Skocz do zawartości

rados

Stały użytkownik
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rados

  1. rados

    222

    Niejestem niestety jakiś ekstra z angielskiego więc wolałbym coś podobnego po polsku bo mam podobny problem. Chcę <b>radykalne</b> ograniczyć uprawnienia pojedynczego użytkownika i też chce żeby użytkownik nie miał dostępu wcześniej niź /kome/jakiś_użytkownik. Powodem jest to że jak przyjdzie do mnie jakiś koleś to musi mi zawsze rozpieprzyć linux-a tak że partycja w kosmos pierdyknie bo bawi się tym "nowym Windowsem z fajną tapetą" a jak lekko przy muli to od razu reset heeeh. Potem nawet rescue nie pomaga :/ Osobiście nigdy nie musiałem resetowć owsem czasami zmula niemiłosiernie ale zmiechnąć to nie wiecha nawet na płycie głównej z wyciekiem z tranzystorów. Z góry wielki THX. Prosze o szczegółową instrukcje albo link do szczegółowej instrukcji bo z linux-a korzystam od niedawna i jestem raczej początkującym :)
  2. kszonek, mam prawie 400zł a sempron (64bit) socket 754 2500+ kosztuje 250zł za nim nazbieram to stanieje do 200zł do tego mobo za 300zł 2 x 512ram ddr 400 za 200zł oraz jakaś grafa geforce 6200 Turbo Cache za 150 zł razem: 800 - 850zł w najlepszym przypadku nazbieram za... sekundke gdzie jest kalkulator... o tutaj... za rok nazbieram :P to może lepiej jednak kupie za to jakąś mobo za 50 zł z allegro i jakos przezyje :P + sprzedam ten ram i kupie 2 x 256 ddr :)
  3. niech sie zjara takie komponenty mozna na allegro kupic za złotówkę heeeh Za straconą kase na mobo lub elektronika wole kupić se do nowego kompa np. Semprona 2500+ (64bit) S754 zamiast semprona bez 64 bitowości na socket A Dyak zapewne niedługo pieprznie, nikt zbyt dobrze nie wypowiada się o samsungach (oprócz osób pracujączych w tej firmie :) ) ale ten jakoś przez pierwszy rok działał w największym porządeczku :) ale teraz mam wrażenie że niedługo pieprznie do końca Więc chyba lepiej sporzytkuje kase zbierając nha całego nowego kompa z socket 754 a nie kupując nowe mobo bo by pewno się okazało że jeszcze dysk do wymiany i procesor też
  4. wielkie thx FenX. Bude odkurzalem dwa razy w ciągu 5 lat. Wentylator zaczął jakoś dziwnie łazić (chyba ze starości) i miałem temp CPU 63/70max po tygodniu od skapnięcia się że coś takiego się dzieje wymieniłem wentylator na spire za 69zł i temp była już OK. Natomiast płyata taka jak moja kosztuje na allegro 20 zł. Więc niewiem czy jest sens wymiany kondensatrów :) Może lepiej nazbierać na nowego kompa bo sam mówiłeś że potrzeba więcej ramu i wymiana kondensatorów co się nie opłaca. Ale narazie mam tylko 300zł i zabardzo niewiem jak zdobyć więcej kasy a moje kieszonkowe jest śmiesznie małe :P heeeh.
  5. THX za wszystkie rady. kondensatory są w owiele gorszym stanie niż na zdjęciu na 23 chyba 15 jest zwalonych. Ale niestety nie mam kasy na nowego kompa :( Mam tylko 260 zł i jestem przeciętny pochłaniaczem kieszonkowego którego niedostaje zbyt wiele. Pozatym niewiem czy dysk ram i proc są w pełni sprawne :| Mam jeszcze pytanie co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ?
  6. AdamG, nikogo nie miałem zamiaru abrazić ani urazić, jeśli poczułeś się potraktowany w ten sposób jak piszesz to wielkie sorry ale poprostu mam taki styl bycia. Wielkie thx może dzięki tobie się poprawie :) W żadnym wypadku nie byłem zirytowany wręcz przeciwnie byłem zadowolony że ktoś chce mi pomóc. Pisząc że niedojdziemy porozumienia miałem na myśli że i ja i Grzechu_1990 nie będziemy wiedzieli o co nam wzajemnie chodzi. Może faktycznie zbyt dobrze się nieznam na hardaware więc trudno się zemną dogadać. Jeśli ktoś poczuł się przezemnie obrażony to jeszcze raz sorry, naprawde nia miałem takiego zamiaru :)
  7. http://www.careyholzman.com/caps/images/kondensator.jpg Chodziło mi oto co widać powyżej. Moje wyglądają podobnie też są tak rdzawo przybrudzone i wypukłe a gdzieniegdzie to są takie zielonożółte małe wycieki.
  8. Już tak niewal tą głową w ściane bo se krzywde zrobisz może lepiej narysuje lub pokaże bo nie dojdziemy do porozumienia.
  9. Nie wiem czy kondensatory to inna nazwa zworek ale jeśli tak to ze zworek co poniektórych są jakieś takie leciutkie wycieki zauważyłem to jak oglądałem mobo jak komp się właśnie tak zmulił a pozatym proc był na rażony na wysoką temperature bo wiatrak mi kiedyś coś się rozwalił i temp CPU była 63 na 70 max ale wymieniłem na nowy spire co kosztowało mnie więcej niż mój komp razem wzięty (69zł) :P. Natomiast apropos pamiątek to niewiem czy są jakieś programy do testowania pod linuxa bo shita nie mam zamiaru ani ochoty instalować heeeh
  10. ejjj czytać to umiesz przecież napisałem że ostatnim razem miałem 98 i padł zainstalowałem znów po jednej godzinie padł Teraz mam linuxa i jakoś chodzi bo niechce marnować czasu na rozlatujący się 98. A pozatym XP miałem tylko raz przez tydzień bo doszedłem do takiego samego oczywistego wniosku jak ty. A pozatym pisząc tu że 128 MB to jak na XP zamało nie dokonujesz żadnego nowego odkryia :] Miałem na myśli takie PC co mają minimum Pentium z zaimplementowaną technologią MMX, bo comodore 64 to cam miałem ;) Ja się z tym niezgadzam bo jestem 14 letnim porżeraczem kieszonkowego, a moi rodzice nie są jakimiś bogaczami żeby wydawać dwa tysiaki na nowego kompa co dwa lata. Więc w/g mnie "przyzwoity" okres życia kompa powinien wynosic 5 - 10 lat A pozatym jak juz wspominałem kompy żyją caraz krócej. I chciałbym dowiedzieć się czym to jest spowodowane ? Np. P II potrafi wytrzymać 5-8 lat, a P4 dużo mniej
  11. Megazorty to były tak dla jaj :) komp ma następującą konfiguracje: duron 900MHz (Megazortów takich z power rangers :P lol) mobo: soltek sl-75jv graf: geforce 2 dysk samsung 20gb ram 128MB sdr Właśnie w tym problem że teraz komp łazi wolniej niż 5 lat temu na win 98 tzn. najpierw był 98 potem był trzy razy 98 potem dla odmiany XP ale wogóle tak na nim muliło że po tygodniu znów 98 potem linux fedora core 4, 98, fedora core, 98 i teraz znów jest linux fedora core Jakiś pół roku temu komp zaczął tak łazić, że nieda się wytrzymać, a teraz nawet 98 po godzinie od reinstalu nie wystartuje i się sypie. Jak już mówiłem na linux-ie jeszcze jakoś działa ale bardzo powoli. Widze że na innych kompach lepiej bo umnie na dodatkowej informatyce są athlony 700 MHz i działa na nich to lepiej choć w sumie nie fedora core 4 tylko Aurox zrobiony na podstawie jej poprzedniczki. Więc nie mam pojęcia dlaczego teraz łazi wolniej niż kiedyś i się sypie w sumie to pierwsze pół roku jak miałem kompa to nawet się niezawiesił.
  12. Mam 5 letniego kompa i po instalacji windowsa wogóle nie chciał chodzić po uruchomieniu albo po 5 minutach wszystko przestawało działać znaczy jednostka centralna chodziła ale monitor, klawa i mysz nie działały. Pod linuxem jeszcze jakoś chodzi ale wygłąda jakby proc nie miał 900 Megazortów lol tylko z 300 albo mniej :|. Pozatym wnerwia mnie pieprzenie że proce nie padają. Sami macie pewno kompa z 2 lata heeeh. Np. mojemu koledze właśnie proc padł (celeron 800 Megazortów) temp była w miare ok poniżej 40 stopni. Nie był podkręcany. Niewiem czy był narażony na jakieś uszkodzenia zewnętrzne ale raczej nie. Mojemu drugiemu koledze padł dysk po 3 latach a potem proc po 7 latach. Właściwie to chciałbym żeby ktoś wytłumaczył porządnie jak starzeją się komputery ? Najlepszym przykładem starzenia się kompów jest to że jak kupujemy je to śmigają nieźle a potem są caraz wolniejsze. Pozatym coś jest nie ok z tym co piszą producenci dysków 11 lat ? Ja niewidziałem dysku starszego ni·ż 5 lat :/ Pozatym okres życia kompów jest caraz krótszy. Czym to jest spowodowane ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...