No dobrze, ale to się stało dopiero teraz, a przedtem komputer chodził długo pod obciążeniem i nic... dziwne.
W dodatku poprzednia płyta jaka pracowała pod tym zasilaczem, stopniowo się psuła aż padła. Napięcia były OK, więc nie podejrzewałem zasilacza. Ale jeżeli druga płyta podzieli los pierwszej, to coś dziwnego będzie.