pewnie masz chwilowy kryzys emocjonalny ;) moze sytuacja Cie przerasta, brak spotkan, jej rodzina, stres w szkole... poczekaj nie podejmuj pochopnie decyzji ... ja wierze ze bedzie dobrze :) MUSI ! staraj sie dostrzec w niej to co widziałeś kiedys :) nie mysl jak jest teraz, nie dopuszczaj do siebie negatywnych mysli, jesli jak twierdzisz odkochaleś sie w niej to spróbuj sie zakochac ponownie ;) ]
mój facet tez mi kiedys powiedział, tez po ok 1,5 roku, ze nie chce ze mna byc ze nie czuje juz do mnie tego co kiedys, ze nie jest gotowy na zwiazek.... ale jak widac przeszlo mu ;)) poprostu pewne sprawy sie skumulowały ... ale przyznam ze to strasznie bolało .. do tej pory zyje w strachu czy znowu mi któregoś pięknego dnia nie bedzie dejavu :( ale wierze ze nie