Skocz do zawartości

M4ciek

Stały użytkownik
  • Postów

    262
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez M4ciek

  1. jaką baterię ma Twój lapek ? tzn. jaka pojemność :) bo od tego dużo zależy... swoją drogą to Core Duo jest mniej energo-oszczędne od Sonomy (niestety) zrobiłem już update BIOSu w tej Toshibie, do wersji 1.70, ale nic się nie zmieniło tak jakoś odczuwalnie :P zrobiłem to głównie z powodu takiego punktu: "Added a CMT CPU thermal fan trip point." ale mimo znajomości angielskiego nie za bardzo wiem co to ;)
  2. poprawka dla chętnych w załączniku WindowsXP_KB918005_v2_x86_PLK.zip
  3. rozumiem, ze obawy przed zakupem dotycza zakupu notebooka uzywanego ??
  4. moja Toshi ma już nawet tego pięknego sticker'a :D "Windows Vista Compatible" a tak powaznie to sie zastanawiam po co ten temat ? :huh:
  5. 1. wyczyść historie, cookies, cache :P 2. sprawdz czy nie masz ustawionego jakiegos proxy :)
  6. Notebook Hardware Control posiada taką opcję i jest dość rzetelny w tym monitorowaniu :)
  7. Konfiguracja jest następująca: WXP Pro na kompie stacjonarnym, na nim NEO@USB modem :) do tego Laptop z WXP Home; wlaczone udostepnianie polaczenia internetowego i czesci zasobow... problem jest taki ze nie moge sie dostac z laptopa na foldery udostepnione na stacjonarnym, w druga strone juz dziala komputery sie widza w otoczeniu sieciowym, a jak dodam nowy folder do udostepnienia i odswieze liste to faktycznie go widac na tym drugim przy czym ze stacjonarnego na foldery na lapie dostac sie moge a z laptopa na stacjonarny juz nie :( wywala mi blad jak poniżej: [Możesz nie mieć uprawnień do używania tego zasobu sieciowego [...] Za mało pamięci serwera do przetworzenia tego polecenia] aha... oczywiście w obu systemach działam na koncie administratora
  8. w tej cenie, jak troszkę poczekasz (do poł.czerwca) będzie Toshiba, z mocniejszym procesorem (T2500) i matrycą 14 (dla mnie to plus) cala reszta identyczna (grafa, ram, dysk). A co Toshiba to nie Acer - nie ma co porownywac :P
  9. wg. specyfikacji moja Toshiba obsłuży właśnie max 4GB ramu.
  10. no tak, ale jeden z programow HWiNFO32 to podaje, tyle że bardzo nieprzystępnie (i nawet jeśli jest to inna temp. niż procka (chociaż podaje to pod nazwą Core Thermal Sensor) to na pewno nie jest to temp. dysku bo zbyt często się zmienia)
  11. no jestem ciekaw pracy na baterii na tym Asusie, bo moja Toshiba wymiata wydajnościowo, ale czas na aku ma tragiczny :(
  12. 15m22s [screen chętnym na priv]
  13. zainstalowany i niestety informacji brak: 2143252[/snapback] jaka cena ?5044PLN już z dodatowym RAMem + koszt rozszerzenia gwarancji (dodatkowe 183PLN) - audio z przodu mi nie przeszkadza, a nawet bardziej pasuje niż z boku (kabel od słuchawek nie kłóci się z myszką ;) )\ - co do klapek to nie sprawdzałem (nie mam takiej potrzeby a i małego krzyżaka brak akurat w domu, ale pewnie najdzie mnie ciekawość w tygodniu wtedy podzielę się efektami) - gniazda replikatora portów brak
  14. Na początek kilka słów wstępu... Toshiba której dotyczy ten tekst jest moim drugim laptopem. Pierwszego już nie posiadam i chyba za słowo komentarza wystarczy tylko takie zdanie: Gericom@Celeron 2.8 :huh: Nad zakupem nowego laptopa i czytaniu tego oraz innych for siedziałem przez 2 miesiące. Wpierw miał to być Aristo Prestige z racji tego, że udało mi się takowego zobaczyć i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością. Seria 700S została jednak zakończona i na tym moja sympatia do Aristo się skończyła. Po paru dniach szukania nie wiadomo czego :( pomyślałem że jednak bardziej opłacalne będzie zakupić coś bardziej markowego (nauczony Gericomem) i skupić się poszukiwaniu wśród tego typu marek. Padło na wybór między Asusem A8JM a Toshibą z serii M100. Oba modele z matrycami 14,1”. Pomyślałem że skoro mam wydać te 5k PLNów to jednak stać mnie na coś mniejszego i że też zmieszczę się w tej kwocie (+/- 5%). Mimo że nauczyłem się nosić 3.5kg 15-calowego klocka wcześniej... i już mi wystarczy ;) Jak już wiadomo z tytułu recenzji, w tym pojedynku zwyciężyła Toshiba i to głównie z dwóch powodów: lepsza grafika (GF7300 a X1400) oraz szybszy dysk. Finansowo różnica w moim wypadku wyniosła jakieś 200 zł więcej, ale uważam że warto było (kwota prócz kosztu laptopa zawierała w obu wypadkach uwzględnioną dodatkową kość 512 MB oraz oraz wydłużenie gwarancji w Toshibie do 24 miesięcy). Wracając do kwestii porównywania grafiki to mimo, że sam nie gram praktycznie (na potwierdzenie tego: w stacjonarnym kompie nigdy nie włożyłem więcej w grafike jak 450PLN), to jednak różnica między tymi kartami w obu laptopach wydawała mi się dość znaczącą… a dodatkowo z góry wiedziałem że musi to być minimum coś pokroju X600, a w Toshibie trafił się X1400 czyli jak wiadomo - jeszcze mocniejszy model. Skoro już byłem w 100% przekonany że ma to być Toshiba, pozostała kwestia wyboru modelu z serii M100. Padło na środkowy M100-165 (M100-164 posiada zintegrowanego Intela więc odpadał w przedbiegach a model M166 (Core Duo T2500, 100GB, 1GB, X1400) był kuszący i na początku to jego chciałem (mimo że o 1k droższy) ale zrezygnowałem głównie ze względu na to że ma on być dostępny dopiero w 2 tygodniu czerwca 2006, a mnie zależało na czasie (sesja się zbliża :) ) No i tak oto stało się, zakupiłem w TRE.pl Toshibę Satellite M100-165, od razu dokupując u nich drugą kość pamięci 512 DDR2@533. Zamówienie za pobraniem, czas oczekiwania bardzo szybki (jak na powszechne trudności w dostępności tego modelu (wykonałem naście telefonów do wielu sklepów i w większości był ale tylko wirtualnie :rolleyes: , nawet Komputronik stwierdzał braki i dostawę w 2-3 tygodnie od zamówienia :mur: ). Całe te trudności wynikały tylko dlatego że seria Satellite M100 jest po prostu nową serią, nie tylko na naszym rynku. B) Tak więc była środa po południu, zrobiłem zamówienie, w piątek rano był kurier ze sprzętem. Ok., wszystko fajnie, w środku bezpiecznie zapakowane i zafoliowane, podobało mi się. Pierwsze co się rzuciło w oczy to inna obudowa, tzn. szara klapa. Spodziewałem się koloru fabrycznego, ciemno-zielonego metaliku, a szary kolor w oficjalnym shopie Toshiby to dopłata 30$. no nic, nawet fajniej, ale u nas w polskich ofertach widać było kolor zielony. Pewna niezgodność, ale wyszło na plus, bo szary mniej się rzuca w oczy no i generalnie bardziej laptopowy ten kolor :) W pudle oczywiście prócz samego laptopa także zasilacz, dwie płyty (typu Recovery) – jedna z systemem a druga to Express Media Player. Do tego parę ulotek, instrukcja obsługi (w języku polskim) kabel modemowy i… kostka-przejściówka do starego typu gniazdek telefonicznych! (mogli dać już prędzej jakiś kabel RJ45 ;) ) Specyfikacja producenta. Laptop: Toshiba Satellite M100-165 Procesor: Intel Core Duo T2300 1,66 GHz 2 MB Cache HDD: Toshiba MK8032GSX 5400rpm 80GB (zmierzone 74,53GB) Pamięć: 512 MB DDR2@533 Hyundai’a (+ druga dokupiona kość, ten sam typ) Ilość banków pamięci: 2 (wolnych już 0) Częstotliwość szyny FSB: 667 MHz LCD: 14,1”, TruBrite WXGA TFT, 1280x800 Maksymalna rozdzielczość karty: 2048x1536 Typ karty graficznej: ATI Mobility Radeon X1400 Pamięć karty graficznej: 256 MB VRAM + do 256 MB DDR2 RAM typu DDR2 Karta dźwiękowa: Realtek, głośniki Harman Kardon Napędy wbudowane: DVD Super Multi drive DL (DVD-RAM, DVD+/-R/DVD+/-RW) Typ gniazd PCMCIA: 1 x PC Card Slot type II Totuch Pad: Alps Bateria: Toshiba, Li-Ion, 6 cell, 4000mAh Złącza: 15-stykowe D-Sub, 1x FireWire (IEEE1394), 4 x USB 2.0, RJ-11, RJ-45, TV-out, mic, wyj.słuchawkowe, zasilanie LAN: 1x10/100BaseTX FastEthernet (RJ45) Modem: 56K V.90 (V.92 ready) WiFi: IEEE 802.11a/b/g Czytnik kart pamięci: # MemoryStick # MemoryStick Pro # MultiMedia Card # SecureDigital Card # xD-Picture Card Dołączone oprogramowanie: # Connectivity Doctor # InterVideo WinDVD Creator 2 Platinum # Microsoft Office OneNote 2003 # Norton Internet Security 2006 (zawiera bezpłatne aktualizacje w ciągu 90 dni) # On-line user and modem manual # Sonic RecordNow # Toshiba ConfigFree # Toshiba utilities and drivers # Windows XP Home PL Głębokość: 242 mm Szerokość: 343 mm Wysokość: Od 29,8 mm do 38 mm Masa brutto: 2,2 kg Budowa i ogólne wykonanie. Od Toshiby wymagałem wiele (nie miałem za dużego kontaktu wcześniej z tymi laptopami, za wyjątkiem „macania” w sklepie dla idiotów) i muszę przyznać że się nie zawiodłem. Laptop jest mały, lekki, wreszcie mieści się w standardowej torbie na laptopa (Gericom mi się ledwo mieścił). Klapa bardzo sztywna, dobrze się trzyma, nie czuć tak zwanego powietrza między matrycą a plastikiem. To dobrze. To samo zresztą tyczy się dolnej części laptopa, wszystko ładnie spasowane, nic nie odstaje. Plastik wydaje się być dobrej jakości, mam nadzieję że nie będzie podatny na zarysowania :) Spód obudowy – wszystko jak w porządnym laptopie czyli modularna budowa :) Szybkie wyjęcie baterii, wymiana RAMu czy dysku twardego nie będzie kłopotem. Powiecie, że nie ma tutaj powodów do zachwytu, ale nie mieliście Gericoma ;) Z przodu: wejście mikrofonowe, wyjście słuchawkowe, potencjometr głośności i włącznik karty WiFi. Dodatkowo aż 5 wygodnych diod sygnalizacyjnych: zasilacz, zasilanie, bateria, dysk i karta pamięci. Po prawej: napęd DVD-RW (tacka) i dwa porty USB. Z tyłu standardowo: modem, RJ45, zasilanie i jeden Uesbek ;) – w sam raz na mysz. Lewa strona to złącze D-SUB, wylot powietrza, USB, S-Video, firewire, Express Card i czytnik kart 5 in 1. Słowem wszystko logicznie i na swoim miejscu. Sterowanie. Nie powiem nic nowego stwierdzając że touchpad jest w pełni konfigurowalny i chyba niczym nie odbiegający od innych modeli tej firmy – dlatego że oprogramowanie jest jednakowe. Gramatura pod palcem bez zarzutu ;) Klawisze funkcyjne, zastępujące lewy i prawy przycisk myszy – są cichusieńkie i bardzo miękko „wchodzą” – duży plus. Dodatkowe klawisze nad klawiaturą – ot po prostu 6 przycisków od sterowania multimediami (z doświadczenia rzadko korzystam z takowych) ale z ciekawości muszę przetestować Express Media Player Recovery CD dostarczony z laptopem – być może (tego jeszcze nie wiem) da się odtwarzać DVD bez uruchamiania systemu. Sama klawiatura – przyjazna w użyciu, stuknięcie do jakiego jestem przyzwyczajony ze stacjonarnego Logitecha Flat-X. Głośność tylko ciutkę większa ale mnie to zupełnie nie przeszkadza. Oczywiście dodatkowo jeden klawisz-mydełko ;) do skonfigurowania, dobrze jednak że umieszczony troszkę dalej od spacji jak to widziałem bodajże w serii M70. To do czego nie mogę się jeszcze przyzwyczaić to ustawienie Delete’a, gdyż jest na samej górze. Może i tak ma większość lapów, ale mam przyzwyczajenie do tego, że DEL jest blisko kursorów (tak miałem w poprzednim sprzęcie a i stacjonarny układ klawiatury ma ten przycisk bardziej „pod ręką”). Pewnie kwestia czasu… Wydajność i chłodzenie. Laptopa mam ledwo 2 dni więc nie za dużo mogę powiedzieć o nim. Procesor Core Duo, z najsłabszym ale wystarczającym zegarem 1.66GHz. Do tego 1GB pamięci operacyjnej. Nic się nie zatyka, nawet przy odpalonym Photoshopie i parunastu innych programach (jeszcze muszę zobaczyć jak wygląda praca przy Gordian Knocie hehe). Wynik Super PI – 07:04 minuty, więc bardzo przyzwoity (mój stacjonarny z sygnaturki miał pół minuty więcej). Oczywiście nic nie kręcone. Co do wiatraka, to jest bardzo cichy, pracuje kulturalnie, można wyodrębnić kilka stopni prędkości i zupełnie nie przeszkadza w pracy. Minus jest taki że włącza się bardzo często, ale na krótko, a jak się lapa dobrze rozgrzeje i ustawi w Toshiba Power Saver stałą, maksymalną prędkość procesora, to wiatrak będzie się kręcić non-stop, ale na malutkich obrotach. Minusem, jak dla mnie jest brak możliwości monitorowania aktualnej temperatury procesora :( Informację taką wyświetla tylko HWiNFO32 1.61 w opcji SENSORS (wtedy sprawdziłem, że w zależności od trybu pracy temperatura waha się w granicach 43-54C – najczęściej w granicach 50C wiatrak się załączał i wyłączał kiedy temperatura spadła do ok. 46C) Jednak dla mnie to minus, gdyż żaden inny, powszechniejszy program nie podaje tej temperatury! (ani Everest (wersja Ultimate też), ani NHC) i w sumie nie wiem gdzie tkwi przyczyna… Dysk. Wydaje mi się, że jest dość wydajny: TOSHIBA na złączu SATA, 5400rpm, pojemność 80GB (model MK8032GSX, 74,53GB). Nawet podczas intensywnej pracy z plikami gdzie użycie dysku jest większe, nie zauważyłem efektu wąskiego gardła. No i bardzo cichy. Minusem niewątpliwym jest (tak mi się wydaje) jego temperatura: 46-51 stopni. Matryca. Hmmm, technologia TruBrite poprawia jakość (ostrość) obrazu. Niektórzy są przeciwni tym wszystkim lusterkom, mnie ono nie przeszkadza. A tak szczerze to przy wyborze laptopa nie zwracałem zupełnie na to uwagi. Obie opcje z lustrem i bez mają swoje zalety i wady jak i zwolenników jak i przeciwników. Jasność mi odpowiada, odwzorowanie kolorów dużo lepsze niż w poprzedniku :) do kątów nie mam zastrzeżeń, szczególnie tych bocznych :P a na pionowe praktycznie nie zwróciłem uwagi - nie ma specjalnie dla mnie znaczenia bo i tak od zawsze jestem przyzwyczajony do patrzenia na ekran pod kątem 90 stopni ;) Grafika. Tutaj chyba będę miał najmniej do napisania ;) bo po prostu mało gram. Dlatego X1400 ze specyfikacji wiedziałem że będzie mi wystarczać (tak jak GF6600 mi wystarcza w stacjonarnym). No i duża niespodzianka, na plus tej karty. Zrobiony test w 3Dmarku05 na standardowych sterownikach dostarczonych już z kompem: 2214 punktów. (a spodziewałem się czegoś w granicach 1800-2000). Ale i tak pewnie w nic innego jak w jakiś Football Manager, może czasami PES5 (z kumplami na wykładzie), ewentualnie gierka pokroju AoE 3 czy Civ 4. I te gry tutaj wymienione, chodzą płynnie. Podczas pracy na baterii NHC wskazuje dzięki Ati PowerPlay na rdzeniu 391.5MHz, pamięć na 252MHz – nie mam pojęcia czy da się zejść niżej. Standardowo przy zasilaniu z sieci, te wartości mają się następująco: 438,75MHz i 279MHz. Głośniki. Nim także poświęcony mały akapit tej recenzji :) Toshiba M100-165 wyposażona jest bowiem w model Harman/Kardon (w sklepie Toshiby dopłata 30$) Nie oferują może super przestrzennego dźwięku, ale pewną namiastkę tego, czego w innych laptopach jeszcze nie słyszałem (do tego dochodzi soft od Toshiby). No i przede wszystkim pozwalają na bardzo głośne, jak na głośniczki laptopowe, odtwarzanie. Napęd. Matshita DVD-RAM UJ-841S. W ciągu krótkiego czasu użytkowania ograniczyłem się do sprawdzenia nagrywania płyt DVD+R i –R oraz CD-R i CD-RW oraz odczytach (kopiowaniu) różnych danych z kilku płytek DVD. Wszystko szybko i bez zarzutów. Jedna płytka z którą mój LG w normalnym kompie miał problemy – odczytana bez zająknięcia. Głośność w standardzie, ale nic nie chrobocze, nie stuka. Bateria i zasilanie. Zapewne czekaliście na informacje. Tutaj chyba jeden z większych minusów tego laptopa: tą recenzję piszę na tym laptopie, odpalony Word ;) ściemniony obraz, procesor non stop na 1GHz, odpalony browser, antywir w tle. Czas pracy w takiej konfiguracji przy całkowicie naładowanej baterii to 2h10 minut (od startu komputera na w pełni naładowanej baterii do osiągnięcia 10% pojemności) Uważam że niezbyt dużo jak na jednostkę 14”. No ale bateria w tym modelu ma pojemność 4000mAh. Mam też nadzieję że jeszcze się nie uformowała, ale i tak ten czas, jeśli nawet to się nie wydłuży zbytnio. Być może da się jeszcze bardziej oszczędzić energię, jednak za bardzo nie wiem jak (Ati PowerPlay mam aktywne w NHC) ale pewnie procek niżej jak 1GHz to nie zejdzie (minimalne napięcie 0.95V przy mnożniku 6x wg. NHC). Zasilacz Toshiby (nie LiteOn, jak to podobno bywa przy niektórych modelach), grzeje się, ale nie tak żeby parzył :) Dość małe wymiary (12cm dł, 5cm szer, 2,5cm grub.) i relatywnie lekki (nie ważyłem :P (jeszcze) ) Czego jeszcze nie przetestowałem ? chyba tylko wbudowanej karty WiFi (w standardzie A/B/G) – pewnie będę miał okazję dopiero za kilka dni, na uczelni. Na zakończenie… Zalety: + jakość wykonania + szybki dysk + ciche chłodzenie + zaskakująco wydajna karta graf. (subiektywnie) + dobrej jakości głośniczki Neutralnie: - praktycznie ciągle działające (mimo że ciche) chłodzenie - nagrzewający się dysk - słabe możliwości underclockingu (chociaż mam nadzieję że się nie znam) Wady: - słaba bateria - praktycznie brak możliwości monitorowania temperatury CPU POZOSTAŁE FOTKI: chętnie odpowiem na wszelkie pytania :)
  15. no już Toshibka M100-165 jest u mnie na biurku :) na razie się bawię, poznaję... i cieszę jak jakieś małe dziecko :D recenzja a przynajmniej opinia już niebawem ;)
  16. widać jak traktuje Asus polski rynek... :unsure:
  17. coś dziwnie duży... przecież GF7300 to badziewiak :P
  18. po przeczytaniu recki bodajze na notebookreview.com o Toshibie zdecydowalem sie na model M100-165 (bo na M166 troche dlugo przyjdzie poczekac) za ok. 200 zl wiecej mam taka sama konfiguracje jak Asusa (liczac z dolozonym 512 ramu) ale karta grafiki juz lepsza, jak dla mnie zdecydowanie wystarczajaca: X1400 (zamiast GF7300); aha... w wycene wliczylem tez rozszrzenie gwarancji :)
  19. ktoś może się orientuje czy na polski rynek planowane są modele z serii A8J ale bodajże dokładnie A8JA który ma coś lepszego na pokładzie niż to mizerniutkie GF7300 ? (A8JA ma w specyfikacji X1600)
  20. mój GF6600 z sygnaturki i w tej konfiguracji mam 2430 punktów w 3dMarku05
  21. a czy ktoś może się orientuje jaką baterię wkładają do tego Asusa A8JC-H003H - w znaczeniu chciałbym wiedzieć ile może trzymać przy Office & bateria :) edit: ok, juz sobie sprawdzilem w cenniku hurtowym actiona - tam mieli wiecej danych, mam nadzieje ze sa prawdziwe, a wiec bateria: 6 KOMOROWA, 3200mAh, 35.52Whrs tylko ze nadal nie wiem czego sie po niej spodziewac... maSTHa212: a Ty jaka masz baterie ? :)
  22. ew. mozna tez bardziej graficznie ;) Panel Sterowania -> Narzedzia administracyjne -> Zarządzanie komputerem (i tam) -> Zarządzanie dyskami
  23. po co pytasz o aukcje w momencie kiedy ta konczy sie za niewiele ponad 1h? a po drugie: o ile aukcji jeszcze zapytasz i w ilu watkach ?
  24. A czy ktoś z bardziej zorientowanych mógłby powiedzieć czy warto się pakować w takiego A8J z tym (podobno) nieszczęsnym GF7300Go ? Jak wydajność tej karty ma się do X300,X600 czy też X700. No i ile on ma swojej pamięci a ile współużytkowanej z RAM, bo nigdzie w specyfikacjach nie znalazłem tej informacji. Dodam że dla mnie, a jestem przed zakupem swojego kolejnego laptopa, X600 w zupełności będzie wystarczające (bo praktycznie nie gram)
  25. torque8 trafił w moją aktualną tematykę... Asusik czy Toshiba i właśnie 14-calowe :) ja ze swojej strony wpierw byłem przekonany do tego Asusa bo jest faktycznie tani (ocena subiektywna) ale gdyby miał jakieś X600 a nie dla mnie totalnie nieznany GF 7300Go. Co to za grafika? mam po prostu większe zaufanie do ATI w laptopach, chociaz sam nigdy jeszcze do kompa stacjonarnego nie wydalem na grafike wiecej jak 450 zl :P W sumie nie gram, ale jeśli matryca ma być 14" to jednak chce miec jak najwiekszy czas pracy na bateriach a nie mam pojecia jak ten GF zarzadza pradem (ATI ma to fajowe PowerPlay) Co do Toshiby - też biorę pod uwagę, rzecz jasna z przedłużeniem gwarancji i może i ramem 512 :P ale prawda jest taka że niestety nigdzie seria M100 nie jest dostępna w kraju - do AWNETu akurat nawet dzwoniłem i mają być te modele pod koniec miesiąca, w innym sklepie (jakiś mobilworld o ile pamiętam) ten model ma byc rzekomo w przyszłym tygodniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...