Witam
Sprawa wyglada tak żę przy przekładaniu pamieci z innego kompa niedokładnie załozyłem 128DDR poleciała iskra i pamieć sie spaliła ,mam jeszcze drugie 128 (działa , sprawdzane na innym kompie ) , ale po założeniu dalej się świeci czerwona dioda od pamięci. Wygląda na to że płyta jest uszkodzona i wziazku z tym mam pytanie czy jest jakas szansa na naprawienie jej, ewentualnie ile kosztowała by jakas uzywana płyta . Sam się na tym nie znam, komp idzie do naprawy a w serwisie pewnie beda chcieli naciagnac na kupno nowej więc z góry dziekuje za jakiekolwiek sugiestie
Mój komp to ESC K7S6A, i athlon 1600+
ps resetowanie biosa nie pomoga ani odłaczenie wszystkich podzespołow z wyjatkiem procka