Tak, policje jest zła, ponieważ wierzą we wszystko co Dziador im nagadał, a kiedy my chcemy po prostu kulturalnie, zaznaczam: KULTURALNIE sprzeciwić się temu co powiedział, on nas od razu osądza o pyskowanie. Co do demolowania kompów, my mu może trochę (zazwyczaj piłka trafia w trawnik) niszczymy kwiaty niechcący, on nam przebija piłkę specjalnie więc chyba jesteśmy kwita :wink: . Doskonale wiem że mówienie o kimś złych słów jest, jak to się pięknie wyraziłeś nieładne, tale wykrzykiwanie mi w twarz (jak to on ma w zwyczaju) tekstów typu: "Chyba cię matka nie kocha, a ojciec rzuca cegłami, i kiedyś trafił w głowę, bo to nie możliwe żebyś się z taką głupotą urodził!!!" też nie jest w porządku. Szanuję jego hobby (podobne zainteresowania mają zresztą moja mama i babcia), ale niech on także uszanuje moje, takie jak piłka nożna, bo jak on przycina żywopłot i mu gałązki wpadną na boisko to nie lecę do piwnicy po sekator, i nie niszczę mu tego żywopłotu. Chcę też, żebyś wiedział że nie szukamy z nim wojny i już wiele razy szukaliśmy z nim porozumienia i przepraszaliśmy go, on nadal drze na na nas twarz, przebija piłki a ostatnio zmienił taktykę i zaczął zanosić je na policję. Więc sam teraz widzisz, jaka jest sytuacja, i mam nadzieję że to zrozumiesz :)
pozdrawiam,
Krzysiek