Skocz do zawartości

thermalfake

Stały użytkownik
  • Postów

    772
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez thermalfake

  1. a to podwórko było już czymś utwardzane ? czy tylko sama gleba jak nie to musisz troskę tej ziemii wybrać, wysypać na to najlepiej gruz i dopiero później coś w rodzaju łupku/klińca/tłucznia, sam żwir za wiele ci nie pomoże gdyż jak to wszystko podmoknie zrobi się bagno i nie zda to egzaminu na cięższe pojazdy
  2. BP w B-B Pb98 zalany bak 20l za niemal stówkę bez paru groszy niech to @#!^&* strzeli (za mało jeżdzę aby LPG mi się zwróciło)
  3. thermalfake

    Zakup Samochodu

    z tego co się orientuję to opłata recyklingowa zmalała do 300zł jedyny twój ból to akcyza 13,6%, na umowie można conieco zaniżyć ale nie znacznie bo UC i tak może zakwestionować to o czym musisz pamiętać to wymeldowanie auta, ważny przegląd tablice i ubezpieczenie powrotne resztę załatwiasz już u nas czyli akcyza (płatna w przeciągu 5 dni), pierwszy przegląd 170zł, haracz recyklingowy, tłumaczenia dokumentów po UC idziesz do US prosić o świstek zwolnienia VAT idziesz z tym do WK (trzeba mieć obie częsci dowodu rej) płacisz jeszcze za rejestrację ~250zł, dostajesz miękki dowód i tablice z naklejką po czym udajesz się ponownie po 30 dniach odstając swoje w kolejce po twardy dowód rejestracyjny z autopsji od momentu przekroczenia granicy trzeba liczyć około 2 tygodni na pozałatwianie formalności (najdłużej w US)
  4. dopowiedz tylko, że spokojna jazda przy tym spalaniu to trasa przy prędkościach około 90km/h, dociśnij więcej to podejdzie do 10l wachy na setkę a w mieście poniżej 12 bez szaleństw jak na wolnossaka i dużą masę nie ma co liczyć
  5. ja jednak sądzę, że to najbardziej odpowiedni silnik do moich potrzeb z przyjętego dolnego pułapu mocowego jest kilka powodów - szukałem także A3, te same jednostki 1.8 a 1.8T w spalaniu dzieli bardzo niewielka róznica, jak pobutujesz jednego i drugiego to wyjdzie praktycznie to samo, czyli wir w baku i te kilkanaście litrów na setkę; a3 z 1.8 max 150KM w quattro jest bardzo ciężko dostać a S3 nie zamierzam nabywać - jeżdżę i benzynkami i dieslami (nie w firmie) więc pojęcie mam jak obchodzić się turbawkami i co je boli, jak diagnozować, ceny nówek (~2,2k-2.5k) czy regeneracja (o ile możliwa, max 1000zł) takie same jak dla diesli, więc prawdopodobieństwo wymiany tak samo duże, koszty te same jeśli chodzi gdy bym chciał kupić tdi sprzed 98-99 - V6 V6 nie równa, stare 12V są niezawodne ale bardzo dużo żłopią, nowsze 30V zaś oszczędniejsze ale wiele bardziej awaryjne - zużycie wachy dla v6 to będzie średnio od 15l/100 w górę w mieście, dla 1.8t to górny pułap dla mych potrzeb, ja nie mieszkam w wielkim mieście, ruch bez przesady (w 15-30 minut bez dużych korków dojadę na obrzeża) a i styl jazdy mam nieagresywny - opłaty celne większe bo będę szukał poza krajem a potem stawki ubezpieczeniowe, więc chcę się zmieścić do 2.0 - quattro nie jest wyznacznikiem ale mile widziane, gdy się znajdzie w dobrym stanie bez tego też wezmę - szukam autka na troszkę dłuższy okres użytku max 3 lata, więc wolę sam porobić przy nim i jeździć (dobre zawieszenie tzn wachacze ~1.5k plus robota, rozrząd komplet plus pompa 1k, itp, itd) - to jest OOOO, miło słyszeć co dzień odgłos V6, ale cóż nie można mieć wszystkiego od razu niech się wypowiedzą także użytkownicy tych silników jak się sprawują w passatach, ewentualnie jakieś inne sugestie
  6. zaczynam się poważnie rozglądać za audi a4 b5 1.8T quattro (?) i najchętniej avant a co z tego wyjdzie to zobaczymy, cena w tych okolicach jak najbardziej do wzięcia, zdaje sobie sprawę, że trzeba nieco na start dołożyć (olej, filtry, płyny, kompletny rozrząd z pompą wody), zawieszenie wielowachaczowe przód), sprawdzić resztę podzespołów i wtedy decydować czy brać dany egzemplarz jestem zdecydowny na quattro, daje dużo radości podczas pokonywania zakrętów, zimą czy na śliskiej nawierzchni, stały napęd 4x4 torsen'a ta nie dołączany tak jak w haldexie dobry olej, pilnowanie wody w chłodnicy, sprawna turbawka, skrzynia, sprzęgło i mosty w quattro szybko nie doprowadzą do ruiny a zabawa na śliskim będzie przednia, tematu V6 (2.4/2.6/2.8) się nie podejmuję ze względu dużego żłopania w cyklu miejskim a ja nie zamierzam się bawić w lpg
  7. to chyba w cytrynie instalowano pierwsze generacje filtrów cząstek stałych na pewno takie filtry tanie nie są, na zachodzie państwo dopłaca do ich wymiany promując ekologię, klient płaci wtedy niemalże grosze a u nas ... ech bynajmniej za niedługo wszystkie produkowane diesle będą je posiadać czy to się komuś podoba czy nie za sprawą dyrektyw dotyczących emisji spalin a prawda jest taka, że diesla trzeba przedmuchać co jakiś czas na trasie, żeby nie ostał się mułowaty po miejskiej jeździe albo co gorsza jeśli ktoś uprawia/ociera się o PSJ co grozi osiadaniem niebezpieczniego dla jednostki napędowej nagaru
  8. tddi można podżyłować spokojnie do 115KM bez większego wysiłku dla niego, natomiast z tdci 2001-2004 różnie bywa, w zależności od egzemplarza, chociaż już bywają i takie co padają zaraz po chipie, delphi trzymie łapę dla wtrysków produkowanych do jesieni 2004 natomiast potem ford przeszedł na siemensa i elektroniką sterującą od denso
  9. Wtrącając się jeszcze do forda. To prawda co piszą koledzy, tddi jest mniej wybredny na "gorsze" paliwo i ogólnie mniej sprawia kłopotów, minus to wady elektroniki w pompie paliwa, której wymiana słono kosztuje a której nie da się od tak naprawić, reszta jak w tradycyjnym dieslu czyli jak dbasz tak masz począwszy od stylu jazdy po terminowe wymiany części eksploatacyjnych. Odkąd wszedł tdci na cr przełom 2000/01 wyraźnie czuć różnicę w kulturze pracy (bardzo miękko i cicho), elstyczność, ciąg od dołu za sprawą turbiny ze zmienną geometrią. Niestety silniki nie na nasze warunki (czytaj cwaniactwo na jakości ON, już wschodni sąsiedzi mają lepszą) To co je boli to lejące wtryskiwacze delphi - wcześniej nie było zestawów naprawczych wydawanych przez tą firmę więc pozostawały aso i rachunki na sumy rzędu 6k-9k (bo i o takich słyszałem wśród znajomych) - obecnie to już nie takie wielkie sumy - około 2k u dobrego dieslowca za komplet 4 szt (to wymienia się od razu bo padają jeden po drugim w krótkim odstępie czasu). Druga sprawa to dwumasy zazwyczaj zdychają te z pierwszych lat no i przede wszystkim te, gdzie auto często szybko startowało spod swiatełek. Pocieszeniem jest to iż ceny za części maleją gdyż nie jest to już jakaś hiper technologia a i typowych kowalskich stać na furkę za te dwadzieścia parę patyków.
  10. Ekhmm jak najdalej ze względu na bardzo słabiutkie blachy (z autopsji), choćbyś dmuchał i chuchał rdza zacznie wychodzić nawet jeśli jej jeszcze nie było, a w modelach z końca produkcji to także norma, nie daj boże jeszcze nasza polska produkcja z Płońska. nNa plus można tylko zaliczyć dobry komfort jazdy i tanie naprawy, dobre wyposażenie w porównaniu do VAG-a (oczywiście równej sobie generacji i klasy auta) ale jeśli już miałbym kupować autko sprzed 2000 roku to jednak bym dołożył te parę groszy więcej i kupił focusa
  11. powiem krótko decydujac się na auto do 10 koła (z dodatkowymi opłatami czy bez) trzeba się liczyć z tym aby części były w miarę dostępne i nie kosmicznie drogie co jak dla większości forumowiczy, zapewnie młodych jest nadrzędną sprawą nikt z was nie chciałby aby jego wozidło stało więcej w warsztacie/garażu więc lepiej szukać aut mniej awaryjnych wtrącając się w rozmowę odnośnie volvo - dobre egzemplarze już dawno odeszły w zapomnienie, jako marka - trudno powiedzieć, nadal trzyma prestiż ale modele 40 czy nowe 50 to już nie to samo co kiedyś choć nowsza epoka, współpraca z renault i mitsubishi nie wyszła im na dobre patrząc na audi b4 80 tdi, ceny za zadbane egzemplarze nadal oscylują w granicach 12k za 15 letnie auto, ich wytrzymałość też się kiedyś po prostu skończy
  12. W moim przekonaniu skoro gmina/miasto jest właścicielem opisanych wcześniej gruntów to ma prawo do wybudowania obiektu/ów zgodnie z przeznaczeniem miejscowego planu zagospodarowania. Czyli w grę wchodzi budownictwo wielorodzinne a to niestety nie jest sprawa łatwa do wygrania tudzież wogóle do wygrania z tego względu iż właściciel parceli nie naraża okolicznych mieszkańców na uciążliwości ze swojej strony, tzn nie buduje z przeznaczeniem na działalność przemysłową lub szkodliwe usługi np lakiernie zagrażając tym samym zdrowiu. Tym bardziej nie liczyłbym na odszkodowanie za utratę na wartości twojej parceli.
  13. No właśnie to jest taki rocznik gdzie trzeba się naszukać aby znaleźć co najwyżej 3 letniego diesla od prywatnego właściciela kupionego z polskiego salonu, bo powiedzcie gdzie tu jest sens sprzedaży przez zwykłego użytkownika diesla po 50k km jeśli to auto mu się nie zwróciło w kosztach tym bardziej jeśli to segment klasy średniej a jak wiadomo nie tak szybko się ich pozbywa przez nasze społeczeństwo gdyż musi się dłużej dorabiać co innego floty mające przymus wymiany co określoną ilość lat Powiem Ci auto firmowe firmowemu nierówne, bo co innego auto z floty gdzie zasiada do niego kilku kierowców i tu faktycznie się ich nie szanuje z przekonania bo nie moje to heyah tym bardziej jeśli to wozy z dolnej półki cenowej. Są firmy gdzie się dba o auta - jeden kierowca pracownik, który ma prawo do pierwokupu i wtedy je szanuje jak swoje bo wie, że odkupi nieco taniej pewny wóz. No i bierze górę ekonomia przychodów - samochód do prowadzenia działalności gospodarczej musi być po prostu sprawny czyli jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć. Nie może stać bezczynnie więc dba się o regularny serwis i wymiany części do określonego pułapu kosztów jakie firma uzna za stosowne. Nie trudno znaleźć pojazd krajowy z kompletną historią i fakturami za naprawy. Są też tacy osobnicy (z doświadczenia) co kupowali auta na firmy a w rzeczywistości na potrzeby prywatne więc nie było nawet mowy aby jeździł nim ktoś z pracowników. Do autora tematu trzeba się nastawić na przebiegi jak podałeś, średniorocze te 30k km na ropniaku się robi więc w 3 latka 100k km jak nic to tak średnio ja po prostu w to nie wierze aby ktoś sprzedawał praktycznie niejeżdżone auto krajowe a z tego co widzę to handlarze ściągaja nawet starsze o rok - dwa diesle które mają mniej jak 90k km, więc moje pytanie czy tam się mało jeździ przy znacznie większej sile nabywczej pieniądza na pewno będzie trudniej "skorygować" stan licznika w Fordzie Focusie II czy Mondeo IV (ostatni model) ze względu na złożone zabezpiecznie elektroniczne, w focusie II na przykład przez nie da się zainstalować kompa pokładowego (ten z titanium) w uboższych wersjach ze względu na zabezpiecznia, ogólnie grzebanie w elektronice może przynieść więcej szkód niż pożytku doprowadzając do całkowitego unieruchomienia wozów tej marki, tym bardziej jeśli to będzie pan Kazio z garażu.
  14. Teraz moje boje Cpu: C2 Quad Q6600 Mobo: Gigabyte GA-P35-DS3R rev 2.1 F9 Hdd: Seagate sataII 500gb 32mb sd15 Psu: Chieftec 560A-12S Gpu: Gigabyte 8800GTS 512 MB Ram DDR2-800 4x1gb Patriot Extreme 4-4-4-12 2.2v Zadanie do zainstalowania Vista 64bit Instalator wykrzacza się praktycznie w tym samym momencie pod sam koniec przy finalizacji instalki, kursor myszki pozostaje, ekran robi się ciemny i zamiera wszystko. Podmieniłem tą samą płytkę na tylko inny egzemplarz, inny zasilacz o podobnej mocy, słabszą grafikę 8500GT, Gigabyte, inny napęd dvd, inny egzemplarz dysku, kilka modeli ramów począwszy od goodrama i kingstona ddr2-800. Niestety znów to samo. Miałem też pod ręką 32 bitową wersję. Bez sukcesu zawsze w tym samym miejscu kończył instalowanie systemu. Po bojach przyszedł czas na E8200, tu już poszło gładko, system zainstalowany bez sterowników. Nic więcej nie zdążyłem zrobić. Póki co do biosu nie zaglądałem głębiej (wiem, wiem ustawienia ramek musze jeszcze wykonać). W weekend gruntowne testy także na xp. Nie wiem tylko czy uda mi się powrócić do quada 6600. Czy bios f10 coś tu poprawi czy tylko jeszcze pogorszy?
  15. zacznę może od końca sales tax odnosi się do pobieranego dodatkowego podatku jeśli towar wysyłany jest do nabywcy z Kanady odnośnie cła i przesyłek wartość nie podlegająca opłacie celnej u nas to jakieś 30USD wraz z kosztami przesyłki, czasem jednak celnicy mają sporo roboty i nie są w stanie wszystkiego wychwycić ogólnie jeśli sprowadzasz coś droższego to całkowity koszt będzie kosztem towaru plus koszt przesyłki plus cło wg taryfy celnej (na stronie min finansów, zakładka służba celna) plus vat 22% od sumy ceny towaru, cła i kosztów wysyłki) kalkulator celny https://www.celina.krakow.uc.gov.pl/kalkulator/index.jsp Odnośnie przesyłek prawda jest taka po opuszczeniu USa nie są już monitorowane i praktycznie są pozostawione na pastwę losu a kiedy wpadną w ręce PP to już różnie bywa (kradzione, szabrowane). Także jak masz coś naprawdę wartościowego lepiej to ubezpieczyć ale musisz się liczyć z deklaracją celną jeśli ubezpieczasz na prawdziwą wartość. Musisz też wziąć pod uwagę, że nie każdy sprzedawca na aukcji będzie chciał podać zaniżoną wartość na deklaracji. Kod aktywacyjny paypal już masz a podpiąłeś do konta środki ? Płacenie za aukcję jest bajecznie proste. Na wielu aukcjach po wygraniu masz odnośnik paypala do wykonania automatycznej wpłaty - logujsz się na konto pp, on podaje kwote do wypłacenia razem z kosztami wysyłki i przesyłasz - coś jak allegrowe 'płatności allegro'. Jednak byłbym trochę ostrożny, przynajmniej jeśli chodzi o kupowanie przez wielką wodę. Najlepiej jest jeszcze uzgodnić formę i koszt wysyłki przed wpłatą co pozwoli uniknąć nieporozumień. Dopiero wtedy zrobić wirtualny przelew. mozesz znaleźć dużo informacji pod tym adresem http://eony.pl/forum/cat8.htm?sid=90dee72d...dbc2fd8086bf6f1
  16. dziękuję za punto II 1.2 plus co się zdarza lpg w podstawowej wersji za nie mniej niż 9-12k pln w zależności od stanu zużycia niech zapakuje do tego 4 osoby plus bagaż na trasę ... życzę udanej podróży więc co do 10k: ogólnie to niemiec coś od vw na ON passat b4/golf (droższy w zakupie ale tanie i dostępne części), to samo seat toledo, może starsze audi 80 b4 ale musi być cacy wtedy nie będziesz miał problemów z odsprzedażą ford mondeo/escort silniki benz zetec'a albo td, niestety stan blach to minus, wystarczy jedna polska zima aby przywieziony escort doznał małe ogniska rudej na tylnych nadkolach (strzeż się fordów skłądanych z płońska) opel vectra B raczej wypada poza zakres 10k (oczywiście można taniej ale trochę na początek trzeba dołożyć francuzy peugeot 306/406, renault megane i w zasadzie to wszystko z grubsza europejskie
  17. Dzisiaj zadzwonili do mnie z Netii w celu przedłużenia umowy. Póki co chciałem być na czasie nieokreślonym i płacić dalej te 64zł/1mbit ale jak usłyszałem, że będę płacił ponad 130zł zwątpiłem i podpisałem umowę na kolejny rok do kwietnia.
  18. ja myślę, że czego byś nie stworzył własnymi rękoma to i tak u przyszłej teściowej powinieneś zdobyć uznanie za zaangażowanie i chęci - tym bardziej mężczyzna w kuchni co mogę zasugerować to raczej coś lekkiego i strawnego po męczącej podróży, na koniec dobry deser, który wynagrodzi trudy sztuki kulinarnej możesz postarać się o jakiś polski akcent, nawet ten najmniejszy podpytaj swoją lubą co lubi jej mama i wtedy zadecydujcie wspólnie co podasz na stół no chyba, że to słodka tajemnica
  19. ekran od startu ciemny ale pod pewnymi kątami jestem w stanie zauważyć białe napisy w biosie i napis Windows przy bootscreen'ie, po załadowaniu OS'a matryca rozświetla się prawidłowo
  20. więc tak, po przejrzeniu killkunastu stron odnośnie mojego problemu i nie znalezieniu odpowiedzi muszę napisać nowy wątek dzwoni do mnie znajomek i prosi o pomoc w związku z tośką seria satellite modelu dokładnie nie pamiętam lapek ma objawy nie podświetlonej matrycy przy starcie, ładowaniu OS'a i wejściu do biosa, ekran niemalże czarny nic nie widać, przy załadowaniu systemu matryca rozświetla mu się normalnie, kazałem podłączyć monitor pod vga i wszystko działa druga rzecz to każdy nośnik w napędzie rozpoznaje jako audio, system jest czyściutki postawiony z płytki recovery parę dni temu jakieś 3 miechy temu skończyła mu się gwarancja .....
  21. każdy ma własne odczucie czy dla niego te 90 kucy to dużo czy mało, (to tak samo jakbym powiedział, że 1.9tdi awx 130km to za mało do A6) przecież diesel nie służy do wyścigowej jazdy a wyprzedzać nie musisz na wariata ot tak poza tym ropniak przy powyższych stałych prędkościach osiąga maksimum ekonomii spalania
  22. tak, tym bardziej jak zwiększysz taktowania albo zaciśniesz timingi tak nawiasem zrób jeszcze diagnostykę dysku softem od producenta albo np MHDD z Hirens'a (ultimate boot cd) napięcia mierzyłeś multimetrem czy odczyt z biosu o kondziorki pytałem dlatego, ze już jest prawdopodobne ich wylewanie
  23. sprawdź czy na płycie kondziory nie mają wybrzuszeń niemożliwość zainstalowania systemu, freezy systemu spowodowane są wadliwymi pamięciami, miałeś potwierdzenie tego zapuszczając memtest, jeśli możesz pożyczyć od kogoś RAM na testy to zrób to
  24. miałem w testqch do wybrania 2 dyski jeden seagate 500gb 7200.11 32mb cache drugi samsung 500 16mb samsungowi daje 2 miejsce ale niewiele ustępuje seagate'owi w wydajności i ciszy, ja patrzyłem na dysk pod kątem magazynu danych a nie jako dysk systemowy, więc mnie to rybka o te parę mb/s w transferze cenowo to prawie 100zł różnicy co mogę przeznaczyć na coś zupełnie innego czas pokaże jak będzie się dalej zachowywać, póki co na serwis przychodzą w większości seagate'y te nowsze i starsze, samsung to niewielki odsetek nie ma co generalizować bo na każdy dysk przyjdzie pora prędzej czy później, to tylko masówka
  25. jak dla mnie to jedne z lepszych pamiątek ery ddr1 wtedy (roczek ja nic) bardzo chodliwe i niedostępne u nas w kraju oficjalnie miałem ściąganych kilka kompletów cruciala z serii balistix z402 i potem z505 z tego co wiem to w obu modelach siedzą 5BG, czasem trafią się dobre serie micronów w z402 podatnych na kręcenie tak samo jak w wyższym modelu czego przykładem jest Narmer (brawo) oczywiście mówimy o późniejszej rewizji BL6464Z402.16TG - jeden z takich kompletów poszedł do usera z ppc który wyciągnął coś kole 290MHz @3-3-3-8 na jakich vmem to już nie pamiętam ale co dziwne żadne z505 tyle mi nie poszło max 285MHz miałem też w łapkach pierwszą rewizję BL6464Z402.8TD - tu niestety możliwości OC niewielkie mimo usilnych próśb tylko 230Mhz i basta, nawet poluzowanie timingów nic nie dawało :( średnia graniczna dla z402 to okolice 255-260Mhz trzymając się vmem +- 0.2V nigdy nie pojechały na reklamację, po prostu szkoda mi je katować na codzień
×
×
  • Dodaj nową pozycję...