No to teraz czas na mnie. Od jakiegoś czasu z różną częstotliwością wieszał mi się komp. Tak mniej więcej raz na 2 dni, bez przyczyny. Teraz problem się nasilił, najczęściej się wiesza w grach(po dłuższym korzystaniu z kompa). Podejrzewam, że to zdechła karta graficzna(GF4200 Ti), gduż już po 5 min. od włączenia kompa, jest tak gorąca, że można na niej jajka smażyć. Sprawdzałem, czy mi się zwiesi podczas kompresji filmu - 20 min się kompresowało i nic, żadnej zwiechy. Potem odpaliłem grę, pograłem 3 min i freeze. Jak uruchamiam komputer po dłuższej przerwie to strasznie głośna wiatrak od grafy chodzi, po czym po ok. 5min cichnie. Dodam, że jakiś miesiąc temu zmieniłem zasilacz na 350W (jaka to firma nie wiem, jakiś tani). Temperatury procka i płyty głównej są wporządku, napięcia też. Ew. ktoś mi mówił, zebym sprawdził kondensatory na mobo i grafie ale ja nie wiem jak ię ma to objawiać, ze są ok albo nie. Z góry dzięki za wszelką pomoc.