Witam,
Nowy komp konfig: A 64 3000+(s.7XX), GF 6600(winfast), 512mb 400 goodram, mobo gigabyte i dys caviarek, zasilka Enermax 365, AC 64 freezer
no i w czym problem, otoz komputer sie wylacza przy mocnym obciazeniu grafiki (GTA:SA, inne girce 3D) i tak po 5-15min grania komp odnotowywuje down .... po kolei:
1. CPU - chlodne, prime leci bez bledow
2. GPU - no tutaj ciezko mi cos powiedziec, pozatym ze sie nie przegrzewa
3. Pamieci - grzeja sie ostro, ale memtest nie wywala bledow
4 Zasilka, na nia stawialem od poczatku, ze cos jest walnieta(chociaz to enermax....) No wiec wlozylem swojego wysluzonego Fortrona 300W GTP gram gram gram, i tak po 20min restart, jeszcze raz i znow restart, hmm teraz restart a nie wylaczenie kompa wiec pomyslalem, ze pewnie 300W nie wystaczy na ten sprzecior(nieco innaczej reaguje, 300W za malo wiec restartuje, enermax walniety wiec sie wylacza)
Enermax Poszla do serwisu, panowie wzieli nawet nie wdrazali sie w szczegoly, ok po jakms czasie dostalem spowrtotem nowa podlaczam, juz mysle, ze problemo moich koniec a ty zooonk GTA giercuje zeby spr czy napewno chula no i restart.......
No wlasnie restart a nie down :blink:
W drugim kompie mialem tez Enermaxa 365W(zmodowany przez niemiecka firme na bezglosny, papst etc.) No wiec wlozylem dziada, (moze jakas wadliwa seria Enermaxow??) no ale to samo, po jakims czasie restart :mur: .....
Pomyslalem, ze moze to pamieci(chociaz memtest nic nie wywalal) zapodalem stare kingstony 256mb 400 value no i efekt oczywiscie ten sam <_<
A moze to grafa?? Wlozylem swojego GF 4Ti 4200, giercowalem dluzej niz zwykle(juz myslalem, ze to wina grafy) a tu zonk w pewnym momencie ciach i restar grrrr.
No i co to moze byc?? Plyta glowna?? Procesor raczej nie Prime 95 leci na torture bez zajakniecia..... .
Licze na wasza pomoc, bo nie chcem znow bawic sie w seriw plyty glownej, zeby pozniej sie okazalo ze to jednak nie to :?
Z gory dzieki za pomoc