Witam  
  
Zakupiłem ostatnio właśnie taką płytkę i mam z nią problem. 
Mój konfig wygląda następująco: 
Abit NF-8, Sempron 64 2500+, 2x256 Kingston KVR400X64C3AK2, GeCube Radeon 9550, karta DVB Skystar 1, dvd-rw LG 832S, 2xHDD 40GB+160GB. To 'ciągnie' Chieftec  HPC 360-302 DF.  
Sytuacja wygląda nastepująco - z włożoną jedną kością ramu wszystko smiga jak należy, natomiast po włożeniu drugiej zaczynają się schody. Komp zalicza zwiechę zaraz po komunikacie o tym jaki jest procek zainstalowany, czasem po resecie się uruchomi - dzięki temu udało mi się wykonać test pamięci i jak się okazuje ponoć jest ona uszkodzona - sypie błędami, przy czym każda z tych kości włożona sama nie wykazuje żadnych błędów.  
Myślałem, że pamięci się po prostu 'gryzą' i pożyczyłem inne od kumpla no i na jego pamieciach efekt jest dokładnie taki sam. Pożyczyłem także innego procka - Athlona 2800+ - to samo. W związku z powyższym moje przypuszczenie padło na zasiłkę. Powyjmowałem wszystko, włożyłem nawet starą kartę na PCI i niestety, dalej zwisy. 
Zabawa timingami pamięci również nie dała rezultatów, poskutkowało natomiast zmniejszenie ich taktowania na 166(333)MHz. 
Co o tym sądzicie ? Czy płyta jest uszkodzona, czy rzeczywiście ten zasilacz nie jest w stanie tego pociągnąć ?