Zoltar

Dokładnie :lol: Ta zmiana klimatu poraża :twisted:

Pytanie roku :lol: :wink: Nie... Lepiej jest nie jeść 2 dni, nie spać... I wypić 0.5 wódki... Oczywiscie, że dobrze !!! Pamiętaj... Przed treningiem i zaraz po musisz naładować organizm węglowodanami ! :) Po treningu i po węglach pozostaje uzupełnić dietę białkiem. Na razie jedz regularnie... Minimum 5-6 razy dziennie. Nie sztuką jest zjeść wielki obiad i zdychać... A dobrze jest jadać często, aczkolwiek w mniejszych jednorazowo porcjach. Nie będziesz głodny, a i nadmiar kalorii nie pójdzie w sadło... Z odżywkami poczekaj... Zastosuj dobrą dietę... Efekty przyjdą szybko ! 85 kg... O ile prawdziwe... To bardzo dobry wynik. Pozdro.

Trudno prorokować. Z reguły jestem optymistą... Jednak jestem co do Małysza sceptycznie nastawiony. Może zawody jutro obejrzę :P Jak wytrzeźwieję i Kobieta będzie chciała :D ;) :P

Powodzenia Ci życzę ! :)

Co do tej dziewczyny... Na, którą miałem chęć :P ;) Od tygodnia jest moja :P Tymbark ;)

Bueheheheh... Padłem :lol: 1 raz to widzę :)

hehehe... Dobre :) W samochodzie dopiero wczoraj zmieniłem :lol: A Ojciec pewnie jeszcze ma złą :P

Metoda budzenia co jakiś czas jest beznadziejna... 6:30 :) Sobota i do szkoły :P

Nie będzie miał kumpli :lol: :lol: :lol: Nie nabijajmy się już... Kiedyś się uda :P

Buehehehe... :lol: :lol: :lol: Właśnie widać :lol:

co ty sie nie myjesz :?: :?: :?: (bez obrazy oczywiscie no nie) Niektórzy myją się wieczorami... Ja bym tak nie mógł ;)

Obudzić się... Minutę poleżeć i spokojnie wstać :)

Karuzo... Na prawdę wporzo z Ciebie gość... Daj sobie spokój... Nie jest Ciebie warta... Powodzenia !

Znowu będę pierwszym wpisanym :P Dzięki za głosy ! :)

Szczera rozmowa... Jeśli nie poczujesz, że jest sens... To daj sobie z nią spokój :( A Ci co tak chcą tylko bić... Dajcie sobie siana...

Uważam że pierwszym Dieslem VW wartym uwagi jest silnik TDI ale ten o mocy 110KM chyba już z pompowstryskiwaczami, stare to traktory i tyle ;) 110 jest oparta o pompę Vp - 37. Pd to 115, 130, 150 i słabsze wersje 105, 101, oraz "podatkowa" wersja 90.

Ten smak jest jakiś fartowny :lol: :twisted: :D

Mówisz o mojej ? :wink: Ta, która mi się podoba... Wie co ja sobie o niej myślę ;) Więc sytuacja była jasna :) Torwald... Dobre :lol: :lol: :lol:

Wylosujesz tego, który nie weźmie :twisted: Ja Ci to mówię :lol: :lol: :lol: Żenua 8O

Wczoraj spotkałem się z koleżankami z grupy... Mieliśmy załatwić książki... Co się nie powiodło Po odwiedzeniu biblioteki... Poszliśmy do Madisona... Pochodziliśmy po sklepach, nawet takich z ubrankami dla dzieci :lol: Poklepaliśmy się po tyłkach :lol: :wink: I w końcu na końcu odwiedziliśmy ten market w podziemiu Pytanie... Co kupujemy ? :idea: Odp: Po Tymbarku... :lol: Ok... Był pomysł cherry, za 2.4... Ale takich specjałów nie wypatrzyłem :wink: Usiedliśmy na krzesłach obok babki z gorącymi psami :lol: Otwieramy Tymbarki... Koleżanka pierwsza... Pod wieczkiem/kapslem "Spotkasz go" (Na marginesie szuka ostro chłopaka) :lol: Już jest wesoło... Otwieram ja... Co widzę ? "Uda się !" :lol: Została Magda (Dziewczyna, która mi się podoba...) Sprawa się komplikuje Urwała zaczep... Walczę z nim, Ona walczy... Ja walczę :twisted: Nawet się skaleczyła :cry: Po reanimacji :wink: Ukazaje Nam się napis "Góry, doliny, Tyś jedyny" :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Dziewczyny w szoku, ja beka :lol: Już drugi raz spotkałem się z takim fartem... Kumpel opowiadał o podobnej sytuacji... Tymbark... Chyba zacznę go regularnie pić :lol: Macie jakieś wesołe historie ? :twisted:

Współczuję... Boli po 2 miesiącach... A co dopiero po 4 latach :(

Takie "trochę" lipne... :|

Powodzenia. Pamiętaj... Z każdym dniem bliżej końca ;)

Buahahaha... Paranoik dobrze pojechał, ale Ty nie jesteś dużo gorszy :lol: :lol: :lol: :wink: Myślę, że oprócz kwiatka ;) Można kupić jakieś świecidełko... A prezent dać na jakiejś fajnej kolacji... Nie wiem, musisz wymyślić coś oryginalnego... Miejsce, w którym nigdy nie byliście :idea:

Nigdy nie paliłem... Kilka razy próbowałem, bo koledzy chcieli... Czyli kilka zaciągnięć i krótko "ciach!o..." :P