scazi

No wlasnie widze... Psia krew, a myslalem ze bedzie na odwrot - ludzie sami sobie sprawdza SMART i wyczytaja "co w dysku piszczy"; bedzie mniej powtarzajacych sie postow z pytaniami "co wynika z tego raportu?"... eech, a mialo byc tak pieknie. I caly misterny plan wpi...u :wink: Moze faktycznie lepiej olac ostrzezenia i zyc w blogiej nieswiadomosci, o ile mniej siwych wlosow... :lol: pozdro.

Zawin w recznik i walnij solidnie o podloge, tylko tak zeby naroznik sie nie wgniotl i woila B) Tylko nie rozumiem po co chcesz niszczyc sprawny dysk? pozdro.

Bede z Toba nadspodziewanie szczery... Nie mam pojecia czemu Twoj dysk nie wyswietla danych SMART, ale jestem pewien ze skoro ich nie wyswietla to na bank cos jest nie tak. Mialem kiedys 1,5 GB WD i on juz mial SMART, wiec chyba nie ma co sie zastanawiac czy 30 GB Maxtor tez go ma. Jasne ze ma, tylko z jakichs powodow nie moze wyswietlic. Z jakich? Nie wiem. Moze cos sie pospawalo w elektronice dysku, moze kontroler ma jakies fochy, moze bios plyty glownej "nie lubi" tego konkretnego modelu dysku... nie wiem. Mozliwosci jest masa, a na odleglosc nie wszystko da sie wybadac. Jesli masz jeszcze na niego gwarancje to oddaj na serwic i Ci go wymienia. Jesli nie... hmmm, Allegro? :unsure:

W sprawie sporow o to czym jest PCI express zapraszam TUTAJ Artykul troche dlugi, ale wydaje mi sie ze warto przeczytac... chyba troche bzdur popisaliscie Panowie :unsure: pozdro.

Powiedz o nim cos wiecej: co to za dysk - firma, model. Daj dane SMART o ile oczywiscie ten dziadek wogule ma takie cos jak SMART :wink: Powinien miec - mialem kiedys 1,5 GB WD ktory mial SMART. Rejestrowal tylko kilka parametrow, ale MIAL :lol: pozdro.

Po WD widac ze cos go gryzie - 3 realokowane sektory + 514 "niepewnych", ale skoro to sie w zaden sposob nie objawia w uzytkowaniu to raczej w najblizszym czasie nic mu nie grozi. Na wszelki wypadek trzymaj naprawde wazne pliki gdzie indziej. Kazdy dysk kiedys padnie, a ten najlepsze lata ma juz za soba. Jak to mowia "starosc nie radosc" :wink: Co do Seagate'a to podobnie jak wiekszosc nowych dyskow tego producenta ma bardzo wysokie wartosci w rejestrach odpowiedzialnych za bledy CRC, bledy odczytu i bledy wyszukiwania. Dhyba nie da sie powiedziec nic wiecej niz "ten typ tak ma". Nie wiem czemu, ale nowe dyski Seagate i Samsung zglaszaja w SMART mase bledow w tych rejestrach, a z dyskami jest wszystko oki. Z tego co wiem to na razie na forum brak pomyslow czemu tak jest. Moze producenci stwierdzili ze bardziej oplaca sie produkowac bardzo szybki dysk, ktory robi sporo bledow ale i tak przesciga konkurencje; niz wolniejszy ale za to prawie bezbledny. Bledy w tych rejestrach mozna uznac za niegrozne, bo powoduja tylko spowolnienie w odczycie danych. Dla systemu operacyjnego sa niewidoczne bo dysk poprawia je "we wlasnym zakresie". Jesli wiec nie ma zadnych objawow ze dyskowi cos dolega to nie musisz sie bac wysokich wartosci w tych rejestrach. pozdro.

Faktycznie w niektorych modelach dyskow w tych rejestrach sa kosmiczne wartosci pomimo ze dysk nie zdradza zadnych oznak ze cos jest nie tak. W "przewodniku" jest o tym wzmianka... jest tez napisane ze taki wartosci w tych rejestrach to "zapowiedz" klopotow, nie ze dysk nadaje sie na smietnik. Czytaj dokladniej :wink: Dopiery bledy w rejestrach C4 i C8 oznaczaja ze dysk jest do niczego, bo przestaje spelniac swoja role (przechowywanie danych). Odkad wprowadzono UDMA dyski uzywaja algorytmow kontroli poprawnosci danych, wiec bledy odczytu tylko spowalniaja dzialanie dysku - z tym mozna zyc, prawda? pozdro.

Podaj pelny konfig: Plyta, procek, a przede wszystkim zasilacz. Cos mi sie wydaje ze meczysz tam jakiegoc Codegena, a ten odmawia wspolpracy :wink: pozdro.

"Power On Hours Count" = 2211: to sie przeklada na 3 miesiace nieprzerwanej pracy - to na bank nie jest nowy dysk, panowie w serwisie wcisneli Ci bubel.

Mialem takie problemy na trefnym zasilaczu - po wymianie na porzadny 360W wszystko wrocilo do normy. Sprawdz zasilanie albo idz z dyskiem do kumpla i sprawdz czy u niego jest to samo. Jesli tak - wymien zasilacz. Byle nie na Codegena :wink: pozdro.

Nieciekawie jak na dysk, ktory przepracowal tylko okolo 2000 godzin. Takie odczyty sa charakterystyczne dla starych dyskow - to oznaka zuzywania sie mechanizmu. Dane SMART potwierdzaja problemy w uzytkowaniu dysku. IMHO z Twoim dyskim jest cos nie tak. Jesli w sklepie gdzie go kupiles jest wyrozumialy serwisant to oddaj dysk na serwis. Przez wyrozumialy mam na mysli ze uzna dysk za uszkodzony na podstawie danych SMART... serwis w sklepie gdzie ja kupuje sprzet uznaja awarie dopiero jak dysk ma badsectory albo wogule nie startuje. :-| pozdro.

Trudno zeby system widzial dysk, skoro bios wywala ze nie moze go wlaczyc. Na pewno wszystko dobrze podpiales? Ewentualne zworki ustawiles jak trzeba? No i czy ten nowy dysk na pewno jest sprawny? Probowales go odpalic na innym kompie?

Sprawdz czy z zasilaniem wszystko OK. Jesli tak, to zajrzyj do SMART a potem TU. pozdro.

Wnioski: Dysk juz swoje wysluzyl. Przenies z niego system na jakis inny, sprawny dysk i pozwol mu dopelnic zywota jako duza dyskietka. Tak czy siak licz sie z mozliwoscia utraty danych. pozdro. PS. To mozna bylo wywnioskowac STAD

Tak troche nie do konca... Fakt, ze w tej sytuacji SMART nie powie co jest przyczyna "usterki", ale moze powiedziec co nie jest. Na podstawie tych danych moznaby na przyklad wykluczyc awarie kontrolera, tasmy itp. pozdro.

Sorry ze znowu sie wpie...am w Twoje dyskusje, ale jak dla mnie jak dysk jest na gwarancji i ma badsectory to sie z nim idzie do serwisu i wymieniaja Ci go na nowy. Jak juz zauwazyles pewien rodzaj badsectorow da sie naprawic programowo, ale nie zmienia to faktu ze z dyskiem nie wszystko jest wporzadku. Na sprawnym dysku badsectory sie nie pojawiaja. Po masz sie meczyc z nawalajacym dyskiem, skoro na podstawie gwarancji przysluguje Ci wymiana na nowy? pozdro.

Coz - nobody's perfect :wink: Pozwole sobie na jeszcze jedna uwage: jesli uda Ci sie odczytac z niego dane smart to poswiec pare minut na przeczytanie TEGO topicu i zrob szybka analize czy z tym twardzielem naprawde jest wszystko oki. Nie zebym sie upieral przy swoim, ale swiadomosc faktycznej kondycji dysku moze Ci zaoszczedzic w przyszlosci wielu klopotow. pozdro.

Zapodaj SMART. Win 98 wiesza sie jak mial cos zapisac lub odczytac z badsectora (XP jest na to odporniejszy). Skoro mowisz ze na tym IBM'ie masz bady to juz wlasciwie sam sobie odpowiedziales w czym jest problem. Sprawdz temperature dysku - przegrzewajacy sie twardziel bardzo szybko lapie "bady". pozdro. PS. Hanshack, dziwie sie ze do tej pory nikt nie poprosil Cie o odczyt ze SMART :)

Wybaczcie moja mala dygresje, ale ta plyta to juz troche wiekowa jest... czy ona obsluguje 48 bit LBA? pHiZzz, na jakim BIOS'ie to u Ciebie pracuje? Na najnowszym czy na tym z ktorym ja dostales? Sprobuj wgrac najnowszy, moze pomoze... a jak nie to na pewno nie zaszkodzi (no chyba ze cos skopiesz przy flashowaniu :wink: pozdro.

Bez raportu SMART na temat dysku nie da sie nic konkretnego powiedziec. Jezeli EVEREST pokazuje w rubryce "Write Error Rate" wartosc wieksza od 1 to faktycznie juz po dysku. Podaj ten raport to da sie powiedziec cos wiecej. Bez tego ani rusz. pozdro.

Dobra, dzieki wszystkim za pomoc! :) HOWTO znalazlem, przeczytalem i zastosowalem... System ruszyl, co prawda nie obylo sie bez dyskietki startowej, ale w koncu ruszyl i teraz chodzi jak burza. Zasymulowalem awarie obydwu dyskow (oczywiscie nie naraz :wink: ) i za kazdym razem startowal bez problemu. Jeszcze raz dzieki i pozdro. EOT

Pamiec CACHE posredniczy w przekazie danych pomiedzy kontrolerem a glowicami dysku (to bardzo uproszczony schemat :wink: ) Jest duza roznica w wewnetrznej i zewnetrznej predkosci dysku. Zewnetrzna predkosc nie przekracza 133MB/s, natomiast wewnetrzna siega nieraz kilkuset MB/s. CACHE kompensuje te roznice w predkosciach poprzez magazynowanie danych, ktore potem mozna zapisywac/odczytywac wiekszymi partiami, co jest znacznie wydajniejsze. Na przyklad kiedy dysk dostaje polecenie odczytania kilku malych plikow, to po odczytaniu pierszego nie musi czekac az ten przepchnie sie przez interfejs IDE zeby moc odczytac drugi - pierwszy plik wedruje do CACHE skad jest odczytywany przez IDE, a dysk w tym czasie zaczyna odczytywac drugi plik i znow pakuje go do CACHE. Daje to pewna "plynnosc" w dzialaniu calego systemu. Roznica jest szczegolnie duza, jesli na tym samym urzadzeniu bedziesz mial zarowno system jak i dane. pozdro.

Hmmm... dysk "chyba" identyczny... autor topicu "chyba" tez ten sam :wink: A co do tematu: pierniko, jesli jestes az tak przywiazany do tego dysku ze nie chcesz uwierzyc ze szlag go trafil to wez go do jakiegos kumpla (albo kilku kumpli) i sprawdz czy tam bedzie lepiej. Ja IMHO uwazam, ze komunikat "Too many bad sectors" jest dosc jasny i czytelny zeby stwierdzic ze twardziel padl. Kazdy dysk to urzadzenie mechaniczne, wiec sie zuzywa i w koncu pada. Mowi sie trudno, zyje sie dalej... dopuki nie wyjda dyski FLASH jestesmy skazani na takie "atrakcje" :-| pozdro.

Nagrywasz na porzadnycn plytach, czy na takich za 50 gr? Ja mialem podobny problem na "ultra tanich" krazkach. Teraz tylko Verbatim itp. i wszystko hula az milo. pozdro.

Mimo wszystko pachnie to problemem z zasilaniem, skoro juz kiedys sie zdarzalo na innym napedzie... Wiec jaki to zasilacz? Jesli Codegen czy cos w tym rodzaju to uprzedzam, ze i tak ktos Ci powie zebys przetestowal nagryware na czyms porzadnym :wink: Sprawdz tez wtyczke przy napedzie - moze cos nie kontaktuje. pozdro.