-
Postów
673 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mac'
-
Albo chodzi do klasy gdzie przerabiają rozszerzona matematykę. A poziom rozszerzonej wcale nie rośnie, jeszcze co roku zmniejszają zakres materiału.
-
Mnie się wydaje iż pokłosie afery gruzińskiej było jednym z czynników które "dopomogły" katastrofie. Samolot miał ILS CAT II, a na lotnisku było ruskie CAT I czyli SP-50. Minima to około 60 metrów podstawa chmur i 600m widzialności. Co do sprawności technicznej samolotu, był świeżo po remoncie, miał 20 lat(tyle co Air Force One), aczkolwiek konstrukcja przestarzała jest. Jednak na pewno przykładana bardzo wielką wagę do tego by był przygotowany do lotu najlepiej jak się tylko da, i większośc(a w zasadzie wszystkie) katastrof TU-154M były spowodowane błędami ludzkimi. Co do 4 prób lądowania, nie jest to pewne. Poczekajmy na raport KBWL. O ile będzie odtajniony. No i wniosków z katastrofy CASy nie wyciągnięto....
-
Hmm na mojej Vectrze mam alusy, i lato i zima te same. Przez 11 lat jeżdżenia, najpierw przez Tate teraz przeze mnie nic nie skrzywione itp. W zawieszeniu tez nic nie urwaliśmy, tylko standardowe wymiany gum itp. Albo niesmowity fuks albo ktoś za szybko jeździ. Wcale nie po fajnych drogach, powiedziałbym że głównie po bardzo syfnych.
-
Masz 30dni na zgłoszenie w wydziale komunikacji. To samo kupujący. Lepiej to zrobić od razu bo potem mogą być jaja.
-
Jimny do 2004/5 miały montowane ręcznie(zależało też od wersji wyposażenia) załączane. Teraz jest elektro-mechanicznie z tego co wiem, w każdym bądź razie wleziesz pod spód i załączysz w razie czego. A co do Land Cruisera to limuzyna z ficzerem pod tytułem jazda po bezdrożach. I kłócić się nie mamy po co bo zdania podobne, tylko nazywamy to inaczej.
-
slavOK, owszem ma to co powinna mieć terenówka. Jednakże ilość elektroniki jest przerażająca i jazda tym gdzieś poza cywilizacja bez wywalenia połowy tego odpada, już pomijając fakt że wszystkie bajery załączane przez komp a nie ręcznie/elektrycznie.
-
Jimnego nie nazwałem bulwarówką!! Wypraszam sobie toto. Nowy Land Cruiser to jest bulwarówka. Niestety z taką ilością dodatkowych elektronicznych ficzerów nie ma dla niej miejsca w terenie, obecnie to limuzyna z opcją jazdy po bezdrożach. Typowa terenówka to dla mnie jest LR Defender, Uaz, Patrol GR.4 itd.
-
Pojawił sie wątek samolądujących samolotów i widze że głupoty piszą co niektórzy więc muszę użyć mej marnej wiedzy i wyjaśnić to co wiem. Autoland jest możliwy tylko i wyłącznie w portach lotniczych wyposażonych w ILS CATIIIB(co oznacza stan wojenny na lotnisku i niezłe wymagania odnośnie wyposażenia samolotu wyszkolenia załogi i linia musi posiadać certyfikat na takie wyczyny), jednak nadal pod ścisłą kontrolą człowieka. Pogoda musi spełniać odpowiednie kryteria, oraz istnieje takie coś jak wysokość decyzji na której pilot podejmuje decyzje lądujemy albo nie. Przy ILS CATIIIA automatyka doprowadzi pilota prawie nad pas ale nie wyląduje więc pilot wykańcza manewr. Systemy nawigacji są na tyle kumate że można im ustawić ręcznie ścieżkę podejścia na podstawie wysokości i położenia względem radiolatarni czy po współrzędnych GPSa. Nawet jak pilot ląduje w rękach to zwykle ma załączone autothrottle i autobreaki. Co autopilota w samolotach liniowych powyżej FL260 istnieje obowiązek posiadania go włączonego. gdzieś na lotnictwo.net.pl było to ładnie opisane poszukam to wkleje. Bo to powyżej to jest opis laika.
-
To nie są terenówki w chwili obecnej, Ja na to mówię bulwarówki... Po prostu czasami dojedziesz kawałek dalej niż zwykłym autem. Natomiast sensowność ich zakupu przez niektórych jest bardzo dyskusyjna.
-
Jakbyś zgadł. Ale udało mi się problem rozwiązać. Teraz się nam zacznie jazda bo piszemy szachy, user vs user to spoko. Ale user vs komp mnie przeraża.
-
Czas najwyższy u mnie tez opony zmienić. W Vectrze B rozmiar 195/65/15 indeks H/T. Szukałbym czegoś w cenie do 180-200zł. Tyle że kompletnie nie mam pojęcia co się nada a co nie... Myślałem nad: Goodyear DuraGrip Barum Bravuris Bridgestone Turanza ER300 Continental ContiPremiumContact 2
-
Losowanie randomem bez powtórzeń mam. Teraz program z pierwszego postu wyewoluował do tworu który może kazać Ci zgadnąć kod z dowolnej ilości liczb i dowolnej długości. Teraz się biedze nad tym jak go zmusić by zgadł mój kod. I mam problem, bo IMO powinno banglać a cosik się psuje jak chce by generował Mi ciąg liczb ale bez powtórzeń. Jak wywale do{}while to działa jak należy czyli generuje kolejne ciągi z powtórzeniami.
-
Znowu muszę prosić o pomoc. Chodzi o wygenerowanie ciągu niepowtarzających się liczb. zakres w kodzie jest przykładowy. Jednak o ile funkcja next ładnie generuje ciągi ale z powtarzającymi się cyframi, to jak chce sprawdzić je za pomoca powt to się zaczynają schody. I wychodzi lk+1 jakieś jedynki i w zależności od ilości przebiegów na ostatnich miejscach różne liczby(czasami większe od lk). Myśle nad tym od wczoraj a dalej nie mogę wymyślić co źle robie. #include <stdio.h>#include <stdlib.h>int next(int *gen,int dk,int lk);int powt(int *tab,int dk);int main(){ int i,dk=6,lk=8,j, tab[6]={1,2,3,4,5,5}; for(i=0;i<lk;i++){ next(tab,dk,lk); for(j=0;j<dk;j++) { printf("%d ",tab[j]); } printf("\n"); } system("PAUSE"); return 0;}int next(int *gen,int dk,int lk){ int i,j; do{ gen[dk-1]++; for(i=dk-1;i>0;i--){ if(gen[i]>lk){gen[i-1]++;gen[i]=1;} if(gen[0]>lk) return 0; } }while(powt(gen,dk)); return 1; } int powt(int *gen,int dk){ int i,m; for(i=0;i<dk;i++){ for(m=0;m<dk;m++){ if(gen[i]==gen[m]) return 1; } } return 0; }
-
No to jeden problem mam rozwiązany, dziękuje. Teraz został ten trudniejszy.
-
otóż pisze program na laborki z infy. Mianowicie masterminda co zgadujesz tam 4 cyfry z zakresu 1-6. Losowane 3ema różnymi metodami. Problem pojawia się przy wczytywaniu odpowiedzi(pierwsze wpisanie odpowiedzi jest ograniczone do naciśniecia jakiegokolwiek klawisza), oraz przy sprawdzaniu wpisanej odpowiedzi(mianowicie nie chce mi sprawdzać pierwszej cyfry). Przypuszczam że są tam jakieś głupie błędy których sam nie potrafię znaleźć. #include <stdio.h>#include <stdlib.h>#include <string.h>void random(char *tab);void skreslanie(char *tab);void tasowanie(char *tab);int main(){ unsigned short int i,flag=1,kontrola=0; int wynik[2]={0}; char tab[4],buf[4]; int wybor; printf("Wybierz jedna z 3 metod(wpisujac 1,2 lub 3:)"); while(flag==1){ scanf("%d",&wybor); switch(wybor){ case 1: random(tab); flag=0; break; case 2: skreslanie(tab); flag=0; break; case 3: tasowanie(tab);flag=0; break; default: printf("Wprowadz liczbe od 1 do 3!!"); flag=1; break; } } for(i=0;i<4;i++){ printf("%c", tab[i]); } printf("Wpisz 4 niepowtarzajace sie cyfry z zakresu 1-6:"); flag=1; while(flag==1){ gets(buf);//tutaj nie chce wczytac za pierwszym razem potem jest ok kontrola++; sprawdz(tab, buf, wynik); if (kontrola>=10) {printf("Przegrales!!"); break;}; if(wynik[0]==99) printf("Wprowadz tylko cyfry z zakresu 1-6!!\n"); else if (wynik[1]==4) {printf("Gratulacje wygrałeś!!\n"); break;} else if (wynik[1]!=4&&wynik[0]!=99) printf("Trafiles %d cyfr a %d bylo na poprawnych miejscach\n", wynik[0],wynik[1]);//laj sie pojawia jak nie powinno?? } system("pause"); return 0; }void random(char *tab)//bangla{ unsigned short int i,m; int x; char cyfry[6]={'1','2','3','4','5','6'}; srand(time(0)); x=(rand()%6); for(i=0;i<4;i++){ x=(rand()%6); tab[i]=cyfry[x]; for(m=0;m<i;m++){ if (tab[i]==tab[m]) i--; } } } void skreslanie(char *tab)//dziala{ char cyfry[6]={'1','2','3','4','5','6'}; int x; unsigned short int i,m; srand(time(0)); for (i=0;i<2;i++){ x=(rand()%6); cyfry[x]='0'; } for (i=0, m=0;i<4;m++){ if(cyfry[m]!='0'){tab[i]=cyfry[m];i++;} }} void tasowanie(char *tab)//dziala{ unsigned short int i,r; char temp; srand(time(0)); char cyfry[6]={'1','2','3','4','5','6'}; for (i=0; i<=(6-1); i++) { r = i + (rand() % (6-i)); temp = cyfry[i]; cyfry[i] = cyfry[r]; cyfry[r] = temp; } for(i=0;i<4;i++){tab[i]=cyfry[i];}}void sprawdz(char *tab,char *odpowiedz,int *wynik)//wynik[1]=dobre na popr miejscach wynik[0]=trafione cyfry{ int i,j,flag=0; wynik[0]=0; wynik[1]=0; int k=0,g=0; char n='0',m='6' ; for(i=0;i<4;i++){ if (odpowiedz[i]<n||odpowiedz[i]>m) {printf("Wprowadz cyfry od 1-6!!\n");flag=1; wynik[0]=99; break;} } if (flag==0){ //nie sprawdza pierwszej cyfry for(i=0;i<5;i++){ if(odpowiedz[i]==tab[i]) k++; j=0; while(j<i){ if(odpowiedz[i]==tab[j]){printf("czesc git%d",j); g++;}; j++; } } } wynik[1]=k; wynik[0]=g; }
-
słuchawki + karta dźwiękowa
Mac' odpowiedział(a) na ULLISSES temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Jako że powoli nadchodzi kres mych Icematów Siberia, nadszedł czas wyboru nowych słuchawek. Myślałem na SS Siberia V2 tylko teraz kłeszczyn czy nie ma czego lepsiejszego w tej cenie?? -
Nie wiem czy tu czy do lola nie lepiej, ale:
-
Costi, głównym kryterium jest cena. Ale przy przetargu masz specyfikacje i musisz Ją spełnić przy budowie. A zamawiający powinien tego dopilnować. A z tym jest różnie(np. dopiero teraz GDDKiA kupiło laboratoria do badania asfaltu, a głupie sondy dynamiczne to wciąż rarytas w wielu urzedach miast czy gmin). Poza tym dużo zależy od inspektorów nadzoru i inżynierów kontraktu, a z miejscowego podwórka wiem że z tym jest delikatnie rzecz ujmując źle. W Generalnej Dyrekcji zrobili ze dwa lata temu czystki i się zmieniło na lepsze. Teraz jeszcze trzeba jakiegoś giganta co zrobi porządek z PKP(uzgodnić z nimi cokolwiek to jest masakra) oraz Śląskim(nie wiem jak jest gdzie indziej) ZDW. Mistrzowie tak zrobili przetarg na chodnik przy drodze do korbielowa, że kwota im się skończyła przed skończeniem prac i muszą zrobić drugi żeby dokończyć budowę... A u mnie w powiecie teraz pójdzie tak gigantyczna kasa na drogi powiatowe że szkoda gadać. W ciągu 3-4 lat chcą wyremontować każdą i przy każdej chodnik. Już pomijam fakt że projekty są nieraz tak zrobione że szkoda gadać i są zmieniane na bieżąco podczas prac.
-
W stanach to akurat różnie jest. Oni mają ustalone limity tak jak My, z tymże jak przechodzisz ten ichni test to nie musisz dmuchać. Nie przejdziesz dmuchasz/badanie krwi. Dodam jeszcze że to też zależy od stanu, a nawet hrabstwa!
-
Ci co kładą nie mają nic do gadania. Projekt jest i wg. projektu. Jak trzeba zmienić projekt to nieraz są takie szopki że hej i wykonawcom nie zawsze się chce w to bawić. A jakość projektów, bardzo często pozostawia wiele do życzenia, a raczej woła o pomstę do nieba.
-
Ta jasne. W 6 litrach na trasie luźno. 1.9 TDI 102hp w Octavii 2 Kombi. I to bynajmniej nie jeżdżone przez dziadka ekonomiste. A Octavia 2 ale sedan z 1.8TSI robi 8.5l/100km na trasie Żywiec-morze-Żywiec. I to na zasadzie że jak autostrada to ~180km/h a jak dwupasmówka to ~150km/h. A na jednopasmówkach też nie był oszczędzany. Gdzie indziej wychodzi mniej ale wtedy się wolniej jeździ bo się nie bardzo da. Tak, da się zejść do 7 litrów. A czasami nawet poniżej z tymże prędkość poniżej 110-120km/h. A moc jest od samiuśkiego początku w zasadzie.
-
Ja myślę że przy redukcji za szybko operował sprzęgłem, a silnik miał za niskie obroty w stosunku do prędkości na takim biegu. A jak jest to duża różnica to zerwanie przyczepności pewne, i to zwykle przez jedno z kół.
-
Dlaczegóż to winni mi odebrać prawo jazdy?? Co Ja złego czy nielegalnego zrobiłem, jeżdżąc na całkiem dobrych oponach Vectra B po lifcie na trasie Żywiec-Korbielów i trochę po Żywcu? A jeśli mnie podejrzewasz że zakładam zimówki tylko na jedną oś, to jesteś w całkowitym błędzie.
-
Bo lepsze opony zawsze idą na tył. Inaczej będą się cuda działy. Zeszłą zimę przejeździłem na 10 letnich Barum Polaris co miały ~30k najechane. Dawały radę, ze dwa razy zapewniły mi po1,5h luzu i spokoju na stokach. Bo ludziska nie mogły dojechać pod wyciąg, niektórym łańcuchy nawet nie pomogły. Teraz mam Frigo 2 i jest niebo a ziemia.
-
Ja mam 1.6 16v '99 po lifcie. I jakoś nie narzekam. Owszem ze 20-30km więcej by się przydało, ale tragedii nie ma. Za słaby to jest tam 8 zaworowe 1.6 albo 16 zaworowe 1.4.