yahve

U siebie dalem Zalmana niebieskiego pasywnego, takiego. Jak na razie sie sprawdza, ale komp jeszcze nie krecony. Troche na ten radiator dmucha wentylator 120mm na boku obudowy, co niewatpliwie pomaga. Tu tez moze popatrz.

Wrocilem z cooling.pl z wersja Al-Cu pod pacha. Dalem sie troche ustrojstwu ogrzac i zabralem sie za konstruktywna dekonstrukcje mojego GF6600GT. Zdjalem mocowany na koleczki koszmarny cooler Leadtedka, ktory przez ostatnich pare dni nie dawal mi myslec przy kompie, podziwialem przez chwile sliczna, silikonowa paste, ktorej uzyl producent, starlem ja elegancko i postepujac zgodnie z instrukcja zalozylem Zalmana (najpierw "gwinty" do mocowania i plytke wzmacniajaca, potem radiatory na pamieci, potem paste nalozylem - AS5 - wreszcie sam cooler). Ze zdziwieniem zauwazylem, ze cooler ma lekki luz - tzn. przywiera dobrze do rdzenia, ale rusza sie troche na boki z powodu niedokladnego spasowania jego i zapinki, przykreconej do gwintow zamontowanych na karcie. Postanowilem to jednak zignorowac i dzialac dopiero, gdyby okazalo sie po temperaturach, ze jednak miedzy rdzeniem a coolerem jest zly kontakt. Mimo tego zgrzytu trzeba uznac instalacje coolera za relatywnie prosta. Byc moze wrazenie byloby odrobine jeszcze lepsze, gdyby zapinka byla kapinke bardziej elastyczna. Odpalilem kompa - wstal, grafika nie padla przy montazu ;). Windowsy sie zaladowaly i dalem im sie troche odstac, aby moc okreslic temperature rdzenia i pamieci karty w spoczynku. Mimo, ze ustawilem wiatrak na 5V, wydajnosc okazala sie wyraznie lepsza od leadtekowskiego szajsu. Poprzednio temperatura rdzenia wynosila ok. 33 stopni (przy maksymalnych obrotach, ktorym towarzyszyl szum i ostatnio rowniez terkot - swoja droga, zeby chlodzenie zaczelo padac po 2 tygodniach... brawo Leadtek). Teraz waha sie miedzy 29 a 30 stopniami, przy czym wiatrak zalmanowski jest praktycznie nieslyszalny (nie wybija sie ponad inne odglosy w kompie, czyli cztery Arctic Fan Pro TC, jednego Revolteca Dark Blue 120mm, jednego Arctica Fan Pro 2L z reczna regulacja, Zalmana 7000A-Cu - wszystkie te wiatraki pracuja na Low, oraz zasilacz BeQuiet). Nie pamietam dokladnie, jaka poprzednio byla temperatura pamieci karty, ale chyba nie roznila sie zbytnio od obecnych 28 stopni, mimo zalozonych radiatorow (ale zbyt rewelacyjne to te Zalmana radiatory nie sa, niestety, nawet na oko), byc moze byla wyzsza o 2-3 stopnie. EDIT: podczas gry w NFSU2 temperatura rdzenia karty to ok. 42C, pamieci 33C. Zle nie jest. (dodam, ze fabryczne taktowania mojej karty to 550/1120, wyzsze wiec od zwyklego GF6600GT, co tym lepiej swiadczy o osiagach Zalmana)

Okno w suficie, prosze bardzo.

Tez mialem kiedys zdrowo pokruszonego Athlona 1,33 (ukruszony jeden naroznik i troche bok rdzenia obok tegoz naroznika) i dzialal, dalem go dziewczynie i dzialal nadal, a teraz przekaze go jej kuzynce i licze, ze znow mnie nie zawiedzie. Wiec nie trac nadziei.

No tak ale NV Silencer nie jest jeszcze dostepny w Polsce z tego co wiem w wersji na GF6600 (do tego bedzie dopiero wersja 6, a na razie widze wszedzie tylko 1-5), a poza tym dziala co do zasady tylko na wysokich obrotach i bez majstrowania sie go nie spowolni. Mam duzy przewiew w budzie ( 2 wentyle z przodu, dwa z boku, dwa z tylu plus dwa w zasilce), wiec az tak bardzo sie nie przejmuje temperatura w obudowie. Do tego Zalman dmucha troche tez na pamiatki, a jak patrze na fotki NV Silencera 6, nie widze, zeby chlodzil pamieci w jakikolwiek sposob.

Pomaga ogladanie telewizji po niemiecku, nawet gdy na poczatku nic nie rozumiesz, potem zaczyna byc coraz lepiej. Podobnie z czytaniem, czytaj nawet jesli na poczatku bardzo cie to meczy. Dolaczam sie tez do wypowiedzi polecajacej zbior cwiczen Bęzy, sam sie z tego uczylem i wspominam jako skuteczna pomoc.

Ten kawalek troche mnie niepokoi, z jedenj strony "prawie nieslyszalne" przy 5V, przy 12V zas juz w ogole nie jest "silent". Moj GF6600 GT ma juz fabrycznie wysoko taktowany a co za tym idzie grzejacy sie rdzen i boje sie, czy nie bede musial uzywac tego coolera przy wiecej niz 5V, a jednak bardzo, ale to bardzo zalezy mi na ciszy. No coz, dzis nie mialem czasu, ale jutro juz powinno byc inaczej, wiec chyba w koncu dokonam zakupu. Moze rzeczywiscie wersji Al-Cu jesli roznica temperatury jest tak niewielka, jak w tym tescie.

Tu sie dopisze, chyba ze ma ktos lepszy pomysl, gdzie moglbym zadac to pytanie. Kupilem niedawno Leadtek Winfast 6600GT Extreme PCI-E - karta jest bardzo sympatyczna, oprocz jednego elementu - chlodzenia. Od poczatku bylo dosc glosne, ale teraz dodatkowo zaczelo warczec i terkotac. Nie oddam na gwarancje, bo nie chce drugiego takiego samego chalowego wiatraczka, sam wole wymienic na cos innego. I tu pytanie - czy Zalman V700-Cu ustawiony na LOW wystarczy tej karcie? Czy musialby chodzic na high? (dodam, ze watek o tym Zalmanie na forum chlodzenia konwencjonalnego nic do tematu nie wnosi, niestety)

Chyba kupie jutro w cooling.pl wersje Cu, na moim Winfascie wiatrak od poczatku nie byl zbyt cichy, a dzis na dodatek zaczal troche buczec. Jak zamontuje zdam relacje.

Moze TO pomoze.

Z powyzszego wnosze, ze SB Live 5.1 Digital sb0220 jest gorszy od zintegrowanej karty dzwiekowej 7.1 na mojej plycie z podpisu (jakis realtek zwykly)? Wpadl mi w rece taki SB (wyjety z kompa, ktorego ostatnio modernizowalem) i myslalem, czy by go zamiast tej integry nie zapodac. Ale jak tak to odpada. Czy moze jednak nie?

Gratulacje!

Ja pomerdalem i nic z dymem nie poszlo. A codegen oczywiscie odpada.

Hmmm rozdwojenie jazni? W kazdym razie ja dopisalem sie w drugim topicu. http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=115428

Ja radzilbym ci w miare mozliwosci oczywiscie dolozyc ramu. Do mnie nowy ram juz jedzie, a zdecydowalem sie na taki manewr po dluzszym namysle, ale glownie dlatego, ze lubie pograc, a nowe gry wymagaja naprawde duzo ramu. Jesli ty duzo nie grasz, moze ma to mniejsze znaczenie. Jesli bralbys nowy ram, polecam ten, na ktory sam sie zdecydowalem, o ktorym mowa jest TUTAJ. Cena robi wrazenie, ale wyglada na to, ze warto. Zeby dac ci jakies pojecie o tym, jak moze zachowywac sie w NFS Underground 2 konfiguracja, ktora ty pierwotnie zaproponowales, powiem tyle: przy podobej do niej mojej konfiguracji jak z podpisu (a wiec jeszcze z 512 mb ramu, a nie 1 gb, a GF6600 w wersji GT z pamieciami 1,6 a wiec lepszej niz ta, ktora rozwazasz), NFSU2 chodzi na 1024*768 w high detail, z 4xAA. Przy wyzszym AA troche juz sie tnie. Sprzet na razie niepodkrecany (czekam na nowym ram ;)).

Teraz juz mam przejsciowke, ale przez pare dni jechalem na chama wlasnie wtyczka 20 pin na plycie 24 pin i dzialalo...

Na pewno skladanie pierwszego kompa jest mozolne i trwa dlugo, bo czlowiek nie do konca wie jak co zrobic i boi sie cos zepsuc. Ale gdy sie do tego spokojnie podchodzi, wszystko musi sie udac. Gdy ja pierwszy raz sie za to bralem (przy okazji zmienialem od razu chlodzenie na grafice), rece mi sie lekko trzesly z nerwow, ale nic nie schrzanilem i tak. Dr. cox - montowanie samego procesora to nic takiego, a co do chlodzenia - jedne latwiej zamontowac, inne trudniej. Ale nawet te trudne w montazu w koncu uda ci sie zalozyc. Tylko trzeba spokojnie i rozwaznie do tego podchodzic i patrzec w instrukcje, gdy sie ma nadmierne watpliwosci ;).

Gralem w PoP jak nawiedzony na moim starym wiernym 386 DX 40 w 1993 roku :). To byly czasy...

No to kiszka, bo w zakladce programu konfiguracyjnego zadnego kanalu nie mozna ustawic... Oprocz ustawienia trybu dzialania (B, B/G lub G, co nie wymaga komentarza) mam tam tylko opcje "Tx Rate", ktora ustawilem na 54 Mbps, oraz "Tx BURST", ktora wlaczylem (cokolwiek co to powoduje, ale przy wylaczonym Tx burst tez dzialalo jako 11 Mb/s).

Czy moglbys napisac, jak sie przelacza ten kanal? Jestem w temacie zupelnie zielony (dopiero co uruchomilem, nie bez klopotow, prymitywna siec ad-hoc miedzy notebookiem prawie takim samym jak twoj a stacjonarnym z karta Surecom na PCI) i tez dziala jako 11 a nie 54 Mb/s. Patrzylem we wlasciwosci i opcje konfiguracyjne, ale nigdzie nie widze nic o zadnym kanale. Na stacjonarnym Win XP Pro SP2, na notebooku Win XP HE SP1.

Tez mam dysk ATA i wszystko jest w najlepszym porzadku, przy sterownikach z plyty z pudelka.

U mnie (na razie bez overclockingu) w spoczynku 29 stopni, w stresie (gry 3d, nie Prime) 33 stopnie. Chlodzi Zalman 7000A-Cu na 1450 obrotow, pasta Arctic Silver 5.

Pojade jutro kupic cos zamiast tego nieszczesnego coolera, siedze tu kolo niego i juz mi szajba od tego szumu odbija. Myslalem o tym (plus wiatraczek 40x40 Chenri, naprawde cichy), nie wiem tylko, czy zapinka bedzie pasowac... EDIT: 5.02.2005 Kupilem niebieskiego Zalmana ostatecznie, jak na razie komputer dziala (jeszcze ;)). Lekko wieje na Zalmana wentylator 120 mm na boku obudowy, pomaga tez pewnie przewiew tworzony przez 2 z przodu i 2 z tylu wentylatory 80 mm. Jedna dosc przerazajaca rzecz zauwazylem zmieniajac chlodzenie - opowiem jezykiem laika, bo na elektronice sie nie znam za grosz, nie opanowalem wiec wlasciwego zargonu. Otoz chipset NF4 wyglada troche jak Athlon XP, tj. po srodku ma rdzen a dookola jakas elektronike na plytce. Asus te elektronike "chroni" zaklejajac ja "plastrem" wygladajacym kapinke jak folia zdjecia rentegnowskiego, w ktorym to plastrze pozostawiona jest po srodku dziura na rdzen, zeby moglo do niego przylegac chlodzenie. Ale w moim przypadku nie przylegalo, bo brakoroby z Asusa tak krzywo nakleily ten plaster, ze krawedz wyciecia na rdzen zachodzila na rdzen chipsetu, chlodzenie wiec nie przylegalo dokladnie do owego rdzenia. Przed zalozeniem Zalmana musialem przyciac plaster nozykiem do tapet, co bylo o tyle niemile, ze bezposrednio pod spodem byly sciezki, ktorych wolalem nie przeciac. Radze wiec posiadaczom plyt Asusa sprawdzic, czy u nich przypadkiem tez nie zostal ten diabelny plaster przyklejony w tak idiotyczny sposob, nawet jesli nie planuja wymieniac chlodzenia.

Mam od wczoraj te plyte, wiatraczek co prawda nie klekocze ani nie brzeczy(jak na razie) ale jak dla mnie nawet niezepsuty jest o wiele za glosny (szum slychac dwa pokoje dalej :-| ). Czym najlepiej go zastapic zeby po pierwsze nadal dobrze chlodzilo chipset, a po drugie bylo cicho? Pasywne rozwiazania raczej odpadaja, ten chipset naprawde sie niezle grzeje.

Jestem glupek... To byla po prostu wina idiotycznego firewalla ;). Czy mi sie wydaje czy gra jest teraz trudniejsza niz poprzednio? Oczywiscie wyszedlem z wprawy, bo w G II gralem ladnych kilka miesiecy temu, ale to chyba nie tylko wina tego. Bronie maja jakies idiotycznie na pierwszy rzut oka wysokie wymagania, a zdobywanie punktow sily kosztuje wiecej niz poprzednio. Zawedrowalem na razie na farme Onara ale nie powiem, zeby bylo latwo...