Witam,
Mam taki sam problem, mojego notebooka Aspire 5002WLMi oddałem do serwisu Blasc 07.02.2006r do dnia dzisiejszego nie dostałem żadnej odpowiedzi tzn. tylko moje telefony i e-maile do tej firmy powodują, że coś wiem na temat tej naprawy. Padła mi matryca, a pani przy telefonie do dziś dnia informuje mnie że mój status to czekają na części. Po dośc ostrej dzisiaj rozmowie z panią otrzymałem od niej telefon do jej przełożonego (mam nadzieję że bedzie to ktoś bardziej doinformowany, dzis się nie dodzwoniłem, ale jak próbowalem byla już 16.15 więc pewnie już skończył pracę). Jutro wybieram się na konsultację do pewnego pana który wykłada u mnie na uczelni prawo konsumenckie zaczerpnąc fachowych informacji, bo mam zamiar skierowac tą sprawę do Sądu Konsumenckiego.
Kolega Kurek może i ma racje, ale z tego co wiem to, to oni maja 14 dni roboczych na naprawę, jeśli sie nie wywiążą to masz prawo zażądać nowego sprzętu. Prawo konsumenta chroni jego interesów, a nie interesów serwisu i jasno mówi o terminach.
Telefon do pana przełożonego: końcówka 39
Jesli macie jakieś nr do Acer, to proszę o ich przesłanie na mastersit@tlen.pl
Mam zamiar osobiscie wybrac się do firmy Acer w Warszawie i moją skromną osobą odwiedzić odpowiednie osoby bez wczesniejszego powiadomienia.
Pozdrawiam