Skocz do zawartości

Sebi_MK

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Sebi_MK

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. A tu jeszcze na koniec maly dowod, ze wszystko wrocilo do normy. Dojechalem do 2600 MHz i zadnych klopotow. Temperatura w w stanie spoczynku 32 stopnie, przy pelnym obciazeniu 43 stopnie. Jak na cooler za 30 zl to chyba niezle. Ale zanim zaczne krecic wyzej, chyba jednak wypada kupic lepszy wentyl.
  2. Nie, nie bylo zadnych roznic w wydajnosci. A magistrali nie moglem ustawic na 190 bo najnizsza wartosc dostepna w BIOS'ie to 200. A teraz to co najlepsze - godzine temu znalazlem rozwiazanie !!! Ale az sie boje wam powiedziec co to bylo po pomyslicie, ze mi odbilo. Zreszta, sam nie moge w to uwierzyc. To niemozliwe, absurdalne, niedorzeczne etc... Ale do rzeczy - kiedy kupilem nowa plyte ASUS'a, procesor i karte graficzna, podczas skladania postanowilem wymontowac i zrezygnowac ze stacji dyskietek. Tak tez zrobilem. Nie montowalem juz FDD, wiec takze w biosie plyty glownej ustawilem opcje FDD na "disable". Niby wszystko w porzadku, jak bozia przykazala. Wszystko dzialalo jak trzeba az do momentu kiedy postanowilem podkrecic CPU. Zaczal sie problem ktory opisalem w pierwszym poscie. Po dwoch dniach bylem juz tak zdesperowany ze zaczalem dzis grzebac nawet w tych najbardziej niedorzecznych opcjach BIOS'u. Zadzialalo dopiero kiedy w gescie rozpaczy opcje FDD ustawilem na "enable". Podkreslam, wystarczylo tylko wlaczyc FDD w BIOSI'e, bez fizycznego podlaczania ! Po tej zmianie wszystko ruszylo jak trzeba ! W tej chwili mam magistralem ustawiona na 250, mnoznik na 9 i CPU taktowane jest caly czas na 2250 MHz !!! Sprawdzalem w kilku programach i dziala ! Teraz procesor kreci sie jak trzeba, komp stabilny jak skała, wszystko chodzi, a temperatura przy domyslnym napieciu i taktowaniu 2250 nie przekracza 41 stopni. Wiec jutro bede jechal dalej z taktowaniem. Nigdy w zyciu nie pomyslalbym ze ta wlasnie opcja mogla miec z tym zwiazek. Troche jestem zszokowany RepsOn, co Ty na to ? Wpadlbys ze to moze byc wlasnie "ta jedna, mala opcyjka" ??? :lol2: Bo ja przyznaje sie ze nie wpadlbym na to za zadne skarby swiata. Tylko rozpacz i desperacja pozwolila mi znalezc to rozwiazanie. Myslalem ze po 12 latach spedzonych na skladaniu i serwisowaniu kompow, nic mnie juz nie zaskoczy, ale jednak sie mylilem. Respect dla panow inzynierow z ASUS'a ;) Trzeba miec niezle poczucie humoru zeby zrobic taki numer. Poza tym jednak, plyta sprawuje sie idealnie, wiec chyba bede wspominal ta przygode z usmiechem. W kazdym razie, dzieki za zainteresowanie RepsOn'a i kszonka
  3. Blokada OC ? Tez o tym pomyslalem, ale tak jak pisalem w pierwszym poscie, ustawiam "Overclock profile" na "manual". A co do zapisywania ustawien to na 100% nie przeoczylem tego. Zreszta, przy kazdym kolejnym wejsciu do biosa pisze ze dziala on z podwyzszonym taktowaniem procka i szyny, dokladnie takimi jakie wczesniej ustawilem. No ale na tym sie konczy bo jak mowilem, pod Windowsem wszystko wyglada zupelnie inaczej, czyli mam ustawienia domyslne. No wlasnie...jedna, mala opcyjka...tylko ktora ? Zaraz mne cos trafi. Zaczynam zalowac ze ze kupilem tego ASUSA. Zawsze uzywalem plyt MSI i nie bylo zadnych problemow. Pierwszy raz dalem sie skusic na cos innego (ponoc markowego) i ZONK :mur:
  4. To juz drugi egzemplarz tej plyty i to samo zachowanie. Zreszta, to nowa plyta, wymieniona w sobote, a poprzednia kupiona dwa tygodnie temu. BIOS zaktualizowany do najnowszej wersji. Wiec skoro dwie plyty zachowuja sie tak samo to trudno doszukiwac sie awarii. To musi byc cos innego. Tylko co ? :mur:
  5. Pisalem w pierwszym poscie, ze po pierwszych nieudanych probach zaktualizowalem BIOS do najnowszej wersji. Ale nic to nie zmienilo... Przed chwila zrobilem maly eksperyment - zbootowalem kompa z plytki z programem MemTest86. To niskopoziomowy program do testwania pamieci, dzialajacy bez ladowania Windowsa. Ale przy okazji podaje takze wartosc taktowania procka. No i w tym programie takze wyskakuje mi 1800 MHz. Zaraz potem wchodze do biosa a tam znowu jak byk pisze 2300 MHz ! No wsciec sie mozna
  6. 1) Zawsze zaczynam od wyszukiwarki, wiec tym razem tez sie nia poslugiwalem, niestety, nie znalazlem odpowiedzi. 2) A co do oprogramownia ASUSa, to zainstalowalem je DOPIERO PO nieudanych probach podkrecania. Sprawdzielm jak dziala i odinstalowalem bo mimo wszystko nie przepadam za takim sposobem podkrecania. Wiec czy mam zainstalowanego "AI Booster'a" od ASUSA czy tez nie to i tak niczego to nie zmienia
  7. Problem jest dosc nietypowy i polega na tym, ze moj sprzet jest oporny na jakiekolwiek podkrecanie. Przypuszczam ze problem tkwi w konfiguracji plyty glownej, ale probowalem juz chyba wszystkiego - bez skutku. Moja plyta to ASUS A8N5X, oparta na chipsecie nForce4, procesor to Athlon64 3000+ na rdzeniu Venice, taktowany 1800MHz, i do tego jeszcze 512 MB RAM (Kongston). Wspomniana "opornosc na podkrecanie" oznacza tyle, ze pomimo podnoszenia w biosie parametrow system i tak dziala za kazdym razem z domyslnymi wartosciami (taktowanie CPU 1800MHz) ! Ustawiam "Overclock profile" na "manual" (inne ustawienia tez juz wyprobowalem) i zaczynam krecic. Jesli zmienie domyslna wartosc opcji "CPU Frequency" z 200 na np. 225, to procesor powinien byc taktowany z czestotliwoscia 2025 MHz, zamiast domyslnej 1800MHz. Tak wiec zmieniam ta opcje np. na 225, zapisuje ustawienia w biosie i resetuje kompa. Windows laduje sie bez problemu i dziala stabilnie, wszystko niby OK. Ale kiedy odpale program CPU-Z (albo jakikolwiek podobny) to okazuje sie ze procesor dalej pracuje na domyslnych 1800 MHz a magistrala na 200 !!!!! Wyglada tak jakbym niczego nie zmienil w biosie ! Ale jesli zresetuje znowu kompa i wejde do biosu to jak byk pisze ze procek pracuje na 2025 MHz, a szyna na 225 ! Reasumujac, po kazdej zmianie taktowania bios raportuje i potwierdza wyzsze taktowania, a po zaladowaniu systemu okazuje sie cos zupenie innego - procesor i plyta pracuja z fabrycznymi wartosciami. Probowalem juz roznych kombinacji z wartosciami HT, mnoznika, magistrali, pamieci. Nic z tego. Zawsze pod windowsem procek chodzi na 1800 MHz.Zaktualizowalem bios plyty glownej i tez nic to nie dalo. Ale jest jedna ciekawa rzecz, ktora przy okazji dowodzi ze sama plyta i procesor bez problemu znosza podkrecanie. Otoz, jesli zainstaluje pod Windowsem firmowy program do podkrecania ASUS'a "AI Booster" i z jego poziomy zmienie ustawienia szyny to procesor bez problemu zaczyna pracowac z wyzszym taktowanie ! Chodzi wtedy stabilnie nawet przy szynie 255 (ok. 2300 MHz). Byc moze pojdzie takze z wyzszym taktowaniem ale nie probowalem. Jednak podnoszenie taktowania z poziomu tego programu to nie jest rozwiazanie, bo po restercie systemu wszystko wraca do ustawien fabrycznych (czyli 1800 MHz) i trzeba znowu recznie to podnosic za kazdym razem. Czy ktos wie, jak zrobic zeby wartosci ustawione w biosie, przekladaly sie na rzeczywiste taktowanie ? Przyznam sie szczerze, ze mnie juz brakuje pomyslow.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...