
dinsdale
Stały użytkownik-
Postów
53 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez dinsdale
-
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Jak już ktoś ożywił ten temat to podsyłam jeszcze jeden piękny tekst, który ukazuje jak zmienił się sposób myślenia ludzi pod wpływem idei marksistowskich i jak głęboko są one zakorzenione :] http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID203900910,index.html Co do wywiadu - poruszony problem emerytur: Jeśli teraz pozwolimy komuś na ograniczenie emerytur to stworzymy bardzo niebezpieczny precedens z czego JKM oczywiście zdaje sobie sprawę i my też powinniśmy jak podaje dziennik: Za 18 lat zabraknie pieniędzy na emerytury http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=...ArticleId=43623 Im wcześniej taki Korwin będzie u władzy tym pozbycie sie ZUSu będzie mniej bolesne - za 20 lat to już nawet Korwin nie pomoże. Co do monarchii to generalnie ludzie wychwalają konstytucję 3 maja która ogranicza demokracje i wprowadza monarchie dziedziczną... Też o tym tekst: http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID204394535,index.html Wprowadzenie monarchii w Polsce to już oczywiście inna sprawa ale mozna by wprowadzić republikę a to jest już całkiem przyzwoitym systemem sprawowania władzy. -
Zupełnie nie jest potrzebny :) Wymeczysz się tylko w tym środowsku. Jak ci kaza sie w szkole uczyć pascala a chcerz coś sam sobie poszerzyć to bierz Delphi w końcu składnia podobna więc nie będzie Ci sie mylic. No i w Delphi łatwo tworzy się aplikace więc jest świetny na początek ( i do zaawansowanych rzeczy potem też czego o Turbo Pascalu nie można powiedzieć :P)
-
Musisz go wyprowadzic za miasto zeby nikt nie widzial i tam go zalatwic ;p
-
Ale najpierw trza napisać jakieś podanie o odroczenie tego końca świata przynajmniej na 2013 żeby nam w połowie nie przerwało mistrzostw :P :D
-
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Tak Kompetencje sądu i rządu są tu jasne, ale problem pojawia się np wtedy gdy rząd powołuje specjalne biuro antykorupcyjne tym samym wchodzi w zakres kompetencji sądu. Albo aby chronic kogośtam (np cukrowników) przed tańszym towarem czyli bardziej konkurencyjnym z zagranicy wtedy wychodzi ustawa aby dofinansowaćcukrowników albo podnieść cło. (przy czym jeśli cukrownik obciążony jest dużymi podatkami to rzeczywiście potrzebuje wtedy pomocy). Natomiast dla sądu takiego prawa nie da uchwalic(jak dobrze myśle)? A jakby to odnieść do monopolu to mamy tutaj UKE - jeśli taka Anna Streżyńska dowala kary TP SA to też właściwie wchodzi w kompetencje sądu. Jeśli rząd podejmuje się egzekwowania prawa to zawsze można go posądzić o decyzje polityczne. jeszcze mała dygresja: Streżyńska może teraz odwalać kawał dobrej roboty ale za jakis czas może się pojawić na jej mniejscu ktoś kto będzie mógł np zwiekszyć monopol TPSA - sądy są jednak niezawisłe w przeciwieństwie do takich biur. Jeszcze odnośnoie TPSA: jest teraz prywatną firmą ale całą infrastrukturę odziedziczyła po państwowej TPSA stąd takie wymuszanie przez Streżyńską na TPSA aby dzieliła się łączami jest słuszne (ale to właśnie nazywa się że socjalizm bohatersko walczy z problemami które...) Tak samo jak pomoc rolnikom którzy są obciążeni podatkami. I jeszcze wniosek: :P Rząd(już nie będe używał określenia państwo :P) nie ma prawa ingerować w gospodarke. Farmaceutyka - rząd teraz decyduje jakie leki maja być dostępne a jakie nie (albo jakie za złotówke) zgodzicie sie w takie prawo nie przeszło by dla sądu - kto sprzedaje takie a takie a takie leki jest przestępcą tylko na przyklad ten kto ukrywa skład leku łamie prawo. Według JKM ma istnieć tylko taki urząd/rada która wystawia opinie a danych lekach czy są szkodliwe czy nie (też nalepiej z kilku szkół jeśli takie są dostępne) ale nie ma realnej władzy. -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Sedno sprawy! Jeśli zostało złamane prawo to oczywiście system sądowniczy ma prawo interweniowac/ingerować określenie ingerencja państwa w tym wypadku jest zbyt ogólne bo chodzi mi tylko o władzę sądowniczą (ja znowu powyżej miałem na myśli mówiąc państwo rząd). No i oczywiście jak jest jakaś firma która jako jedyna świadczy dane usługi na rynku to nie znaczy że od razu jest tym "złym monopolistą" -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Nie przyznaje że jest niezbędna, przyznaje że taki stan rzeczy jest trudno osiągalny w praktyce (ale nie niemożliwy) a ingerencja jeśli jakaś zostaje to traktuje to jako zło konieczne. EDIT: (pisząc państwo miałem na myśli rząd) -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
@costi Odpowiedź właśnie kryje się w stwierdzeniu że potrzeba silnego państwa prawa. Rozwine myśl: samo istnienie giganta na rynku nie jest złe - startuje np kilka firm konkurencyjnych ze sobą, zostaje na rynku tylko jedna która oferuje najlepsze warunki i to jest całkowicie ok. Ale taki gigant może potem łatwo dyktować ceny wtedy jednak stanie się mało konkurencyjny i znowu może wyrosnąć u jego boku konkurencja, jeśli gigant przywróci teraz stare ceny i jakość usług to znowu może zostać sam na rynku i to też jest ok. Natomiast jeśli ucieknie się do nielegalnych metod (np pomówienia?) to powinna go czekać rozprawa w sądzie i powinien przegrać. Jak się mają do tego reformy wolnorynkowe? nijak. Wystarczy porządne prawo. Spójrz na definicje socjaldemokracji: partie socjaldemokratyczne realizowały interwencjonizm państwowy w ramach gospodarki rynkowej a przeciez socjaldemokracja jest nurtem Socjalizmu! jak widzisz to że w państwie istnieje kapitalizm nie wyklucza tego że państwo jest socjalistyczne(wykluczony jest tylko socjalizm totalny) Jako "socjalistyczną" określano także gospodarkę planową, a także politykę gospodarczą zwiększającą równość ekonomiczną kosztem wolności gospodarczej. Narzędziami takiej polityki były: * redystrybucja dochodu narodowego (progresywne podatki, dotacje do towarów i usług); * reglamentacja towarów i usług; * nacjonalizacja (najczęściej upaństwowienie) środków produkcji, także wspieranie spółdzielczości. Nasza gospodarka spełnia te punkty? No to śmiało moge ją nazywać socjalistyczną. Mam nadzieje że więcej nie będe juz musiał tego tłumaczyć. (możecie się co najwyżej tylko czepiać że źle użyłem nazwy państwo wolnorynkowe ale nazwanie Polski socjalistycznym jest jak najbardziej uzasadnione) @und3r Tak czy siak ten tekst nie jest wiarygodny i trudno stwierdzić co tamjest fałszem a co tam jest prawdą. Natomiast teksty JKM i podobne doskonale obrazują absurdalnośc zarzutów pojawiających się w takich tekstach (przydało by Ci się abyś z kolei Ty je poczytał jeśli tego nie robiłeś) Nie wiem czy to ktoś jest w stanie znaleść żetelne informacje na temat Chile. A czy wiesz co przeszła Polska przez ostatnie lata? Kiedy inne kraje się bogaciły my tkwiliśmy w komuniźmie, nic dziwnego że teraz stoją wyżej. ...i jedyny ciekawy(zo prawda wątek o Chile szybko się kończy) FHC daje jedne argumenty kjt je odbija i daje swoje Tam jest jeszcze największy. Bo tylko na wolnym rynku można się rozwijać Co przeszkadza w rozwoju A ja ci usiłuje cały czas wyjaśnić że taki system jest socjalistyczny (j/w) Nie zgadzam się tak długo z tobą dopuki nie nazwiesz dzisiejszej Polskiej gospodarki socjalistyczną. Zauważ że cały czas nie zgadzamy się w nazewnictwie jednocześnie mając na myśli to samo. A ty na pewno uważasz że wiesz już wszystko :P Też się zgadzam, nie łocimy się co do ilości smaków jednak co do nazwy sosów. Świetnie! Głosuj na UPR! Tyle, że jest pewien problem nie zagłosujesz ponieważ uważasz, że jakiś tam interwenconizm w państwie jest ok i jest potrzebny - tak właśnie myślą socjaldemokraci, natomiast ty pewnie uważasz się za liberała? No to wiedz, że liberalni ekonomiści uznaja ingerencje w gospodarkę generalnie za zło i chcą ją znieść (czy jest to całkowicie możliwe to inna sprawa) Jak przekonać kogoś kto uważa się za liberała i jednocześnie traktuje poglądy UPR za skrajne i nieodpowiedzialne skoro właśnie ta partia reprezentuje liberalne poglądy? -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Pierwsze słysze Nie wiem czego jeszcze nie było, i ile już było w historii ale wiem jakie nurty są obecne współcześnie - ja wybieram liberalizm. To już właściwie przechodzisz w krytykę systemu anarchistycznego. Notomiast przede wszystkim kraj musi być silnym państwem prawa aby wprowadzać reformy wolnorynkowe (inaczej bogate molochy mogą łatwo niszczyć niewielkie przedsiębiorstwa stosując praktyki monopolistyczne). Galago De Codi z tego co czytałem to bliskie są ci sprawy środowiska naturalnego. Sam pewnie dobrze wiesz że w środowisko naturalne nie należy interweniować - nawet jeśli któś chce coś zrobić dobrze to może mieć to nieoczekiwane konsekwencje i skutki - podobne podejście mają do gospodarki liberalni ekonomiści. REASUMUJĄC (for und3r): Czy w państwie Polskim istnieje wolny rynek/kapitalizm z silnym interwencjonizmem? TAK Polska jest krajem wolnorynkowym? NIE. Polska jest krajem socjalistycznym co wynika z powyzszego. Nowocześni socjaliści jednak dobrze wiedzą że gospodarka nie może rozwijać się bez kapitalizmu(tylko że bardzo lubią temu kapitalizmowi przeszkadzać) Czy interwencjonizm należy ograniczać? TAK (Nie znam w Polsce innej partii oprócz UPR która chce to zrobić - PO chce tylko uprościć przepisy) Czy należy go ograniczyc do zera? Tak, należy do tego dążyć, taki stan nie jest niczym złym - wtedy gospodarka ma szanse rozwijać się najbardziej dynamicznie. (i jest to stan naturalny taki też był w USA w XIX wieku) Czy za wszelką cene? Nie. (zresztą w demokracji to chyba nie możliwe (chyba - demokracje Hitler łatwo przekształcił)) P.S. Znalazłem świetną stronę z materiałami: http://www.insomnia.pl/Ideologie-t161169.html -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
No i tu się mylisz, żyjemy w socjalizmie tylko, że nie w realnym socjaliźmie. ( a w socjaldemokracji) Jak już mówiłem oblicza socjalizmu są rózne. Możesz być oczywiście przeciwnikiem liberalizmu gospodarczego(czyli państwa wolnorynkowego) ale nie wolno Ci przekręcac pojęć i nazywać jednoge czymś innym. A żeby byc już całkowicie ścisłym to mamy teraz model państwa opiekuńczego. z Pa%C5%84stwo_opieku%C5%84cze Państwo opiekuńcze to państwo kapitalistyczne z silnym interwencjonizmem państwowym, będącym przeciwieństwem liberalizmu ekonomicznego, ma kłaść szczególny nacisk na rozwiązywanie problemów społecznych. Celem państwa opiekuńczego jest zapewnianie obywatelom bezpieczeństwa socjalnego poprzez skuteczne prawodawstwo. Cofnę się jeszcze do tego: Zgodzę się tylko z tym (i właśnie z tym), że w Polsce jest kapitalizm z silnym interwencjonizmem państwowym. (Mamy elementy wolnego rynku w państwie socjalistycznym) A JKM/UPR proponuje właśnie liberalizm ekonomiczny (i jest przeciwniekiem modelu państwa opiekuńczego). Chyba już jesteśmy w domu. Jednak nie dokładnie formułowałes pytanie system jaki jest w państwie należy formułowac jednoznacznie .Natomiast ile mamy kapitalizmu a ile interwencjonizmu i ile etatyzmu - to są właśnie te Twoje smaki. Stawiałeś znak równości pomiędzy kapitalizmem a wolnym rynkiem. Dla mnie określeniem państwo wolnorynkowe jest równoznaczne z państwem w którym panuje liberalizm gospodarczy (przeciwieństwo państwa opiekuńczego) więc Twoje pytanie było dla mnie sprzeczne. Nigdzie na świecie nie ma systemu w pełni kapitalistycznego. Kapitalizm jest ograniczany m.in. przez: Dlatego się cały czas pytałeś o wskazanie takiego państwa tak? (oj ale z Ciebie "cwaniaczek" :P) No to wiesz jakby UPR doszła do władzy to też może im sie nie udać zbudować takiego państwa, tyle że będzie do tego dążył (Margaret Tacher też do tego dążyła ale jej się nie powiodło). A do ideału trzeba dążyć - tylko nie za wszelką cene jak w Chile (UPR proponuje okresy przejściowe). P.S. Uważasz że masz liberalne podejście do gospodarki czy nie? @costi Nie będą korzystali z tych "jedynych słusznych" Ostra konkurencja ale uczciwa. Podobna zresztą idea do gabinetu cieni. A afery taśowe sa związane z nieuczciwościa. (i jeśli już są to dobrze że w ogóle są) -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Sam napisałeś że Chile to temat na osobną dyskusję więc czemu mam tu odpowiadać na Twoje pytania :P (a poza tym na co ja jeszcze nie odpowiedziałem?) http://www.politology.fora.pl/about317-0.html Nie rozumiem o co Ci chodzi z tymi adresami nawet ten koleś przyznaje że: a ty mi podsuwasz te stronki. Poza tym dyskusja ciekawa. Też z tamtego forum. Rozumie teraz czym jest to Twoje "wymieszanie smaków" tak zwana trzecia droga. W takim razie Ty nie nazwiesz ich socjalistycznymi a ja nie nazwałem ich wolnorynkowymi - moglibyśmy się w ten sposób wymieniać uwagami w nieskończoność. (dla mnie jednak ta trzecia droga to nadal odłam socjalizmu) A jeszcze co do tego mieszania smaków i czym jest w takim razie i kiedy jest jeszcze wolny rynek: Kluczowe tutaj jest zrozumienie pojecia wolności. Weźmy na przykład narkotyki ktoś mi podsuwa petycje legalizacji marihuany czy ja się dopisze? Nie, ponieważ nawet jeśli rząd ją zalegalizuje to nic to nie zmieni - nie zwiększy mojej wolności - nadal rząd będzie decydował o tym co mi wolno a co nie - jak rodzić swojemu dziecku i sam fakt że rząd decyduje sprawia żenie jestem wolny. Mimo, że róźni rodzice mogą dawać więcej swobody swojemu dziecku (bardziej słodcy i bardziej kwaśni?) to czy dzieci są pełnoprawni? Analogicznie jest z wolnością w gospodarce. c.d. Dla bezpieczeństwa obywateli wystarczy specjalna komisja niezależna od rządu, UPR chce wprowadzić tkzw Rade Ekonomiczną Niezależność RE jest niesłychanie ważna. W tym celu powinna ona składać się z ekonomistów różnych szkół, stosujących różne metodyki (nie będą dysponować danymi GUS!). Powinni być bardzo wysoko płatni, kontrolowani przez konkurentów pragnących zająć ich miejsce. Rozważyć można wypłacanie co pół roku premii temu członkowi RE, który dał najlepszą (tj. najbardziej zbliżoną do średniej wszystkich ocen!) estymację wzrostu gospodarczego. Czy za ileś tam lat jeśli człowiek opanuje kontrolowanie pogody tez będą się pojawiać argumenty w postaci, że wpływ państwa na pogode jest potrzebny dla bezpieczeństwa obywateli? A przecież wystarczy przewidywać pogodę jak to robi się teraz i już wiadomo kiedy wyjść z parasolem albo siedzieć w domu. Podobną role właśnie spełniałaby ta rada. Nie śmiej się, czy zdajesz sobie sprawę z tego że produkcja broni w USA znajduje się w sektorze prywatnym? Poza tym to obywatel ma mieć pozwolenie na używanie broni a nie sklep koncesje na prowadzenie sprzedaży. -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Wyleci za szybe i trafi w kogoś innego No JKM podał ten przyklad Ty podałeś inny komu tu wierzyć? I tu jest sedno sprawy JKM nie podaje serii dogmatów tylko zawsze dokładnie argumentuje to co podaje. A to że czytam JKM właśnie traktuję jako czerpanie wiedzy z wielu źródeł bo to zawsze spojrzenie pod innym kątem na daną sprawę. :> O Friedmanie piszą tak Jako zwolennik wolnej konkurencji sprzeciwiał się ingerencjom państwa w gospodarkę. Napisz mi dokładniej o czym mówisz. Państwo ma być na pewno odcięte od gospodarki. No a poza tym w Chile sie sprawdziły. Twierdzisz, że całkowite wprowadzenie wolnego rynku jest złe. Rynek tak ale wolny czy też regulowany? O tym potem. Ale piszesz że jak ktoś się pojawi na forum Unii z takimi pomysłami to się ośmieszy, a przecież jeśli nikt nie będzie o tym mówił to na pewno kara śmierci nie zaistnieje w europie. A no właśnie to nie jest takie oczywiste. Rozwój gospodarczy jednego państwa może mieć wpływ na rozwój innego. Tak jak teraz wyższy rozwój Chin ma wpływ na przyśpieszenie gospodarki Polski. Teraz pytanie czy w ogóle zwróciłeś uwage na ten czynnik? Czy też gotowe rozwiązanie w postaci samego członkostwa Cię satysfakcjonuje? Ja na przykład sam bym na to uwagi nie zwrócił. I to jest właśnie czerpanie wiedzy z wielu źródeł. Nie uciekam w demagogie to TV ucieka się do demagogii. Jeśli się jej nie poddałeś to bardzo dobrze ale wyjaśnienie i tak się należy. Tak apropo w filmach samochody wybuchają i to jest rzeczywiście mało prawdopodobne :P Teraz sam mam ochote napisać do JKM i wyjaśnić do końca tą sprawe :P A czy to, że jest ich mało czegoś dowodzi? Całkowicie. Nie wiem jak sobie wyobrażasz częsciowe. No i usprawniamy od iluśtam lat. Tyle że od tego zamiast np 1,5 procent ubogich mamy 15% czy coś w tym rodzaju. Hmnnn, granica egzystencji? Zawsze ktoś musi być na granicy, zawsze się znajdzie jakiś lump komu się po prostu nie chce pracować (dlaczego inni mają na niego robić?). Ale im bardziej rozwinięty kraj tym nawet najbiedniejszym jest lepiej. (Jak to kiedyś brutalnie podsumował JKM lump w śmietnikach znajdzie więcej) Nie rozumiem gdzie według Ciebie leży ta granica gdzie należałoby poprzestać prywatyzacji. Przeciwieństwem wolnego rynku jest interwencjonizm państwowy, czyli taki sposób koordynacji w gospodarce, gdzie państwo reguluje podaż, popyt czy warunki transakcji (np. cena minimalna, limity produkcyjne, koncesje), a nawet może wprost nakazywać co i jak produkować oraz komu przekazywać wytworzone dobra. Na pewno nie albo albo? Na pewno się nie wykluczają?(bo teraz już serio powoli głupieje - naprawdę nie wiem czego mógłbym tutaj nie rozumieć) Wolny rynek to taki rynek – przestrzeń wymiany dóbr, gdzie kwestie ceny, wielkości i struktury produkcji, konsumpcji, sposobu wytwarzania i adresowania powstałych dóbr są wyłącznie wypadkową nieregulowanych podaży i popytu. O rozstrzygnięciu decydują spontaniczne działania uczestników rynków dążących do maksymalizacji swojej użyteczności - producentów i konsumentów. Zazwyczaj wówczas to wolny rynek koordynuje i decyduje o działaniach społeczeństwa w sferze gospodarki. Wyłącznie! Czyli ja rozumiem że wolnego rynku nie ma (jest rynek ale regulowany przez pańswo, regulowany!) . Natomiast jeśli uznasz że w Polsce jest 25% wolnego rynku czy 50% to ja nie będe się z tobą o to wykłucał (ale jak się to wtedy ma do tak/nie/nie wiem?). Na pewno myślisz że jeśli są prywatni przedsiębiorcy w państwie to oznacza to że jest wolny rynek. Ale jeśli taki przedsiębiorca musi otrzymać koncesje, nie może płacić zatrudnionemu ile chce tylko musi się trzymać minimalnych stawek i opłacać ZUS i jeśli są jakieś "Kwoty cukrowe" - prawo do produkcji przyznane unijnym cukrowniom - i przedsiębiorca ma produkować tyle ile urzednik chce to to już nie jest wolny rynek! Takie, że Moskwa to byli ci żli a Bruksela to są ci "wporządku" ale mechanizm pozostaje nadal ten sam. Jeszcze trochę podsumowania: Nawet nie masz pojęcia jak niewiele różnią się Twoje poglądy od poglądów JKM/UPR. Czytając Twoje opinie i teksty JKM można by w wielu sprawach wysnuć te same wnioski. Różnica jest w tym że uważać UPR za zbyt skrajna jakby sama skrajność miała by być czymś złym. Poza tym liberalizm ekonomiczny nie jest skrajny najbardziej skrajna jest anarchia. -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Ja mam troche czasu :-P Po pierwsze wskazałem w końcu Chile Po drugie oczywiście że cos w tym jest ale bynajmniej nie to, że wolny rynek jest zły. Na to JKM dał niedawno odpowiedź Dzisiejszy "przedsiębiorca"na Zachodzie - to kaleka, któremu każdą nóżkę musi postawić państwo. Śp.Milton Friedman opisuje, jak półwieku temu spotkał się z grupą sporych przedsiębiorców francuskich. Pisze, że przeżył szok: po Jego wykładzie ludzie ci pytali z niedowierzaniem: „Jak to – to państwo nie ma nam mówić,w co mamy inwestować? Państwo nie ma zabezpieczać naszych inwestycyj?? Państwo nie ma nam pomagać?!!??” Ameryka zawdzięcza swój rozwój temu, że państwo NIE pomagało swoim przedsiębiorcom – co najwyżej podsyłając oddział kawalerii, jeśli Indianie oskalpowali zbyt dużo farmerow. To wymusiło na ludziach przedsiebiorczość, wyselekcjonowało ichpozytywnie – i oni, ci wyselekcjonowani, hołubieni w gazetach,wychwalani za budowę swoich „imperiów” - narzucili swójethos całej reszcie. Jak widzisz takie państwo trudno wskazac ponieważ przedsiębciorcy zrobili sie zbyt wygodni. Ach no to teraz rozumiem, po prostu uwazasz UPR za idiotow którzy bezmyślnie wprowadzą wszystkie reformy. Nie trzeba Cię przekonywać do kary śmierci ani do zmniejszania interwencjonizmu. A jak Cie przekonać że UPR to nie idioci? Musiałbyś poczytać bloga wtedy sam byś się przekonał :P (na razie znasz tylko kilka wypowiedzi JKM wyrwanych z kontekstu) ale tak to musisz mi uwierzyć na słowo. Ale mnie zgasiłeś :P Powinieneś mi życzyć aby UPR wygrało wybory! (albo przynajmniej żebym żył w pańswtie rządzonym przez nich):D Tym sie ma zajmować system sądowniczy a nie rząd. Właśnie Chile Widzisz nie odpowiedziałeś konkretnie na pytanie bo pytanie nie brzmiało czy bijesz dziewczyne. Była już w nim ukryta teza że ją bijesz więc było tak skonstruowane, że nie mogłeś na nie odpowiedzieć tak/nie/nie wiem (hmnnn myślę że zdajesz sobie z tego sprawe za to usiłujesz wyprowadzić rozmówce z równowagi) Zresztą ciekawe czy tak samo dobrze wiesz że Hiszpania czy Irlandia zawdzięcza sukces "paktowi społecznemu" a nie dotacjom. Ale skororo wyjaśniliśmy sprawę tak/nie/nie wiem to mogę napisać w sprawie pasów. Tu nie o zapinanie pasów chodzi (pasy to tylko przykład aby zobrazować pewien mechanizm - więc co najwyżej przykład został źle dobrany), tak samo jakbyś usilnie zaczoł udowadniać, że nie wyspałeś się tak jak sobie pościeliłeś a sens leży zupełnie gdzie indziej. W telewizji mogłeś oczywiście usłyszeć to w ten sposób, że JKM chce KONIECZNIE aby ludzie nie zapinali pasów. Nie pierwszy i nie ostatni raz TV pokazałaby wypowiedź wyrwaną z kontekstu. Z drugiej strony można spłonąć w płonącym samochodzie ponieważ pasy się zablokowały i nie można się uwolnić - sytuacja zupełnie hipotetyczna jak Twoja tyle tylko, że nie ma się co nad tym rozwodzić ponieważ to nie jest sednem sprawy! (pisze tylko o tym dlatego że nazywasz innych idiotami sam nie widząc drugiej strony medalu) Jakby o to dbały to by opieka zdrowotna czy edukacja byłyby sprywatyzowane wtedy jakośc ich usług byłaby największa. A "pomoc dla ubogich" w wykonaniu państwa to nic innego jak demoralizacja społeczeństwa od tego są organizacje charytatywne. No i powiedz mi co jest ważniejsze od rozwoju cywilizacji? :o To chyba czytaliśmy inne definicje! z wikipedii: Przeciwieństwem wolnego rynku jest interwencjonizm państwowy, czyli taki sposób koordynacji w gospodarce, gdzie państwo reguluje podaż, popyt czy warunki transakcji (np. cena minimalna, limity produkcyjne, koncesje), a nawet może wprost nakazywać co i jak produkować oraz komu przekazywać wytworzone dobra. Więc jak widzisz albo interwencjonizm albo wolny rynek, a interwencjonizm jest cechą państwa socjalistycznego. Widać ty nie rozumiesz pojęć Wolny_rynek Interwencjonizm Socjalizm Jako "socjalistyczną" określano także gospodarkę planową, a także politykę gospodarczą zwiększającą równość ekonomiczną kosztem wolności gospodarczej. Widzisz teraz mamy właśnie politykę gospodarczą zwiększającą równość ekonomiczną kosztem wolności gospodarczej czyli socjalizm. Są rózne pojęcia socjalizmu Ty pod pojęciem socjalizm rozumiesz tylko socjalizm totalny! Nie każdy dostaje zasiłek! Co się dzieje z tymi ludźmi? Nikt nie chce delegalizawać fundacji charytatywnych. Widzisz tylko UPR zamierza to zrobić. Gdyby dziś w Polsce panował kapitalizm, to przy dzisiejszej technice we Wrocławiu działałoby ze 400 prywatnych firemek, które na telefon komórkowy w ciągu 10 minut dowoziłyby jedną z 500 potraw - w dowolne miejsce Wrocławia. Nie tylko "wieśmaki", ale i gęsie pipki, i schabowe, i cymes, i czulent, i pizzę, i kebab, i bigos po polsku i kaczkę po pekińsku, i golonkę i filety z filarety. Aha: "Najszybsze ślimaki na świecie" już są do nabycia na dworcu we Wrocławiu. Nie na peronach - niestety. Na to potrzebne byłyby ze trzy osobne licencje... Gdyby więc w Polsce panował kapitalizm, p.Rafalska zamiast szwendać się na głodnego po kraju, ofiarnie rozwiązując tysiące problemów nieznanych w krajach kapitalistycznych (gdzie WSZYSTKO reguluje Rynek, bez urzędników) siedziałaby w domu pracowicie pichcąc smakowite potrawy na Święta, odkurzając dywany itp.. I nie istniałaby potrzeba angażowania policjantów w roli dostawców kalorii i cholesterolu. Jeśli rząd postanawia, że 50% zysków kapitalista ma lokować w obligacjach rządowych –to człowiek tylko w połowie jest kapitalistą. Jeśli decyzję obudowie fabryki musi zatwierdzić wojewoda – to nie jest on w ogóle kapitalistą, bo decyzję podjął wojewoda, a nie on... by JKM Kilka uwag w sprawie kary śmierci: Nie tylko my we wspólnocie chcemy kary śmierci więc nie rozumiem twojego argumentu o ośmieszaniu się cytat z wiki: UE sprzeciwia się stosowaniu kary śmierci w każdej sytuacji, dotyczy to również stanu wojny. Pomimo to - jedno z państw członkowskich - Łotwa zachowała karę śmierci za morderstwa dokonane podczas konfliktu zbrojnego. Dalsze cztery kraje członkowskie zachowały teoretyczną możliwość wprowadzenia kary śmierci na wypadek wojny: Francja, Włochy, Polska i Hiszpania (nie ratyfikowały one protokołu 13 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka). Jak widzisz można robić coś wbrew Unii! Poza tym jeśli większość społeczeństwa domaga się kary śmierci to powinna zostać ona wprowadzona, a przynajmniej tak powinno być w demokracji. Nie raz słysze że obecny rząd robi coś przeciwko woli społeczeństwa i to jest złe czy UE ta zasada nie obowiązuje? I wreszcie czym się różni straszenie Wspólnotą Europejską od straszenia Moskwą swego czasu? I kto powiedział że jak jakieś państwo wprowadzi zmiany to od razu wylatuje z Unii? Jeszcze nigdy się to nie zdażyło jakoś. UE troche pomarudzi (ponarzuca kary? za co? za "nieuczciwą konkurencje"? albo po prostu cofnie dotacje i wszyscy będą zadowoleni) i na tym się skończy. Swoją drogą jak będzie konstytucja to myślę że sytuacja będzie o wiele jaśniejsza. ^BerZerK^ co do ciebie to brak mi słów wchodzisz od czasu do czasu i rzucasz tylko kąśliwą uwage. Z und3r da się przynajmniej porozmawiać i człowiek się czegoś nauczy więc coś z tego jest nawet jeśli nie zmieni zdania. -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Trudno w dzisiejszych czasach taki przykład pokazać ponieważ skoro dominuje model państwa opiekuńczego. (Wcześniej już pokazałem jednak że model państwa gdzie panuje liberalizm ekonomiczny to nie utopia poniewaz istnial juz w USA) Jendak łatwo pokazać na przykładzie stanu Kalifornia, że polityka zmniejszania wydatków i podatków jest owiele bardziej korzystna. Natomiast jesli chodzi o państwo to tutaj chyba najlepsze byłoby Chile (abstraciach!ac od niejasnej politki wewnetrznej Poinocheta no ale mowimy tu o gospodarce) po kompromitacji lewicy państwo zmienia model na wolnorynkowy (zaczynaja od likwidacji tamtejszego ZUSu) i nagle spada bezrobocie rolnictwo bez dotacji sie rozwija. (choć teraz znowu zmierzają w strone socjalizmu) Po pierwsze po co był system pomocy? Po to żeby państwa biedniejsze szybciej dogoniły państwa bogate i mogły wspólnie szybko rozwijać się gospodarczo. To pierwsze poskutkowało ale to drugie już nie. UE nie jest po to (nie powinno byc po to) aby jakieś państwo się wzbogaciło kosztem innych (oczywiście to tylko problem tych bogatszych państw) Po drugie Hiszpanie czy Irlandczycy byli w tej komfortowej sytuacji że 'tort' do podziału był jeszcze duży teraz tort jest już coraz mniejszy a i państw coraz więcej chętnych do podziału. Polska sobie coś jeszcze z tego naskubie ale nie ma siły to wszystko musi kiedyś się skończyć. No cóż nikt nie jest doskonały :lol: Ja też bym wolał aby na scenie politycznej było więcej partii o poglądach wolnorynkowych i mieć lepszy wybór ale w tej sytuacji po prostu wybieram UPR. Osobiście miałem na myśli program młodzież kontra widziałem go ostatnio jak debatował z jakims przedstawicielem demokratów no i pełna kultura. Nie, bo go nie ma, do LPR-u naprawde im daleko. Pierwszy przykład z brzegu - ostatnia debata przed wyborami i pytanie co pan sądzi o aborcji - tego tematu lepiej nei poruszać bo to otworzyło by puszkę pandory - czy tak się zachowuje fanatyk? Wszyscy mają do powiedzenia to samo :P Przed wyborami był jakiś koleś z UPR w zastępstwie JKM w programie młodzież kontra i wypadł dobrze (może nawet lepiej by było gdyby inni się wypowiadali niż JKM skoro tyle ludzi ma do neigo awersje?) Powiedzmy sobie szczerze gdyby UPR miało odpowiednika Schwarzeneggera to dawno mogło by się pokusić o zwycięstwo. -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Widze, że zaczyna być ostro 'MY' 'WY' :D A tak na prawdę jesteśmy tylko MY cały czas poszukujący :P No właśnie tylko socjalista usiłuje sobie coś takiego wyobrazić. A np ja nie musze sobie niczego wyobrażać bo wiem, że przedsiębcorcy wystarczy nie okradać (podatkami oczywiscie) i sobie poradzi bez żadnych dotacji. A jak nie to znaczy, że się nie nadaje i tyle. I tu jest główna różnica. Poza tym pytacie sie o państwo gdzie działa wolny rynek i to właśnie były USA w XIX wieku (i pewnie jescze na początku XX) i gospodarka rozwijała się dzieki temu najbardziej gwałtownie. Po co powstało UE? Aby dorównać gospodarce USA (za niedługo będzie jeszcze kunkurent w postaci Chin) A UE chce być super silna gospodarczo jednocześnie propagując model państwa opiekuńczego. Wspolnota europejska powinna być jednym wielkim organizmem gospodarczym z otwartymi granicami gdzie przepływ pieniądza i ludzi jest bardzo ułatwiony (i taką europe UPR chetnie wydziało) ale bez systemu dotowania biedniejszych państw! Jakoś dziwnym trafem ten system nadal nie poskutkował. A tutaj się nie zgodze z rosolinim (z tym że ludzie są głupi bo ztym że są ogłupiani to sie zgadzam) Po prostu wiekszość się NIE ZNA to oczywiście nikomu nie uwłacza ale takie osoby same powinny wiedzieć że nie powinny decydować. piszecie ze Korwin nie zna sie na politycznym marketingu - nie potrafi się zaprezentować w TV (juz duzo wczesniej w tym temacie) tyle ze ta wiedza kompletnie nie przydaje sie potem do rządzenia polityczmy marketing właśnie nadaje się tylko do ogłupiania ludzi, uważam że najlepieł byłoby zabronić partią przeprowadzenia kampanii (tylko suche debaty ;p ) wtedy ludzie nie byliby skołowani. No ale cóż partie wychodzą tylko na przeciw klientowi - głosującemu - i jeśli ludzie wolą opalonego Leppera bardziej niż Korwina no to cóż zrobić można tylko usiłować zmienić nastawienie ludzi. A aborcja to chyba jedyny temat którego JKM unika jak ognia. Z liberalnego punktu widzenia wszystko zależy od tego czy płód potraktujemy jako własność matki czy jako własnośc tego człowieka który już jest tym płodem - JKM kiedyś tak pisał i chyba nie dał jednoznaczej odpowiedzi. A co do tego czy UPR by sobie nie poradziło jak już dojdzie do władzy - to pamiętajcie że UPR nie wyssłało sobie swoich poglądów z palca tylko swoj program opiera na pracach noblistów (Friedmana Hayeka)na rzeczach które są na prawde dokładnie przeanalizowane. (Swoją drogą ciekawe czy ktoś się tak przejmował tym czy partia sobie poradzi głosując na PO czy PiS) -
Czy warto kupić Samsunga 997 MB z tej aukcji: http://www.allegro.pl/item179489603_dwa_x_..._19_plaski.html ? czy też lepiej zainwestować jakis monitor na diamotron/trinitron chodźby jeden z tych z np tego tematu? http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=216001&hl=CRT Jak sie ma jakośc obrazu tego samsunga do tych monitorów? Czy jestem w stanie praktycznie zauważyć różnice w użytkowaniu? Lepiej kupić sobie właśnie takiego mało używanego i młodego samsunga czy starszą np Iiyama Pro 454 http://www.allegro.pl/search.php?string=Ii...=Mozilla-search ?
-
Podlaczenie Monitora Do Laptopa
dinsdale odpowiedział(a) na Misio-Jedi temat w Laptopy, Tablety, 2w1
A po podłączeniu monitora CRT nadal nie wykrywa pozostałych częstotliwośći? -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
W USA moga ścierać się 2 partie, to dlaczego u nas nie mogło by tak być? Nie wiem, nie wiem jaki jest teraz sens. Małe nieporozumienie. Chodziło mi o to, że nikt nie powinien patrzeć przy podejmowaniu decyzji na popularnośc/niepopularność partii. No cóż PO nie jest złem ale deklaruje się jako liberalna partia a jakoś nic za tym nie idzie ani słowa od nich na temat prywatyzacji służby zdrowia likwidacji ZUS itp. Nie wiem dlaczego z góry tak zakładasz. No właśnie ty nie robisz OT. W tym manifeście nie chodzi o zdobywanie głosów tylko o probe zmiany sposobu myslenia ludzi. Więc jak już to dyskusja o tym jakie ma poparcie UPR jest OT :P -
Manifest Normalności By Janusz Korwin Mikke
dinsdale odpowiedział(a) na mr^_^max temat w Ośla łączka
Internet - całkowicie wolne medium. Zastanów się nad tym. :> Niskie poparcie według mnie ma prostą przyczyne - ta partia tak samo jak partia demokraci.pl sa to patrie które walczą o idee. A co za tym idzie nie walczyli bezpośrednio o wyborców taka Samoobrowa walczyla o rolnikow, PO o klase średnią, PiS o biedniejszą i mają głosy, a teraz wszyscy mają efekty. I jeszcze jedno - dla kogoś na tym forum argument o ilości poparcia nie powinien istniec - wystarczy spojrzeć do tematu o odtwarzaczach MP3 i stwierdzenia o tym, ile ludzi używa Creative a ile iRiver i co jest lepsze. Też się nad tym warto zastanowic. I co by było gdyby o tym jakich odtwarzaczy używać decydowała większość. -
Czyżby? Podaj taki. :razz: Każdy powinień mieć taką emeryture na jaką sie umówi ze swoim towarzystwem ubezpieczeniowym (oczywiscie zakładam sytuacje gdzie nie ma ZUSu) Podobnie z przywilejami dla par homoseksualnych przy wspólnym rozliczaniu się. Nie powinni ich mieć ponieważ zwykłe małżeństwa też nie powiinny ich mieć - wszyscy powinni płacić równe podatki bez ulg (pozatawiam tutaj kwestie czy liniowy czy pogłówny) A co do iimmunitetu to jest to przywilej zwiazany z pełnieniem ważnej funkcji w państwie, jeśli chodzi o przywileje grupy społecznej to każdy jest dyskryminacją innych grup. Zresztą to kolejny sztuczny problem socjalistów - damy jakieś przywileje jednej grupie społecznej to zaraz obrażą się inne
-
Płyta Dual Sata II też nie ruszyła z tym zasilaczem. Ale po najprostrzej przeróbce już tak :]. I to nawet bez opornika.
-
Wydaje mi się że oficjalnej daty premiery nigdy nie było więć nie wiem jak mogła być ileśtam razy już przekładana. :> A to że ktos myślał że gra będzie wcześniej to tylko jego problem. Zresztą Gothic też był chyba robiony z 4 czy 5 lat. Co do procesu technologicznego to nie szczelanka tylko cRPG więc nie musi nadążąć. A czy gra będzie dobra czy zła to zobaczymy po premierze nie ma sensu jej z definicji skreślać.
-
Piszecie, że nawet na 7900 gra przycina, a co ma piernik do wiatraka? Akurat jesli chodzi o optymalizacje grafiki to jest możliwie zrobione, zreszta A64 też jest wystarczający, problemem jest słaba optymalizacja pod kątem pamięci i tego specjalnie jakoś przeskoczyć się nie da. Można pobawić się plikiem ini i tyle - poprawimy sobie sytuacje ale problemu się nei pozbędziemy.
-
-
Kompasy przestałyby działać :-P