Za rower zapłaciłem katalogową cenę, troche przepłaciłem gdyż sam widziałem oferty w których ten rower jest tańszy. Kupiłem go 26 lipca 2004 roku, czyli w środku sezonu. Ja jednak ogólnie nie jestem zbyt zadowolony, tym bardziej że lubie odczasu do czasu sobie zrobic mała namiastke downhillu :D a ten amor zdecydowanie tego nie wytrzymuje, na przyszły sezon może rozejrze się za jakimś używanym bomberem jeśli oczywiscie bede miał kase :?