VoyTECH

asus wprowadził nowy system zabezpieczający przed jakimkolwiek uszkodzeniem notebooka przy wymianie pamięci lub dysku. można założyć i patrzeć jak nie działa :) P.S. BTW mastha... za czym ja w ogóle głosowałem???? bo nie chciało mi się czytać i wnikać... :D

no to faktycznie kupa. żeby chociaż odpalił to można dotknąć i posłuchać czy w ogóle jest zasilanie i czy ruszył i umarł :-| jak jesteś zeschizowany to poszukaj kolegi z notebookiem i wal się podpiąć. nie pod kolegę B)

a możesz jakoś sprawdzić ten nowy? na szufladzie? albo na innym lapku? wygląda że dysk coś nie teges. ale żeby od razu nie wstał laptop??

Hab herausgefunden das die X700 normal gglaub 8 Pixelpipelines oder 6 hat. Aber die X700XL version hat nur 4. weil der rest deaktiviert wurde. "znalazłem że x700 normalnie ma 8 albo 6 potoków. ale wersja x700xl ma tylko 4 bo reszta jest wyłączona" tyle w kwestii tłumaczenia ;)

a ja tu stanę w obronie MASTHA'y. u mnie ten klucz spod acera też nie działa na instalowanym windowsie. próbowałem i bez sp i z sp1 i sp2. i nic. za chiny ludowe nic nie ruszyło na tym moim kluczu.

dadzą ci... pewnie radę żebyś się z takim dziurskiem na serwisie nie pokazywał bo nie uznają ci gwarancji błehehehehehe. o ile ci ktoś odpisze....

jak w temacie. bo widać taki trend że ostatnio bardzo często producenci wrzucają właśnie tę kartę do swoich notebooków. to że jest ze "świeżej" linii ati to wiadomo. ale jak wygląda wydajność? sam mam X700 i interesuje mnie czy X1600 jest szybsza? jakie ma prędkości rdzenia i pamięci? jak z jakością obrazu? niech przemówią ci którzy mają.....

no wiesz. miałeś tyle szczęścia że mieszkasz w wawie i możesz do nich podjechać. no ja wiem że wawa jest duża, mieszkają tam prawie sami krawaciarze, a ja że nie jestem z warszawy to nie orientuję się w naszej stolicy B) , ale jak miałem tam notebooka 5 tygodni z ciągłym tekstem "czekamy na części" to naprawdę chciałem tam jechać i rozpiździaj zrobić. szkoda że nasze prawo nie pozwala zrzucić odpowiedzialności na serwis, tak żeby można było im dokopać po źle załatwionej naprawie. bo jakbym miał wysłać drugi raz na 6 tygodni to bym się chyba najpierw do kontaktu podpiął....

teraz zasadnym pytaniem byłoby: czy inżyniery nie mogli tego od początku zaplanować? przecież nie jest też filozofią założyć mały wiatrak na grafikę i podłączyć zasilanie wspólnie z wentylatorem na procku. niewiele większe zapotrzebowanie na energię, a sprzęt dalej mógłby być sprzedawany jako flagowy "power max" a nie szybko wycofany z oferty jako "wtopa".

oj stary. ale motasz. powiem ci ze swojego doświadczenia z blueconnectem. mam sobie kartę Combo firmy Option. taką dostałem z ery. mam abonament najwyższy bo zależy mi i na gprs i na edge i na umts i na hotspotach w erze. limit transferu jest zliczany z usera. więc niezależnie czy jedziesz gprs czy edge czy umts czy gdzieś na hotspocie, limit zawsze możesz osiągnąć ;) poza tym żeby używać WiFi na hotspocie musisz mieć login i hasło. potem wcale nie musisz mieć tej karty którą dostałeś z ery. wystarczy że jak masz wbudowaną w laptopie i znasz login i pass to też się podłączysz :)

będziesz mógł ich cmoknąć w ich acerowską dupę. bo tam mają wszystkich którzy chcą zwrotów....

http://www.benq.pl/serviceandsupport/ zadzwoń i się dowiedz.

ja mam toshibę 5400rpm 80gb 16mb cache. brałem go już prawie rok temu jak nie były za bardzo osiągalne w polsce dyski 7200rpm. jest bardzo dobra jeśli chodzi o przerzut dużej ilości niewielkich plików. albo przy nagłym doładowaniu czegoś z dysku. wtedy cache jest bardzo przydatny. a poza tym osiągi średnio-normalne.

hehe. widzę że kolega "świdrująco" załatwił te dziury. ja nie byłem aż tak elokwentny :) po prostu wsadziłem radiator w imadło i dojechałem fleksem <_< a powiedz mi, po co ci ten niebieski czujnik? ja go wyrzuciłem w "piź*dzie". bo jak dla mnie to on nic nie mierzy, tylko siedzi taki pacan. a poza tym nie widzę dziury która jest skierowana na dysk i w ogóle "flaki" kompa. masz tylko 2 skierowane na grafikę.

niekoniecznie :D jak wiucha na grafikę to potem tylko ciepłe leci :D chyba że jest więcej niż jedna :D

no da się. zmień pastę. zbija kilka stopni... bo jeśli chodzi o otwór "to by go zrobili" żeby nam grafikę chłodził :)

z tego co zauważyłem to wcale nie trzeba ładować dużej ilości pasty pod procka. wystarczy cieniutka warstwa na rdzeń. zastanawiam się czy w takim razie nie przesadziłeś z tymi otworami skoro teraz wentyl prawie wcale się nie wyłącza. u mnie jest cyklicznie - schodzi do 47 - wyłącza się... potem idzie do 58 i znowu chłodzi do 47 i się wyłącza itd. itd...

ja tam nie narzekam na rozchodzące się ciepłe powietrze. jak będę chciał sprzedać to nawet nie pierdnę że w środku coś wycinałem.... tarzan, jaką masz temperaturę grafiki w stresie? bo u mnie 85-87 stopni. mój kumpel zaszalał jeszcze bardziej i wywalił w sumie 3 dziury. a mi jedna wystarczy.... B) zwłaszcza że temperatury ma prawie identyczne.

w ustawieniach ati tool'a musisz wybrać swoją kartę graficzną, bo domyślnie zdaje się tam nic nie jest wybrane.

Cholera, ale wypas!! sam się zastanawiam nad czymś takim, bo od grania w Cod2 lewa strona obudowy jest lekko przytarta. a tak? nowy wymiar!!!! Przy rozbieraniu notebooka nie tracimy gwarancji!! Skoro wymiana pasty pod prockiem jest "legalna" to dlaczego rozkręcanie jest nielegalne? Stacjonarkę też można rozkręcić. I nie ma czegoś takiego w polskim prawie jak plomba gwarancyjna na obudowie. Najbardziej to mnie martwią zaokrąglenia na rogach. No i zamaskowałbym jeszcze spore rysy na górnej klapie ;)

to masz fajnie. bo u mnie tylko DDR :( pewnie dlatego przy jakimkolwiek "mocniejszym" podkręcaniu umierają.

hehe. tu mnie rozbawiłeś... chłodzone gpu :) jak sobie wyrąbałem dziurę szlifierką to jest chłodzone... no dobra ustalmy że sam radiator to też chłodzenie... w takim razie wie ktoś jak rozpoznać na płycie pamięci grafiki??

u mnie też karta jest bardzo wrażliwa. 360/330 to są normalnie timingi. jak wyjdę ponad to to za jakiś czas widzę ciemność i muszę na siłę restart robić. nie wiem czy to wina gpu czy pamięci. ale jak kiedyś za dużo się bawiłem podkręcaniem to skończyło się w serwisie blasca. a to już dla mnie jest wystarczająca kara i nauka, żeby akurat w tym modelu nie podkręcać....

a u mnie odpukać po serwisie wszystko chodzi elegancko :)

hmm. jeśli nie w biosie, to we właściwościach ekranu powinna być zakładka o zmianie wielkości pamięci. mówię "powinna" bo nie wiem czy jest. serwisowałem kiedyś taki stacjonarny gdzie właśnie we właściwościach ekranu można było zmienić takie rzeczy, więc poszukaj.