nethaker

Miałem Cibę dwukrotnie i mi się nie spodobała. Ceny też wyraźnie wyższe :) Moim zdaniem, na samym początku warto nieco poeksperymentować, aby wyrobić sobie zdanie. Bo każdemu co innego wygodne i co innego uwiera, przeszkadza. Moim zdaniem mając wadę stwierdzoną -2, mogłeś pokusić się o -1.5. Kąt musi być zachowany, a BC to jest delikatna tolerancja. Przeważnie nosi się 8.6, ale np. w przypadku Oasys masz dwie uniwersalne średnice - 8.4 i 8.8. Oasys noszę już pewien czas (bywa że zakładam ~8-9 rano i zdejmuje ~północy nie czując prawie zmęczenia) i nie jest to moja pierwsza para. Wrażenia sporo lepsze niż w przypadku Pure Vision, które miałem wcześniej i które były zdecydowanie twardsze jako, że to typowe silikonówki. A silikonowe nie każdemu pasują, większość ludzi woli starszy hydrożel, mimo, że bardziej kruchy i wymaga lepszego nawilżenia. Z J&J warto spróbować nieco starszych Adcuve Advance. I płyn najlepiej Opti-Free, chociaż ReNu też baaardzo fajny :)

Te Bausch & Lomb z aukcji przeznaczone są do noszenia w trybie dziennym i nie są wykonane wg. najnowszych technologii. Z Bauscha polecam model Pure Vision. Są to również soczewki miesięczne. Rozważ sobie jeszcze J&J Acuvue Advance lub nowsze Oasys. Łączą w sobie cechy soczewki silikonowej i hydrożelowej. Dwutygodniowa, ale można trochę nagiąć terminy noszenia jak w każdych ;) Generalnie z doświadczenia powiem, że warto kupić w internecie, gdyż jest znacznie taniej i jakość którą spotkałem jest dokładnie taka sama jak w tradycyjnym zakładzie optycznym. Ograniczenia to na ogół ~-12/~+8-9, ale to wszystko jest do ustalenia i nie jest takie sztywne myślę :) Odradzam te salony w galeriach i marketach, na ogół liczy się szybkość, a nie jakość takiego badania. Warto umówić się na taką pierwszą wizytę do soczewek. Wiele salonów ma promocje, np. w trójmieście ~100zł za dokładne badanie + kontrola, nauka zakładania/ściągania/innych czynności pielęgnacyjnych i para miesięcznych soczewek z starterem.

A ja kupiłem sobie Pumy Marsellie w kolorze białym (: Zobaczymy jak się będą nosić.

Chyba materiał na kolejny odcinek telenoweli brazylijskiej. Co mnie cieszy to wzrost formy Renault. Mam nadzieję, że utrzymają formę i uatrakcyjnią jeszcze bardziej rywalizację. Alonso to mój ulubiony kierowca i fajnie widzieć go wśród najlepszych podczas Q3. Pozycję będzie ciężko utrzymać, aczkolwiek silniki Renault nie należą do najsłabszych, Alonso zna tor jak własną kieszeń i ciągle jeździ wspaniale. Co do Kubicy, myślę, że najniższy stopień pudła jest w tym wyścigu do osiągnięcia

Borowczyk i Sokół nie są źli, aczkolwiek Dowbor i Zientarski to nieporozumienie, mają z tym wszystkim tyle wspólnego co koń z koniakiem.

Ja powiem, że słabym kierowcą nie jest. Zgoda, że jeździ w chyba najlepszym teamie, zgoda, że radzi sobie do końca bez TC (o czym wspominałem wcześniej). Umiejętności jednak posiada i myślę, że udowodni swoją wartość w następnych wyścigach. Musi, bo mimo, że kontrakt ma, Ferrari jest zespołem, który może bardzo szybko stracić cierpliwość... Kwalifikacje wygrał mniejszą ilością paliwa w baku. McLaren rzeczywiście stanął w osobie Kovalainena na najniższym stopniu podium, jednak gdyby nie pech Massy w miejscu fina mielibyśmy najprawdopodobniej Roberta :) A z Hamiltonem sami widzieliśmy co się działo. To był trudny wyścig dla Mercedesa i o podium było ciężko ;) Gratulacje dla Roberta, w pełni zasłużył na to, co osiągnął. Wyważona strategia, szybkie pit-stopy i dobre tempo zdały egzamin :)

No chyba nie tak wszystko. Wejść na podium w Kuala-Lumpur może być ciężko :wink:

A ja bym się wstrzymał przynajmniej do połowy sezonu. Oprócz strategii martwi niska prędkość na prostych, z pewnością nie ułatwi wyprzedzania. Jeśli chodzi o zmiany w Williamsie to model z 2007 to wersja 2006 ze zmodyfikowaną skrzynią biegów ;)

Chyba pomyliło Ci się z Toro Rosso :wink: Williams w sezonie 2008 jeździ bolidem o nazwie FW30, następcą FW29B (2007). Tak na dobrą sprawę stosunkowo niewiele teamów zdecydowało się na rewolucję, wiele konstrukcji, które miały szumne premiery to tak naprawdę bolidy z zeszłego roku z małymi poprawkami :rolleyes:

Widocznie pierwsza zadyszka Williamsa, który przecież w tym sezonie bolidy ma naprawdę dobre. 16 miejsce Rosberga, 18 Nakajimy to wyniki poniżej ich możliwości. Kierowcy Toyoty po raz kolejny pokazali się z dobrej strony, wygląda na to, że w końcu ustawili się we właściwym kierunku :wink: Zdziwiła mnie natomiast Honda, która jeździła nawet fajnie w Australii - Barrichello i Button poza Q3. Robert startuje w jednej linii z Jarno Trullim (niestety brudna część toru). Powiem tak, liczę na punkty. PS Myślę, że Massa ma nieco mniej w baku niż kolega z zespołu, a może także nieco mniej niż pierwsza 4 :)

6 :lol2: No i Massa bardzo ładnie się nam zaprezentował, ciekawe co na to Ci, którzy tak krytykowali jego jazdę? :wink:

Barrichello też ukarany :)

Chciałbym powiedzieć, że słabi kierowcy nie ścigają się w Formule 1. To, że Felipe spisywał się w Australii tak, a nie inaczej może mieć ścisły związek z niedyspozycją bolidu. Wielokrotnie udowadniał, że potrafi się ścigać.

Przede wszystkim brak szczęścia oraz wolniejsza obsługa mechaników. Dokładnie w takiej kolejności. Sam wyścig był trudny, niech świadczy o tym liczba nieklasyfikowanych zawodników - 15. Jestem trochę rozczarowany, liczyłem na trzecie miejsce Roberta, ale jak widać klątwa Australii nadal działa ;) PS Przynajmniej przypuszczenia co do ilości paliwa się sprawdziły :)

Popatrz jeszcze na nieuwzględnionego Heidfelda. (Q2) - 1:25.518, (Q3) - 1:27.236. Gap równy 1.718s. Coś podobnie do Kovalainena :rolleyes: :razz:

Spójrzmy prawdzie w oczy, oprócz czasówek nie mamy praktycznie żadnych danych :)

Na podstawie różnicy między Q2 i Q3, ale jak na to patrzę, to w zasadzie dalej takie wróżenie z fusów :lol2: Zobaczymy jutro jak będą zjeżdżali do pit-stopów :)

Wydaje się, że Kubica i Hamilton mają mniej-więcej tą samą ilość paliwa. Massa lżejszy, Kovalainen cięższy :)

Międzyczasy z ostatniej części kwalifikacji :P Q3 0.155s (Ham : Kub) 0.210s (Kub : Kov) 0.099s (Kov : Mas) 0.058s (Mas : Hei) 0.291s (Hei : Tru) 0.160s (Tru : Ros) 0.354s (Ros : Cou)

Ma być bardzo ciepło jutro w Melbourne (~39'C i wiatr 12km/h) i na deszcz się nie zanosi :) Testy, to testy, tak naprawdę nie wiemy co i w jaki sposób testują. Trudno o prognozy dla BMW, ale generalnie nie powinno być gorzej niż rok temu B-) PS Kovalainen

Zmieni się sporo, myślę, głównie w dalszej części stawki. Wielu kierowców mimo wielu okrążeń przejechanych bez TC nie jeździ pewnie i będzie jeszcze więcej wycieczek poza tor niż w piątek i sobotę.

Wszystko zależy od tego ile paliwa ma w baku. Z jednej strony pierwszy czas z Q3 wydaje się wskazywać, że jest go sporo. Tymczasem z drugiej, różnice względem np. Heidfelda są zbyt duże :? Jeśli miałbym się bawić w obstawianie, to wg. mnie Robert stanie na najniższym stopniu podium :wink:

Hamilton będzie startował z czystej części, a Kubica już nie. Aczkolwiek drugie miejsce w kwalifikacjach to świetny rezultat, który pozwala liczyć na podium. Inżynierem wyścigowym Roberta jest w tej chwili Cuquerella, świetny fachowiec z Super Aguri. Następna kwestia to lepsza od Heidfelda postawa Kubicy na początku tego sezonu (klaruje się na pierwszego kierowcę w teamie). Wniosek taki, że mechanicy zrobią wszystko co w ich mocy i jeszcze więcej. Wszystko w głowie naszego kierowcy i niezawodności bolidu :rolleyes: @yuucOm Jest cały filmik z Q3 jeszcze (ach ta FIA :D ) http://pl.youtube.com/watch?v=UbzhPsCYc8w

Kolejna, fajna płytka Ostrego, aczkolwiek skłamałbym gdybym powiedział, że nie liczyłem na odrobinę więcej. Bardzo podoba mi się Big Money On The Table.

Bardzo fajny kawałek zapodałeś poca. Nie po raz pierwszy zresztą (: Przyjemnie się słucha.