Gdzieś czytałem, że napiecie CPU/FSB VTT nie powinno byc większe niz napięcie Vcore proca. I zawsze sie tej zasady trzymałem, ale tez zawsze miałem powyłączane funkcje C1E i EIST.
Natomiast dzis doszedłem do wniosku, że 4GHz nie jest mi potrzebne do przeglądania internetu i oglądania filmów, więc owe opcje w biosie włączyłem zmniejszając przy tym taktowanie.
Ustawiłem proca 400x9, Vcore na AUTO, VTT na 1.10V (bo nizej się nie da). I teraz mam dylemat, bo o ile pod obciążeniem proc dostaje 1.136V, to w idlu spada do 0.960V, a VTT pozostaje na swoim 1.08V, wiec jest wyraźnie wyższe od Vcore. <_<