszukaj lepiej czegos z opla badz forda maja tanie czesci i mechanicy nie beda sie bali wziac auto na warsztat... moze vectra a ?? co prawda miejsca nie ma tam zbyt wiele ale zawsze wieksze to niz escort, zawieszenie ma miekkie i dosc niskie koszty utrzymania :) mysle ze by Ci sie spodobało auto :)
  13. S1Sweet

    Opony zimowe

    kazde letnie ;) a kazde zimowki na suchym sa od letnich gorsze... gorsza trakcja, slaba przyczepnosc itd. :)
  14. no to wymysli cos innego ;) albo powie ze zle sie zrozumieliscie i on na Ciebie czekal pozniej w tym miejscu jeszcze godzine a ciebie nie było... albo ze sie Ciebie przestraszyl bo wygladales jak pan z avataru :D policja zrobi swoje (przesluchanie) i skieruje sprawe do sadu, co wtedy to nie wiem :) ja radze albo kupic Panu zderzak albo dac mu jego rownowartosc i powiedziec ze ani zlotowki wiecej nie dostanie, ze robisz mu łaske bo nie spisal oswiadczenia po kolizji a nie znajomosc prawa szkodzi, oddac mu co mu sie nalezy i rozstac sie w spokoju :)
  15. [..]Żaden z uczestników nie ma prawnego obowiązku pisania oświadczenia; jest to działanie dobrowolne, znacznie ułatwiające późniejsze dochodzenie odszkodowania, musi jednak,na żądanie uczestnika zdarzenia, podać swoje dane i dane pojazdu. Napisanie oświadczenia nie przesądza o tym, że na tej podstawie ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie. Jest to informacja o zdarzeniu i o tym, że jeden z jego uczestników przyznał się do jego spowodowania.[..] [..]Bez względu na to, czy sprawca na miejscu podpisał oświadczenie czy też nie, zawsze istnieje możliwość wezwania Policji. Powiadomić Policję można również post factum (nie ma tu w zasadzie ściśle obwarowanych terminów), lecz dla policjantów i sądu sprawa będzie wówczas bardziej zawiła (brak należycie zabezpieczonego materiału dowodowego na miejscu zdarzenia, np. oględzin). [..] zglosi na policje, potem bedzie wezwanie na przesluchanie a potem sprawa trafi do sadu.
  16. no "usmiechasz sie" (czyt. -> :) ) po tym jak piszesz ze "była już nie do jazdy (rozwalony cały przód, rozwalona chłodnica) :)" no to nie wiem ;) i kazdy ma prawo sie w takiej sytuacji zdenerwowac i nie bedzie w tym nic dziwnego ;)
  17. dlatego trzeba sie z nim dogadac na takie rozwiazanie jakie Wam obu pasuje, a pozniej spisac jakies oswiadczenie ze wszystko zostało załatwione tak jak nalezy i zebrac jego podpis :) inaczej pewnie "staruszek" pojdzie na policje i powie ze uciekles z miejsca wypadku... albo wymysli inna ciekawa historyjke ;) a wtedy moze dojsc do tego jeszcze mandat no i oczywscie poleca znizki...
  18. a czy to wazne czy jest w stanie wyciagnac jakies prawne konsekwencje ?? zapytaj sie czy mozesz mu kupic zderzak w takim kolorze jaki mial w saxo i bedziesz miał problem z głowy :)
  19. no kazdy ma prawo sie w takiej sytuacji wciach!ic, szczegolnie jak ktos szukal auta przez kilka miesiecy a tu po kilka dniach ktos mu "łup" i samochod do kasacji Wy macie wszystko w [gluteus maximus] bo to sluzbowka ale ciekawe czy tez bylibyscie tacy spokojnie gdyby ktos skasował Wam w taki sam głupi sposób Wasze auto <_<
  20. S1Sweet

    Tania Nawigacja Gps

    rewizja to osbna sprawa ;) masz racje ze musza miec jakis powod... tylko ze moga sobie wymyslec co tylko im sie podoba i juz maja prawo do rewizji ;) no i nie zapominajcie ze to Polska a tu nawet policja nie przestrzega prawa :D imo to tylko straszak na tych ktorzy jeszcze nie wgrali sobie nowej mapy ;)
  21. fajnie brzmi :) jak jakas hondzisza ;)
  22. S1Sweet

    Prawo Jazdy

    tak jak pisze qrvich akurat to polecenie nie lamie przepisów :-P ja mialem podobnie jesli chodzi o strone internetowa... prawko odebralem wtedy kiedy dotarlo do urzedu (dzwonilem ;) ) a strona jeszcze z tydzien czy dwa pozniej caly czas wyswietlala "trwa postępowanie administracyjne".
  23. czytaj ze zrozumieniem ;) zyjemy chyba w dwoch roznych swiatach ;) u mnie tez :) i tyle samo czasu potrzebuje co 3-4pacjent gdy zobaczy ze cos co stalo przed nim juz ruszylo i powoli sie oddala ;) u mnie malo niestety... nie dawno tylko troszke popadala i godzinke sie powyglupialem na rekawie ;) co do hamowania przed swiatlami to przy obecnych warunkach pogodowych zawsze hamuje troche wczesniej i powoli dotaczam sie do pojazdu poprzedzajacego... dzieki temu ten co jedzie za mna nawet jak sie zagapi to i tak bez trudu wyhamuje, a jak by mial z tym problemy to mam zawsze wystarczajaco miejsca przed soba zebym mial gdzie uciec :)
  24. to zolte to jest przygotowanie do jazdy ;) wiadomo ze na jedynce i wcisnietym sprzegle sie nie stoi ;) wiec zolte to czas na wbicie jedynki i ruszenie ;) w Polsce i tak panuje zasada ze na zielonym sie stoi a na czerwonym dojezdza... tak przynajmniej jak po zoltym zmieni sie na zielone a ktos przed Nami nie ruszy to wiemy kiedy mamy zaczac trabic :D
  25. S1Sweet

    Opony zimowe

    to ja tylko dodam ze bez wzgledu na naped "lepsze opony" a w tym wypadku zimowe zaklada sie ZAWSZE na tył... poniewaz to tyl jest duzo trudniej opanowac niz przod wiec to on powinien miec lepsza przyczepnosc ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...