Witam i pytam. ;)
Zabrałam się dla odstresowania za zabawę w podkręcanie. Zestaw mam taki: NF7 v2, mobile Athlon 2500+, 2x512 hynixy d43 w dualu, Tagan 380W, bios Tratsa D27 619R2 2T.
W obecnej chwili dojechałam do 10x230, 1.65V na procesorze, timingi 8,3,3,2.5 (2T, bo 1T nijak poza 220 wyjść nie pozwalało), napięcia na chipsecie i pamięciach standardowe, stabilnie w Prime95. A na 10x235 -- głową w mur, podwyższanie napięcia na procesorze do 1.7V nic nie daje, Prime95 sypie się po kilkunastu iteracjach testu. Czy to pamięć? Wstępnie zmieniłam CAS z 2.5 na 3, bez widocznych wyników (sypnęło się nawet szybciej). Nie podejrzewam procka, w końcu to mobile, co to dla niego 2,3GHz...? Skorygujcie mnie, proszę, drażni mnie to macanie w ciemno, zwłaszcza że o pamięciach mam pojęcie, khm, średnie.
A, jeszcze co do chłodzenia: na procesorze SI-97, w tych upałach 47 stopni podczas katowania primem, na chipsecie niebieski zalman, na pamięciach chwilowo nic i zastanawiam się, czy to może być powodem.