Namod

Tzn, że gdyby coś to powiedzmy ok. 17.00 można tę grę już kupić?

Buuaaahhhaahhaa, cieszmy się i radujmy - już niedługo, już za momencik, bliziutko, już na Gwiazdkę.... Nie łudźmy się, że gigant ugnie się pod presją kraju wielkości łupiny, z ilością legalnych graczy, którzy z łatwością zmieszczą się w biurach kwatery głównej Microsoftu.

http://wifi-box.com/how_it_works.php?ref=newsletter Chociaż włamanie do sieci WiFi jest nielegalne to całkiem legalnie można kupić urządzenie do włamania. Chyba trzeba przeprosić kabel sieciowy...

To na Popcorna przygotuj ok. 1000 zł..... Ale żałować nie będziesz :)

Porażka... Jeśli to ma być to, na co czekają rzesze fanów, to ogromnie się zawiodą. Śmiechu warte, żeby takie GT 5 robić kilka lat :) I to podobno za 60 milionów $. Niezłych tam mają kombinatorów - doją niezłą kasę i nic za to nie dają. Takie coś to by chyba NAWET w Polsce nie przeszło :) Aha, tak na wszelki wypadek - mam i PS3, i Xbox'a360 ;)

Owszem, gwarancja ulega przedłużeniu, ale tylko o okres w jakim kosola była w naprawie.

Chyba się koleś na głowy pozamieniał... http://xmaniac.pl/modern-warfare-super-eli...xbox-p-352.html

Dysk masz oryginalny? Bo jeszcze nie słyszałem, żeby były problemy z instalacją jakiejkolwiek gry.

Nie masz szans...

Dokładnie tak jak pisze @draak. Dlaczego wydawca zarabiający do tej pory 30% na grze, nadal ma na niej zarabiać 30%, skoro pozbył się całego tabunu krwiopijców zasysających pozostały dochód??? EWENTUALNA obniżka to 7-10%, ani grosza mniej. Nie oszukujmy się i nie pocieszajmy, że cyfrowa dystrybucja pozwoli nam ( i naszym portfelom ) na granie w co tylko dusza zapragnie...

No to jak to w końcu jest. bo się pogubiłem - można grać przed premierą czy nie można? Oczywiście pytam o oryginalne płyty zakupione z legalnego źródła.

Hmmm. fajne, ale mierzi mnie te "motyff graficzny" na obudowie. Czy nie można było tego zostawić w kolorze czarnym? Ehhh...

Taaak, podaruj im te 30% :) Zaraz robię wypadzik do olsztyńskiego MM po swoją kopię. Wg. ulotki reklamowej płytka kosztuje 179 zł :) czyli jak na razie najtaniej wśród forumowiczów.

Miodziuśne stanowisko do jazdy :)

Puenta. Choć smutna, ale prawdziwa ;) Lew Starowicz i Michalina Wisłocka chylą czoła przed Wami :) Dla mnie zwycięzcą tej seksualne podróży jest maSTHa212 :) [mam nadzieję, że bez urazy] A dla Was?

Noooo, jeśli tak ma to wyglądać, to ja wymiękam... i czekam z niecierpliwością :banana:

LOL. Przykład: data zakupu mojego chlebaka 10.06.09. Tzn., że będę grał tylko do północy 10.06.10r.( w przypadku gwarancji producenta ) lub do 10.06.11r ( w przypadku niezgodności towaru z umową )? Jest jakaś zworka, żeby zaliczało mi tą drugą opcję :) ? Nie popadajmy w paranoję...

Te wycieraczki włączają się z automatu czy trzeba nadusić jakiś button? Ogólnie fajny bajer :)

Sam sobie przeczysz... Jeśli nie ma zniszczeń, to o kant d*py możesz potłuc model, grafikę i fizykę. jako, że daleko będą odbiegać od realności. Wszak zniszczenia mają kolosalny wpływ na jazdę, grafikę a przede wszystkim fizykę. Nie ma się co oszukiwać - jedno nie istnieje bez drugiego.

Porzuć marzenia, taniej nie będzie. Wydawcy nie po to chcą wprowadzenia tej metody, żebyś Ty (my) taniej kupił/kupili, tylko właśnie po to, żeby kasę jaką szarpią te poboczne sępy, mieć dla siebie. Wydawca to nie organizacja charytatywna - dlaczego ma zrezygnować z pewnego zysku? Wydawca wie, że jeśli kupisz grę za 249 zł to kupisz ją także za 239 zł, nie?

To ja się powtórzę - nie podoba się forma/kwota wysyłki? To nie kupować. Na siłę chcesz chłopie kijem Wisłę zawrócić... Zakupy na Allegro to dobrowolna forma umowy kupna-sprzedaży. Ze wszystkimi plusami i minusami, poprzez złożenie oferty, AKCEPTUJESZ to, co jest napisane/opisane/sfotografowane. Koniec, kropka.

Info dla furiatów i osób niepełnosprawnych z uwagi na wadę wzroku odnośnie pretensji co do kosztów wysyłki: nie podobają się to nie kupować. Jeśli mnie na czymś zależy a koszta przesyłki są wg. mnie za duże, to piszę do gościa o rabat. Jak się nie zgodzi to pal go licho, kupuję od kogoś innego. Ale nie wylewam łez na forach, że WIDZĄC koszt wysyłki np 30 zł zgodziłem się na to a potem miałem wizję/refleksję czy jakiś inny omam, że koszt wyniósł 10 zł. Widziały gały co kupowały! A w drugą stronę - jeśli koszt podany w aukcji to 10 zł a Sprzedawca, z różnych przyczyn [niewiedza, pomyłka] poniesie koszt wyższy np. 15 zł, to co? Wspaniałomyślnie dopłacicie mu, płaczki, te 5 zł? Hehe, nie sądzę...

A czy coś wiadomo co dzieje się z wersją PL? Miała być w styczniu... Mamy marzec i ani widu, ani słychu...

Ja na Twoim miejscu trochę bym się w to pobawił. Składając zamówienie zawarłeś umowę kupna - sprzedaży a sklep tej umowy nie dotrzymał. W myśl litery prawa tego robić nie wolno.

Załóżmy, że mam niezabezpieczoną sieć Wi-Fi. Jakiś "pomysłowy Dobromir" zza ściany lub z bloku obok, co jakiś czas bezczelnie korzysta z mojego luksusu. I tu moje pytanie: czy dostawca internetu (obojętnie czy to kablówka, radiówka czy Neostrada) ma techniczne możliwości ustalenia sprzętu w szczególności MAC'a karty sieciowej, z którego korzysta ten dowcipas? Czy Administrator ma jakieś techniczne bądź programowe możliwości i dostęp do logów, z jakiego MAC'a, kiedy i o której godzinie złodziej korzystał z mojego łącza a tym samym mojego IP? Oczywiście za rady typu "włącz szyfrowanie WEP, WPA czy WPA2" serdecznie dziękuję - moja sieć jest dobrze zabezpieczona :)