Nie wiem czy na dobre forum trafiłem z tym pytaniem. Jest taka sprawa: przy kopiowaniu, nagrywaniu, pakowaniu, konwertowaniu plików wszystko wooolno chodzi :/ sam proces jest szybki np. nagrywanie 700MB - <3 min, ale gdy w międzyczasie chcę coś porobić na kompie to wszystko włacza się wolno :/ nic nie mogę zrobić i nawet po zakończeniu nagrywania nie jest wszystko takie płynne i szybkie :/
Mam kompa: ASUS A7N8X-E Deluxe, Athlon XP-M 2500+, 512MB Kingston, GeCube 9550 128MB, Chieftec 360W. - Nic nie podkręcane.
Mam włączone DMA dla dysku, priorytet dla programów i nawet jak zmienię wygląd systemu dla najlepszej wydajności to i tak nic to nie daje. Zuaktualizowałem stery do chipsetu i do BIOSu i nic. Robiłem scany NSW, defraga Speed Diskiem i pare innych skanów czy czasem nie jest system zaśmiecony :/ no i [gluteus maximus]! Cały czas tak samo :/ nie wiem już co mogę z tym zrobić a cholernie to utrudnia życie :/ Słyszałem że moze też być powodem tego niestabilność procka, prawda to? Jak mam to sprawdzić/zmienić?
Z góry dzięki!!