slavok

No i możesz powiedzieć, że jeździsz "prawie kultowym" BMW! http://www.auto-swiat.pl/uzywane/bmw-e36-juz-prawie-kultowe/62v1l

Ja tam myje samochód pod domem... Wyatarczy wiadro, szampon samochodowy woda i jakaś gąbka. No ale ja jestem ze wsi wiec pewnie temu nie potrzebuje do tego celu myjni.

To kup tego mustanga w lizingu za 120k i przestań <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>lić bo wszyscy mają Cię już po dziurki w nosie.... <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>lisz jak jakiś posrany gimbus co trzepie do plakatu samochodu powieszonego na ścianie. Litości człowieku, skąd Ty się urwałeś?

Rejestracja: 07 lut 2004 Mi tam dyszka w lutym stuknęła ;)

Hmmmm... gdzie Ty tam widzisz rdze na kielichach? Dla mnie to też stary paskudny samochód, akurat saab miał lepsze wypusty np. 900 Turbo. Ale jak gość ma taką fanaberie to dlaczego nie?

Miałem kiedyś simsona, enduro z zawartą rurą! jonass idzie z duchem czasu, zmienił symbiana na nokie 1020...

Jakoś musze wzbudzic twoje zainteresowanie...

Ja szukam sensownej vespy 125cc właśnie do takich podjazdów gdzie wyciąganie samochodu mija się z celem :)

Przeczytaj jeszcze raz o co pytał autor, pytał czy ustawa którą przeszła w PL upoważnia do jazdy na 125cc za granicą więc odpowiedziałem, nie, nie upoważnia, to przepis obowiązujący w Polsce, to jakie prawo obowiązuje w innych krajach nie ma z tym nic wspólnego bo o ile w którymś kraju po za granicami będzie można jeździć z B na 125cc to już w innym niekoniecznie - świat nie kończy się na europie.

Nie.

Wszystkie węże gumowe i krucce przy silniku. Btw. Trzeba było brać Mustanga, nie rozumiem dlaczego jezdzis starym fiatem...

Ja nic nie szukam, naucz się czytać ze zrozumieniem bo widzę ze z tym też masz spore problemy.

Za 3k/Mc to chatki, bruku, bramy na pilota i Mustanga raczej nie ogarnie ;)

Masz firmę i dwa samochody a nie masz mieszkania? Słabo.... Co to za firma? Sprzedajesz plakaty z mustangami na allegro? :lol:

To żyj, kto Ci przeszkadza? Tata czy mama? Jak dorośniesz to zrozumiesz, że w życiu są priorytety i nie jest to mustang.

Różni ludzie, różne potrzeby, twój mały mózg tego nie ogarnia? Bo trzeba być wyjątkowo ograniczonym człowiekiem by nie pojmować dlaczego ktoś wybiera vw jette zamiast mustaga v8 :mellow:

Znów pierdzielisz... to samochód przeznaczony na miejski rynek Japoński i tam takie pudełka na kołach to codzienność bo są po prostu praktyczne, zmieszczą się wszędzie a miejsca tam jest wyjątkowo mało, porównania to masz wyjątkowo z [gluteus maximus]. To też do mastanga porównasz? Fakt, że producenci starają się takie coś sprzedawać na rynkach gdzie to totalny bezsens to inna sprawa.

TIRami w miedzynarodowce tez jeżdżą i co z tego?

Panie... to tylko mustang!

o Mustąąągu a jakże :P

GT-R vs. Dodge... BoRZeee... przecież to zupełnie inne światy, jak można wpaść na pomysł by w ogóle porównywać te samochody :mellow: To tak jak by postawić naprzeciw siebie rybę i XA, ew. Benito vs. Maciek na cyklu i kazać im walczyć... dosłownie :lol:

Uli sam poćwiczyć, hemoroidy od siedzenia nie znikną :D @ericsson T10s

Bo się nie prowadzą, jeździłem najmocniejszą wersja Camaro i ten samochod nie nadaje się na polskie drogi, zwłaszcza kręte. Wsiadz do takiego samochodu i nim pojeździj bo wydaje mi się ze lizesz z lody przez szybę. Żaden z tych tanich amerykańskich samochodów nie dogoni na krętej drodze zwykłego Focusa rs, jeżeli uważasz inaczej to w życiu ani jednym nie jeździłem. Są samochody zza wielkiej wody które jada w zakrętach ale z pewnością nie jest to ani Mustang GT ani Camaro. @ericsson T10s