Ok, w porządku jestem po prostu wyczulony na to że jak ktoś sprzedaje podejrzanie tanio i na ciekawych warunkach, to jest zwykle nazywany złodziejem :wink: Co do tych 17 nieznanych rzeczy, mogę Ci wymienić co sprzedałem i wszystko to jest do potwierdzenia. Rozumiem że może dziwić fakt że zaufało mi tylu ludzi, ale ja zamierzam ich za to wynagrodzić, dostaną to co kupili i raczej będą zadowoleni. Zresztą ciągle dostaję maile z zapytaniem czy będę jeszcze takie karty sprowadzał. Odpowiedź na to: tak, i nie tylko je gdyż tam gdzie się zaopatruję ceny są o wiele niższe niż w Polsce.