
Frankes
Stały użytkownik-
Postów
63 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Frankes
-
Poszukiwana muzyka z reklam, napisy, mp3, filmy itp
Frankes odpowiedział(a) na wako temat w Ośla łączka
Ma ktos śpwiewy ptaków, szum morza i nawoływanie żab? -
czy wie ktoś jak zmodyfikować gre zby było futro i trawa?? No żeby wszsytko był n full wypas.. bo mnie już wkurza mój lew.. wygladą jak lampart który zostal ostrzyżony na łyso przez fryzjera...
-
to idzie do działu "marzenia" :D
-
Nie kosztuje? EDIT: ufff.. naszczęscie jestem legalnym userem...
-
aarght... dzisiaj przerobaliśmy u "Buczek Bay" (przezwisko na nauczyciela od WF). Gralismy w mini hockeya. I w pewnym momencie wkroczył kolega (który i tak nie mógł grać bo pan go wyrzucił) kopną piłke i Buczek Bay oberwał w oko... i potem CAŁA klasa po 100 pompek z 10 sek odp. po 25 pompkach! Przesada jak na mój wiek(14lat).
-
Ja oglądam na Discavery "Mith Bustres" i na NG "żyć i umrzeć na innej planecie". No i nie wiem czy kreskowki tez zaliczacie: "Samuraj Jack" i "kaczor Dogers". Nie lubię kreskóek ale ty są wypas :D
-
3 turnieje w warcrafta3, 2 konkursy kafjekowe w Cs (którego nei pamiętam... stare czasy khyy khy) no i turniej w tenisa 2 miejsce + dostałem w jajca od tej zaciekłej rywalki.
-
ojojo.. jak ja to czytaęłm to nie wiem co mam z kompem. Bo moim zdaneim neiktóre błedy i zachowania AI są debilne. Np: Błedy- przechodzenei przez mór, Ludzie włażą do spichlerza na noc :D, Chowańcowi nogi się plączą AI- Woiska stają pod murami i gapią sie na płonące strzały, Chowaniec kretynieje na widok boskiej rączki i często każe mu iść (Otwarta polana) on mówi że to jest niemożliwe.
-
Dwa psy goldentretrivery i jednego kota dachowca... Psy: Greta(Matka) i Alcesta(córka) i kot: Bandzior.
-
Wszyscy prawie myślą o samolotach i autach... Ja marze żeby wynaleziono pierwiastek CZYSTOŚCI... to jest marzenie. Z niego można by było produkować: ubrania superczyste nie brudzące się, paliwo czyste bez żadnych dla natury złych rzeczy, napoje, domy, jedym słowem wszsytko a zarazem czyste i nie trujące. Aha... żeby wrócił projekt Damian Grosa II z 1407 czyli zeby było jedno wielkie "Państwo Boże"... Kurcze... coś w hipisas się ostatnio zamieniam! Frankes! Zetnij te włosy bo ci klawiature zarosną :P
-
Wczoraj na fizyce: Dwa magnesy, Puszka z wodą z z magnezem, pręt elektryczny do środka,miska. puszke kładziemy do miski, pręt podłaczamy pod prąd, magnezy kałdziemy... raczej staramy sie umieścić blisko dziurki do picia. Jak poprostu z filmu animowanego... woda zaczyna wypływać po pręcie do góry po czym opada do miski... tylko jeszcze były dwa składniki do tego.. ale jakie to nei pamiętam...
-
Rok 1497. Płynie sobie statek piracki straszliwego kapitana 'Rudobrodego'. Nagle na horyzoncie pojawia się statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła: - Kapitanie statek towarowy na horyzoncie! - Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulę!!! Kapitan założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Płyną dalej. Nagle na horyzoncie pojawia się drugi statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła: - Kapitanie statek towarowy na horyzoncie! - Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulą!!! Znów założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Po kilku takich "akcjach", jeden z marynarzy pyta: - Kapitanie! Dlaczego na "akcje" zawsze zakłada pan czerwoną koszulę? - Bo jak napadamy na statek, to mogą mnie przecież ranić, a na czerwonej koszuli nie widać plam krwi. A gdy nie widać, że kapitan jest ranny, to duch załogi nie upada i wszyscy walczą jak lwy!!! W tym momencie majtek z bocianiego gniazda woła: - Kapitanie 12 brytyjskich statków wojennych!!! - Dobra jest!!! Podajcie moje brązowe spodnie... ************************************************ Kelner pyta nowo przybyłego do baru klienta: - Co pan pije? - Codziennie rano szklankę soku owocowego, miksturkę na łupanie w krzyżu, a w sobotę kufel piwa w gronie przyjaciół. - Chyba nie zrozumieliśmy się do końca - mówi uprzejmie kelner. - Pytałem, co by pan chciał? - Mój Boże... Chciałbym być bogaty, mieć domek nad morzem, podróżować po świecie... - Może jeszcze raz zadam pytanie: Czy chce się pan napić? - Czemu nie... a co pan ma? - Ja? Niewiele. Kłopoty. Drużyna, której kibicuję przegrała, kiepsko mi tu płacą, doskwiera mi samotność... ************************************************ Wchodzi pacjent do lekarza i pyta. - Przepraszam doktorze, do której dzisiaj pan przyjmuje? - Do tej - mówi lekarz, pokazując lewą wewnętrzną kieszeń marynarki. ************************************************ W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpiętym rozporkiem. Kobieta, lekko zażenowana, rzecze: - Sklep się panu otworzył. - A widziała pani kierownika? - Nie, tylko magazynier leżał na workach. ************************************************ Idzie ksiądz polna droga, przechodzi obok takiego skromnego gospodarstwa. Patrzy a tam chłop cos z desek kleci. Ksiądz zagaduje: - Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujesz? - A ku*wa, kibel nowy stawiam, bo się stary rozje*ał. - O, mój drogi! A nie mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę? - Co mam owijać w bawełnę? Dechami opie*dole naokoło i c*uj! ************************************************ Siedzi dwóch starszych dziadków na ławeczce w parku i przechodzą dwie młode laski. Nagle jeden z dziadków do drugiego: - Podrywamy dupcie? - Eee tam, jeszcze sobie posiedzimy! ************************************************ Nauczycielka przedstawia nowego ucznia w Amerykańskiej klasie: - To jest Sakiro Suzuki z Japonii Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi: - Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historia. Kto mi powie czyje to słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"? W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi: - Patrick henry, 1775 w Filadelfii. - Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedział: "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni ginąc"? Znowu Suzuki: - Abraham Lincoln, 1863 w Waszyngtonie. Nauczycielka patrzy na uczniów z wyrzutem: - Wstydźcie się. Suzuki jest Japończykiem zna amerykańska historie lepiej niż wy! Nagle słychać czyjś głośny szept: - Pocałuj mnie w dupę, pieprzony Japończyku. - Kto to powiedział!? - Krzyknęła nauczycielka. Na to Suzuki podnosi rękę i recytuje: - Generał mac Artur, 1942 w Guadalcanal, oraz Li Lacocca, 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze. - Suzuki to kupa gno*a! - słychać głośny krzyk sali. Na co Suzuki: - Valenino Rossi w Riona Grand Prix Brazili, 2002 roku. Klasa szaleje nauczycielka mdleje. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi dyrektor: - Cholera, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem. Suzuki: - Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2003 roku. ************************************************ Jak ja sobie przypominam te kawały to boki zrywam :D
-
Taaaa... 130 Kilo: Trener- Teraz pokaże wam slalom z wyskokiem! Jedzie... zalicza jeden słópek w tobołki, drugi, trzeci udaje mu się ominać, skocznia. Rozpołowił ją na pół i przy okazji rozgnótł jednego turyste który obserwował to "WIDOWISKO" A tak do tematu... czy da się spalić na siłowni, w ciągu roku 20 kg? Bo ja waze 77Kg i chcę się pozbyć zbędnego balastu... :P
-
A latawca? (Uwaga! Nie piszę, że to jest możłiwe bo sam nigdy tego na oczy nie widziałem. Trzeba ważyc poniżej 70Kg! Czyli ja odpadam :( )To trenują baletnice. Weź szeroki rozkrok, ręce do góry. Potem z całej siły cisnij rękami w nogi i zwęż nogi przy okazji sróbuj podskoczyć. Jełsi ci sie udałoi to zronbić to brawo! Idź na pola i zrób tak 5 razy to moze sobei polatasz :D (jedna z rozysjskich baletnic podobno zrobiła to lecac aż 3 metry do góry i w dodatku zwisła na 3 sek!) EDIT: und3r@ Nom! Spr. sobie w google... a jesli nie ma, to możliwe ze Discavery kłamie :P EDIT2: Ludzie! Przecież napsiałem że "PODOBNO"! Myślałem ze powiem ciekawostkę z Discavery a tu już buha ogniem :cry:
-
Ekhhhm... to mialo być dla jaj z tym shwarceneger. Nie lubię go znadto bo juz wiele razy palną takei głupstwa i to w filmach i to w normalnym życiu. A ta jego klata to już mi się bardziej podoba tarka do sera :P . Ale nie będe sobie psół opini więc najmocniej przepraszam, ale ten bez ład i bez skałd jest stąd że przyzwyczaiłem sie do szybkiego slangu. Choc nie lubie slangować... dziwne...
-
Pyton? Reed tez się nimi interesujesz? A teraz unofftopic: Niezła afera.. przeczytałem całą. Niezazdroszcze sytuacji, a polcja to palcem w **** pokręci. (nie na żarty... juz 5 razy prosiłem policję o pomoc). Jedynym "DOBRYM" sposobem jest, poproszenie jego kolegów, zeby oni przekręcili o 360* jego twarz. Dobry pod względem ze to ty nie psujesz mu urody.
-
Ja mam steama ale cały czas... "Pay 14.32$". Chciałbym w to zagrać ale nie chcę tez płacić. EDIT: Oczywiście też nie chę pirata...
-
Bawi mnie jeden fakt u kulturystów. Gdy się patrzy an ich górną cześć (głowa, szyja i ramienia) To się wydaje że to chudzielec. A jak się do dołu looknie to wygląda jakby załozył na siebei "Napakowanego" polara :P EDIT: Gladaic@ no weź zdjecie Shwarceneger (Czarnegomurzyna) z przodu i weź czarną kartkę i przykryj zdjęcie aż do obojczyków... co twój muzg ci podpowiada? Co twój ci instynkt podpowie w pytaniu "co jest dalej? Kości czy Mięśnie? (bez urazy, nie choiz mi oto ze posługujesz się jedynie instynktem, tylko poprostu tuatj wkracza do akcji instynkt.) EDIT2: Skomentuje post nizej, niż bede pisac nowy Post. O_o Jeść sałatkę, warzywa i HAMBURGERY? To koleś jest mocny... niedługo "napakuje" w kalendarz :P Aha... wole Ginekolog :P Jak lookam na twarz mojego qmpla podczas pompek, to ja juz nie wiem kim zostanę... chyba ginekologiem :P Pretłumacz sobie jego nazwisko z niemieckiego na polski... Shwarc-czarny neger-murzyn/ciemny
-
Facet zjadł za dużo kwaśnych produktów i ma teraz szkęke zmiękczona. ALbo miał tylnią część szczeki zgietą. Ale kolo cool. A teraz zeby nie offtopicować: Wraca facet do domu, patrzy a tam jego kobieta sie pakuje! Zdziwiony pyta sie: - Co ty robisz? - Wyprowadzam sie! - Dlaczego? - Bo jestes pedofilem! - O ! Mocne slowa jak na osmiolatke! Qmpel mowi do qmpla; -wiesz, rozwodze sie. -wow, czemu ? - a, to wszystko z przejezyczenia; chcialem zonie pwiedziec 'ale masz brzydka torbe' a powiedzialem: 'ale masz brzydka morde'. -E, to jeszcze zadne przejezyczenie: ja chcialem powiedziec 'podaj mi sol, kochanie', a powiedzialem: 'przez ciebie zmarnowalem 20 lat zycia ty stara zdziro' Stojacego na przystanku autobusowym Murzyna otacza grupka wyrostkow,skandujacych: - Malpa, malpa, malpa! Po chwili zjawia sie policjant. Murzyn pyta go: - Nie zareaguje pan? Policjant zaskoczony: - O! W dodatku mowi!
-
Mnie bardzo interesuje ciśnienie. Sam kiedys wymyśliłem do X-menów Roxola 23 latek z mocą ciśnienia :D . Naprawde to świetna zabawa... weź wodę gazowaną nasyp tam (nie pamiętam dokładnie) proszku ziemniaczanego i troche denaturatu wstrząśnij, potem do korka dadj sznurek. Połóż na otwartej przestrzeni odbiegnij na 2 metry i ciągnij! Będziesz miał wodne fajowerki :P Kiedys do kibla to wżuciliśmy i do kalmki... pół szkoły zwiało z budynku :D
-
Pobiegaj z kolega z 5 km. Potem poproś go, żeby zdjoł skarpetki i ty tez zdejmij, potem sobie przyjmij pozycje do męskiej pompki i pod nos skarpety!
-
brrrr.. zbaieg laserowy... pamiętam qmpla który chciał sobie "naprawic" oczy. Ale jakoż że ma tak zwane "Wieczna soczewki", czyli takie co mogą pare łdanych miesięcy być noszone bez zdejmowania. I 5 min. po zabiegu stracił kompletnie lewe oko (Jakby zagotować jajko z skorupką gdzieś na 2 godziny a potem zalać na 2 godziny zimną wodą). Bo jełop nie zdjoł soczewki z lewego oka... a tak naprawde na temat. Spotkałem się z człowiekiem który sie zachowuje tak jakby miał wade zwrokową -50. Weź poproś takiego człowieka żeby ci ołówek zycił. Poprostu masakra.
-
Zacznę od tego. JJako ze jestem nowy wiec się nie opisze wszystkiego ale powiem poszczególne rzeczy. Chodzę do 2 gimnazjum (dla ciekawskich: nr. 117 im. Wandy Rutkiewicz). CO lubię? Fotografię, gry komputerowe, gry fantasy. Z jedzenia i picia lubie zdrowe jedenie typu: pełnozirniste ciemne pieczywo, szpinak, Pnaga z picia: Jogurt pitne... no i rzecz która nei jest zbytnio drowa: Kwas chlebowy. Aha.. sporcik... Tenis i może jak mnie qmpel za jajca wyciągnie to w gałe.
-
Galeria Zdjęć Użytkowników PurePC
Frankes odpowiedział(a) na Szymoon temat w Fotografia, Grafika Cyfrowa
No nie. Raj dla mnie i mojego Aparatu.(Po długim i męczącym namyślę stwierizłęm że coś mnie poniosło :/) Tu macie moje trzy najnowsze zdjęcia: http://img22.imageshack.us/my.php?image=pict00327cx.jpg (to nie jest fotomtaż tylko tryb macro z wyszczególnieniem punktu! Joke...) -
Cześć jestem nowy. Dołączyłem do tego forum głównie z powodu katalogu "Gry" no i samego "Black & White 2". Uważam siebie za niejednego wielkiego fana tej serii. Grałem w jedynkę, creature isle i 2. Choć dwójki jeszcze nie skończyłem :/ . I mam pytanie... czy mógł by mi ktoś powiedzieć jak dokładnie zmienić ta grafikę? Mnie do kupna tej gry zachęciła nie tylko sama kontynuacja serii lecz też grafika i futro Chowańca. A ja za lich nic nie mogę ustawić sobie tego futra. Mam cały czas model. Nawet świętoszek ma tylko zarost.