Obecny dysk przeszedł przywracanie danych, przywracanie partycji itd. i chyba bootsector się gdzieś "zgubił". Mam instalkę win xp z sp3, podczas wyboru partycji, na której chcę zainstalować wyrzuca mi komunikat, że nie ma poprawnej partycji win xp, mimo, że są 4 partycje nfts ! Oczywiśćie są wykrywane jako partycje ntfs.
Zainstalowałem na partycji tegoż dysku winde uruchamiając instalator z innego dysku, ok, poszło zostałem nawet zmuszony do instalacji windy na partycji, na której chciałem, niestety instalując w taki sposób dodało wpis do pliku boot.ini tego innego dysku. Skopiowałem boot.ini i pozostałe systemowe pliki z głównego katalogu partycji tego innego dysku (oczywisćie odpowiednio zmodyfikowałem plik boot.ini), niestety nie zadziałało, utworzyłem więc bootsector w pierwszym sektorze tego dysku testdiskiem, ale obecnie podczas uruchamiania kompa zamiast okienka z wyborem systemu wyskakuje mi "1234F:" Po naciśnięciu przycisku pojawia się ów napis w kolejnym wierszu, i tak w kółko. Gdy nie nacisnę, to po ~30 sekundach napisa pojawia się automatyczni w następnym wierszu.
Co należy zrobić abym mógł zainstalować i uruchomić normalnie system na tym dysku?
Dodam, że podczas uruchamiania windy, chce sprawdzać 2 partycje owego dysku checkdiskiem (ale nie tą, na której intalowałem wina), ponieważ coś mu spójność nie pasuje.