Marrrcin

Gdybym to ja kupował kompa do siebie to zakupił bym wszystkie częśći przez internet, ale jak już wyżej pisałem komp jest dla kolegi, a on poprosił mnie o wybór odpowiednich podzespołów.Poza tym za kompa płacą jego starzy i napewno nie zgodzą się na wydanie 3000 zł na części do kompa kupionych od "nienamacalnego" sprzedawcy.

Kolega ma zamiar kupić sobie nowy komputer.Komputer ma zamiar kupić w sklepie Megabajt.Sklep znajduje się w sąsiednim mieście, i nie mam możliwości sprawdzenia panujących tam cen.Jedyne co mogę wam dać to ulotka sprzed kilku miesięcy.Komputer ma służyć głownie do gier/słuchania muzyki i oglądania filmów.Wątpie żeby przerabiał na tym filmy lub uruchamiał inne pamięciożerne procesy.Na komputer może przeznaczyć 3000 zł.W tej cenie musi się zmieścić siedemnastocalowy monitor CRT.Największy problem jest w tym, że nie wiem, jaki mam sobie pozostawić dystans cenowy.Bo jestem prawie pewien, że jakbym sobie ułożył zestaw za 3K to oni wycenili by go na kilkaset złotych więcej.Piszcie co proponujecie.

Kto powiedział, że chce sprowadzać.Ja się tylko chce dowiedzieć czy w USA naprawde te pady są takie tanie, czy to poprostu jakaś ściema.A nawet jeżeli już miałbym sprowadzać, to napewno nie jeden, ani nie dwa...

Przeglądając ceny padów na allegro postanowiłem je także sprawdzić na amerykańskim ebayu.No i ku mojemu zdziwieniu z rumblepadów 2 logitecha są tam tylko wersje bezprzewodowe i to w cenie 16-19$ na kup teraz(buy it now).Angielski znam słabo i kompletnie nie znam zasad panujących na amerykańskim ebayu.Powiedzcie czy to nie jakaś ściema i czy nie ma tam jakichś kruczków, i czy opłaciłoby się sprowadzić taki pad do Polski po tej cenie.A i jeszcze ile by kosztowała wysyłka do polski.Poniżej podaje link do aukcji. Logitech Cordless Rumblepad 2

Troche ponad tydzień temu kupiłem sobie nowe biurko, i moja mała, głupia siostra już wylała na nie jakiś klej który nie wiem czym zmyć żeby nie zniszczyć biurka.Klej pochodził od jakiś sztucznych paznokci kupionych pewnie za 2 zł.Klej jest przezroczysty, ale wyglada okropnie, bo jak usiądę sobie przed biurkiem, to jest centralnie przede mną i tylko ślepy by go nie zauważył.Czy nie wiecie czym mógłbym to wyczyścić, żeby nie uszkodzić biurka?Jak jak narazie tylko próbowałem go rozpuścić gorącą wodą, ale to nic nie pomogło.

Ten news jest już dość przestarzały.Ja widziałem taki telefon jakieś 1,5 roku temu.

Więc chyba router będzie stał u sąsiada i oboje podłączymy się kablami.Takie rozwiązanie będzie tańsze, stabilniejsze i ogólnie lepsze.Jakie polecacie mi karty sieciowe?

Nie mam do wyboru nic lepszego niż neostrade.Chyba zrobie tak:Pociągnę od sąsiada kabel do routera który stałby w moim mieszkaniu(ja niestety nie posiadam tradycyjnego łącza telefonicznego i nie mam zamiaru specjalnie zakładać, a raczej nie będę czekał aż zarządzenie UKE wejdzie w życie).Router postawiłbym sobie koło swojego kompa i podłączyłbym go kablem, a komp sąsiada działałby przez WiFi.Nasunęło mi się pytanie czy ta oryginalna mini-antenka w karcie sieciowej wystarczyłaby?Zauważyłem, że ten router ma wbudowany modem.Czyli ten z neostrady jest mi niepotrzebny.Jak sprawują się takie wbudowane modemy?

Mam zamiar podzielić Neo 2 Mb na 2 kompy, tylko jeszcze nie wiem jaki wybrać router i jaki sposób połączenia(Wi-Fi czy kabel).Oba komputery znajdują się w innych mieszkaniach(leżących obok siebie), a odległość jaka je dzieli w lini prostej wynosi około 10-12 metrów.Na początku myślałem o kablu, ale wiercenie dziur itd.. coraz mniej mnie przekonuje.Co do radiowego połączenia to nie jestem w 100% przekonany, gdyż od dwóch lat użeram się z radiówką, która ciągle nawala.Mój komp będzie mi służył do surfowania, p2p i od czasu do czasu pogranie w jakąś grę online.Chciałbym żeby było zero problemów z p2p, a pingi w grach sieciowych nie zwiększały się przez router.Drugi komputer będzie raczej służył tylko do WWW ze względu na jego słabe parametry(PII 350 MHz, 128 MB RAM, kart graf. 4MB, Seagate 2GB.).A tak a'propo czy jego konfiguracja nie przeszkodzi w porawnym zainstalowaniu, i działaniu całego sprzętu?Jaki konkretnie router radzicie mi kupić?Czy Wi-Fi będzie dobrym i przede wszystkim stabilnym rozwiązaniem?Neostrade mam zamiar <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> z tej promocji(pierwsze dwanaście miesięcy o połowę taniej).Wydaje mi się, że to dobra okazja, co wy o niej sądzicie?

Tak mam zamiar zrobić.

To właściwie zostałem oszukany, bo gościu na aukcji nie napisał, żę jest to pamięć jednostronna.

Miałem w kompie 128 MB SDRAM 133.Dokupiłem kość 256 MB SDRAM 133.Po włożeniu obu kości komputer przy starcie widzi tylko 256 MB, windows tak samo.Natomiast program CPU-Z wyświetla, że mam kość 256 i 128, a razem 384(czyli tak jak powinno być).Dla testu podpiąłem tylko nową kość.Przy starcie i w Windowsie wyświetla się 128 MB, a komputer zachowuje się jakby miał tylko te 128 MB RAM.Moja płyta główna to Abit BE6-II.RAMy to dwustronna kość SDRAM 133(na samsungach) i jednostronna kość 256 MB SDRAM 133(na hynixach).Co mam zrobić z moim problemem?Kupiłem drugą kość, i chciałbym wykorzystac całą jej moc.

Po odinstalowaniu kontrolerow wszystko gra.Płyty CD bez problemu nagrywają się z prędkością 48X w około 2,5 minuty, a DVD bez problemu wyciągają 8X(przynajmniej tak wyszło na symulacji).Dzięki za pomoc!

Z DMA sprawa wygląda następująco:

Może i nie wyrabia.Kiedyś jak miałem jeszcze starą nagrywarkę, to miałem Maxtora 40 GB, a teraz mam Seagate'a.Tak dla testu zaznaczyłem w Nero opcje pomiaru maksymalnej prędkości nagrywania.Przy CD wyszło, że nie może nagrać płytki z prędkością większą, niż 24X, bo dane nie mogą zostać dostarczone.A przy DVD wyświetliło mi 6X zamiast 8, ale sądze, że mogłoby wyjść jeszcze mniej gdyby nie to, że przy użytych płytkach mam do wyboru tylko dwie prędkości nagrywania 6X i 8X.Czy to możliwe, że mój nowy dysk twardy nie potrafi wyrobić nawet tych 7 MB/s(48X CD)?Dokładny model mojego dysku to st3802110A.Więc czy to dysk twardy jest przyczyną?

Poprzednia nagrywarka nagrywała zwykłe CD z prędkością 48X, a ta tak samo.

A ja sądze, że to bardzo zły wynik, bo jak moja poprzednia nagrywarka była jeszcze nie zajechana to wyciągała 700 MB w 3 minuty.

Pomyliłem się.Nagrywarka była podłączona na jednej taśmie z dyskiem twardym.Dysk był na Primary Master, a nagrywarka na Primary Slave.Teraz podłączyłem nagrywarkę na osobnej taśmie, ustawiłem zworke na Master, i teraz jest jako Secondatry Master.Myślałem, że ten zabieg przyniesie jakiś skutek, ale niestety nagrywając płytkę Audio CD nagrywała się ona niecałe 5 inut (nośnik to Verbatim Data Life Plus z powłoką Azo).

Tak nagrywarka jest na secondary master.

Kupiłem sobie nagrywarke DVD model jak powyżej.Dla testu nagrałem kilka płyt DVD i z przykrością stwierdzam, że nagrywanie trwa bardzo długo.4,3 gigabajtowy obraz nagrywał mi się z prędkością 8x 23 minuty!Próbowałem na nośnikach dwóch producentów.Jest to dla mnie wielkim szokiem, gdyż zawsze jak nagrywałem u znajomych zajmowało to około 8 minut.Co prawda mój komputer to nie żadne wybitne cudo, lecz chyba nie jest aż tak tragiczny żeby nagrywać jedną płytę 23 minuty.Moja konfiguracja to: PIII 750 MHz 128 MB SDRAM GeForce 256 32 MB Wydaje mi się, że problem ten nie obejmuje tylko płyt DVD, ale również CD.Jak nagrywałem płytę CD, to zamiast rozpędzać się do 48x to ledwo co się kręcił i prawie wogóle nie było go słychać(co w Liteonie jest raczje dziwne).Płyta CD nagrywała się ponad 5 minut.Zastanawiam się czy wymiana firmware'u mogłaby coś pomóc.Jeszcze go nie próbowałem zmieniać, bo szkoda by mi było spieprzyć nagrywarkę, którą mam dopiero od 9 godzin.Jeżeli macie jakieś sugestie co do roziązania mojego problemu to piszcie.

Udało mi się już rozwiązać ten problem.Dziękuje za pomoc.Musiałem tylko w BIOSIE przestawić z RAID0 na non-RAID.

Udało mi się usunąć tego Linuksa i zainstalować Windowsa98, bo z XP mam problem.Najpierw jak go próbowałem instalować, to kiedy doszedłem do momentu wyboru partycji, to instaltor nie widział żadnej partycji, mimo tego, że były one utworzone.Nie dało się utworzyć partycji porzez instalator, bo po naciśnięciu c poprostu nic się nie działo.Kiedy naciskałem ENTER to wyskakiwał niebieski ekran z jakimś błędem.Teraz, to instalator nawet się nie włącza, a zamiast niego wyświetla się niebieski ekran.Na górze jest w miare standardowy tekst w takich sytuacjach, a na samym dole widnieje takie coś: ***stop: 0x0000007B (0xf7c8263c, 0xc0000034, 0x00000000, 0x00000000)Jak rozwiązać ten problem?

Normalny XP Pro bez SP.Macie jakieś inne sugestie?

Nie moge podpiąć innego dysku, ponieważ komputer jest zaplombowany.

Na kompie jest zainstalowany Blue Freezer Linux(oparty na Mandrivie).Dysk jest na SATA.Jak próbuje normalnie zainstalować Xp to po "naciśnięciu dowolnego klawisza" ekran robi się czarny i nic się nie dzieje.Próbowałem włączyć instalator Auroxa 10.2 , aby utworzyć nową partycje, ale kiedy dojde do momentu partycjonowania wyskakuje błąd.Oryginalnie zainstalowany Linux na początku działał normalnie, ale teraz się nie uruchamia.To stanowi akurat najmniejszy problem, gdyż nie jest mi on potrzebny.Jak mam zainstalować tego Windowsa?