Namod

Tiaaa, to jakaś reguła? Konsola zawsze jest warta tyle, na ile wycenił ją sprzedający. Wesołych Świąt :razz:

Hmmm.., no może być kupa. Wysyłają kurierem Pocztex'u, więc teoretycznie paczka powinna być na drugi dzień. I u mnie faktycznie była. Nie wysyłają za pobraniem [chyba, że ponegocjujesz telefonicznie], a jeśli zaksięgują wpłatę do godz. 12.00, to wysyłają w ten sam dzień. Więc teoretycznie istnieje możliwość, że Święta będą na rajdowo :lol2: @Grobel Fakt, kilka rurek, śrubek i zacisków, ale szczerze mówię - wygląda PRO. A cena i funkcjonalność w porównaniu z kokpitami widzianymi w necie - nieporównywalna... A jak umiejętnie dorzucisz do tego jakiś rajdowy kubełek - PRO PRO :)

Nooo, maSTHa, Ty, taki "gadżeciarz", nie dokopałeś się to tego sprzętu? :wink: Starzejesz się... A wracając do meritum - zamówiłem,zapłaciłem i odebrałem. Jedno słowo: REWELACJA. Ktoś tam naigrywał się z pozycji "tirowca" - nic podobnego. Stojak ma pełną regulację, co umożliwia ustawienie kierownicy od poziomu kierowcy autobusu "ogórek" do pozycji a'la Kubica. Design i jakość wykonania również rewelacyjna i na wysokim poziomie. Mógłbym się jedynie przyczepić do wyglądu elementu mocującego pedały do stelaża, ale to margines. Ogólnie jestem mega zadowolony i z czystym sumieniem mogę ten stojaczek polecić.

Ma ktoś może [w szczególność chodzi o posiadaczy kierownicy Microsoft'u] jakiś link/projekt/zdjęcie stojaka/stelaża pod ową kierownicę? Wydaje mi się, że na forum ktoś prezentował takie coś. Nie chodzi mi wypasiony "cockpit" [tych się w necie naoglądałem - piękna sprawa] tylko o prosty, zajmujący mało miejsca projekcik. Ewentualnie może ktoś z Was używa tego --> www.wheelstandpro.pl Czy to naprawdę jest tak stabilne, jak widać na załączonych filmikach?

No właśnie niby dane są [save'y i zainstalowana FORZA 2], ale nie mogę ich uruchomić - wyrzuca mnie do dasha. To jakieś typowe symptomy czy spodziewać się czegoś gorszego? Chyba ktoś tu, w tym temacie, pisał o awarii dysku, ale nie mogę odnaleźć postu.

Jakie są objawy "padania"/"padnięcia" dysku? Posiadam oryginalny 20 GB, konsola Arcade i mam złe przeczucia...

Hmmm, dlaczego? Może coś więcej? Takie samo rozwiązanie mam w przypadku karty muzycznej do laptopa Audigy ZS Notebook - tam też wymagana jest taka przejściówka i wszystko bangla. Dlaczego w wypadku "klocka" miałoby być inaczej?

I to właśnie jest ta dobra wiadomość na którą czekam(y) :-D A jak jest z miejscem na dysku? Zakładając, że wyczyszczę wszystkie dema i takie tam popierdółki to ile gier będę mógł zmieścić? Na dysku instaluję się "cała płyta" czy tylko najważniejsze pliki a reszta będzie co jakiś czas doczytywana z płyty? Mam 20 GB i trochę obawiam.

Napisz coś więcej - sposób i instalacja gier, poziom hałasu konsoli itp. Bo to, że ładny to, przynajmniej dla mnie, sprawa drugorzędna...

Dymekz, mam nienaturalne wrażenie, że sondujesz temacik celem instruktażu... Zajmij się lepiej czymś pożytecznym. Książkę poczytaj, śmieci wynieś, poodkurzaj. Zespół Poszukiwań Celowych nie takich kozaków odnajdywał... Daj sobie spokój.

Ręce opadają jak się niektóre wypowiedzi czyta... Cwaniactwo, złodziejstwo, zakłamanie i pazerność. I jeszcze ci taki napisze "Sorry, ale to czysty zysk". Rzygać się chce...

To się teraz dopiero zacznie... :mur:

Co prawda osobiście posiadam Logitech'y Z-5500 i nie mam powodów do narzekań, ale poleciłbym również ten zestawik - w Stanach można go wyrwać za połowę kwoty http://ewabymail.pl/product_info.php/cPath...oducts_id/24883. Gdyby ktoś ewentualnie nosił się z zamiarem zakupu to chętnie się podłączę ;)

O, i to jedyna dobra wiadomość, jaką dziś od Ciebie usłyszałem ;) I dla rozluźnienia zgęstniałej atmosfery ciekawostka - podobno Chopin nie umarł na "suchoty" czyli gruźlicę tylko na mukowiscydozę.

Daruj sobie, rycerzu moralności... Tak jak nikogo nie zmusisz, żeby kradł, tak samo nikomu nie możesz nakazać, żeby tego nie robił Nie wstawiaj tu głodnych kawałków. Każdy ma prawo robić ze swoją konsolą to, co chce. Po to ją kupił. Będzie miał kaprycho to ją przerobi, a będzie chciał zrobić z niej popielniczkę to sobie zrobi - nic Tobie do tego. Forum Ci się nie podoba? To tu nie zaglądaj. Wbij sobie, że FORUM to grupa ludzi, która ma prawo dyskutować o wszystkim. A czy ta dyskusja jest legalna czy też nie, to nie ty będziesz oceniał. Porobiło się już w tym kraju kilku tępych sędziów, więc chyba już basta. Aha, i nie zapomnij wyrazić swojej opinii przesyłając ją do Allegro i kilkudziesięciu tysięcy serwisów konsol w całej Polsce świadczących takie usługi. No ja rozumiem, że nie podoba Ci się nielegalne, ale legalne też Ci nie pasuje? To co ty byś chciał?

Co hackowania "chlebaka" to próbował już ktoś tej metody z podmianą firmaware'u? Jest jakiś ISO Loader i podobno da się odpalać obrazy BD i, co najważniejsze, gry z PS2. Tak, tak, wiem, że "jakiś" i "podobno", dlatego pytam. [info nt. instalacji http://forum.xboxonline.pl/viewtopic.php?t=16045. Jest też o tym wzmianka w PSX Extreme.] Byłoby miło, gdyby działczyło.

Daruj sobie, chłopie... Piractwa nie pochwalam, ale też i nie ganię. Jest mi obojętne. Nie obchodzi mnie też to, do czego wykorzystujesz te blisko 900 GB [ gwoli ścisłości 880 GB ] przestrzeni dyskowej, które masz w sigu. Jak znam życie, to do plików txt. Idąc dalej - posiadany przez siebie download 20 MB/s też wykorzystujesz tylko do GG i poczty. Spoko. Jak widzisz niektóre fakty można łatwo skojarzyć, więc głosząc nawrócenie do czczenia praw autorskich nie rób z siebie hipokryty. :mur: EDIT: Do mądrego inaczej, który chciał zabłysnąć poniżej: nie mam już liczydeł, bo one byłyby w Twoim wypadku najbardziej obrazowe, ale mój windows'owski kalkulator pokazuje, że 500 + 320 = 820 co daje przytoczone przeze mnie BLISKO 900 GB. A jak dodam jeszcze 60 GB z iPoda to mam NIEMALŻE 900 GB. Poza tym, jeśli napisałem, że zbiera pliki txt, korzysta z GG i poczty to posądziłem go o piracenie? Wybacz, stary, ale mam na to jedną odpowiedź - uderzyłem w stół a w Twoim pokoju odezwały się nożyce. Kumasz? Ja wiem, że Twoja dygresja jest czysto solidarna [ szeroko rozumiana sitwa "moderancka" ] i ani trochę się nie obrażam :wink: Do napisania tego posta - przyznaję, że zupełnie nie na temat - zmusiła mnie hipokryzja i zakłamanie w czystym wydaniu. Kto miał to przeczytać to przeczytał, kto miał zrozumieć to zrozumiał. Można usunąć.

Hmm.., dobra wiadomość. Jeśli okazałaby się prawdziwą, to "pod choinkę" zakupię ten sprzęt :)

@MacOSek a może w dwóch prostych, polskich zdaniach napisałbyś jak wypalić płytkę? Bo ja tam widzę tylko bebłot o konfiguracji router'a...

Moja dobra rada - nie słuchaj tego co mówią inni, tylko sam się przekonaj. I będziesz mile zaskoczony. Tak jak ja, kiedy pierwszy raz obejrzałem akcję w wąwozie w filmie "King Kong" :blink: . Do dzisiaj jest to moja sztandarowa prezentacja dla znajomych, którzy chcą poznać możliwości tych głośników.

Proponuję poczekać i sprawić, żeby kwota jaką dysponujesz potroiła się [poczwórzyła?] i kup Z-5500. Gwarantują nieziemskie przeżycia zarówno w grach jak i filmach a także muzyce [ J.M. Jarre w DTS'ie powala... ]

Ten "Play&Charge" to w jakim jest kolorze? Gazetka przedstawia w czarnym [nie pasi mi, bo mam białego pada] Nie wiem czy zajeżdżać po robocie do MM...

Tiaa, ci biedni developerzy...

Niestety, "n" odpada, bo Wireless Networking do Xboxa 360 obsługuje tylko a,b,g. Co do TVersity to nie wiem jak działa wybieranie i czy w ogóle działa, bo jeśli już potrzebuję audio to wystarcza angielskie, ewentualnie polski lektor/dubbing. Program instalujesz na komputerze, krótka konfiguracja, odpalasz "klocka", wchodzisz w wideo w dash'u i wszystko jest połączone automatycznie. Na komputerze w TVersity wskazujesz jaki folder/foldery chcesz udostępnić i vouila. Napisy w .avi muszą mieć taką samą nazwę jak materiał video. W opcjach kodeka ffdshow ptaszkujesz jedynie Subtitles. Co do .mkv nie ma problemu z przesyłem - "klocek" odczytuje dekodowany przez komputer sygnał, jedynie, jak już wspominałem, jest problem z płynnością. Z napisami też podobno nie ma problemu. Podobno - bo nie doświadczałem. Na PW wysłałem Ci linę, gdzie jest mały tutek "co i jak" odnośnie TVersity.

Nieprawda - napisy są bezproblemowo wyświetlane, ale trzeba pobawić się w streaming. Wystarczy programik TVersity. Oglądam bezprzewodowo filmy umieszczone na laptopie podczas, gdy "klocek" stoi w innym pokoju. To samo tyczy się zdjęć i muzyki. Frajda co nie miara :lol2: Oczywiście "klocek" łyka też materiał HD w .mkv :), ale tu są częste buforowania. Mam router "b/g" a zalecają "a" to takiej zabawy. Podobno ma być płynnie.