Bula i spula

Czyżby problem nieaktywnego połączenia PPPoE/ISDN? (Np. Netia, Neo) Sam miałem ten problem jak tydzień temu zakładałem neostradę u dziadka i jedynym skutecznym rozwiązaniem okazało się rzeczywiście przeinstalowanie Windowsa (2000).

http://www.ping127001.com/pingpage.htm A konkretnie to http://www.ping127001.com/ping.shar . Aby rozpakować to archiwum musisz przejść do katalogu, gdzie je zapisałeś i wklepać sh ping.shar (o ile masz coś linuksopodobnego) Tu jest jeszcze wersja html, ale widzę, że kod jest niekompletny. http://www.ping127001.com/pingpage/ping.html

Nie kupuj karty 64bit !!!

Dla pewności zrób CCMOS, gdyby zmieniła tylko coś w Panelu Sterowania, to przy boot'cie z płyty nie powinno to mieć żadnego wpływu, więc wszystko wskazuje na BIOS, a jak nie to sprzęt, czego ci nie życzę. Możesz również sprawdzić, jak zachowa się komputer przy odpalaniu np. linuksa livecd.

Proszę najpierw przeczytać przynajmniej pierwszy post, a dopiero później się wypowiadać:

Przede wszystkim trzeba wejsci w ustawienia BIOSu i je zasejwować. Bo tak się da F1, a ustawienia nadal nie będą zapisane. Co nie zmienia faktu, że bateria jest do wymiany.

Bo u mnie jak ustawię na 3GHz to nie ma znaczenia, czy jest 1.4V, czy 1.6V. Zawsze BSOD podczas startu Win. Czyli to kwestia procesora i się już nic nie zrobi?

Tak więc sprzęt jest opisany w sygnaturze. W tej chwili tak działa: -CPU: 2000MHz@2800MHz 1.25V@1.40V AC Freezer 64PRO -FSB: 280 -DDR: CPU/8 tj. 350MHz efektywnie 700Mhz 1.8V@2.1V 2T CAS 5, reszta najdłuższe możliwe, 195ns -HT: 280*3=840MHz Temp. CPU w stresie na 1.40V nie przekracza 50*C na niskich obrotach wiatraczków w obudowie (Bravo big+7xFander). C'n'Q oczywiście wyłączone. Jak dobrze podkręce wiatraczki, to temp. jest znacznie niższa. Nie jest to również wina RAMu, bo ten ustawiam na czas testów na dzielnik CPU/10. Jak tak patrzę na wyniki innych w O/C 3600+/3800+ to bez względu, czy Brisbane, czy Windsor, 3GHz to mniej więcej dolna granica. Ja na 2900MHz dostaję BSOD a na 3000MHz łapię restarty przy boot'ie Windowsa XP. Zmiany mnożnika w BIOSie (na niższy, oczywiście) nie przynoszą efektu tj. procesor nadal chodzi na mnożniku 10x, więc nie mam możliwości, aby sprawdzić możliwości płyty, ale nie wierzę, że KN9 wysiada przy FSB 280MHz. Ma ktoś jakiś pomysł, co źle robię? Przejrzałem wątki o KN9 i x2, ale nic ciekawego na ten temat nie znalazłem.

Hmm. Jak masz możliwość to sprawdź to Pentium na innej płycie, bo wniosek chyba może być tylko jeden, a mianowicie coś nie tak z procesorem.

Przecież komp ma 3 gniazda PCI, tylko jakoś dziwnie po drugiej stronie :hmm: W każdym razie będzie potrzebny zasilacz ATX+przejściówka bądź zasilacz AT, ram na dimm SDR 33mhz/66mhz lub na simm i jakaś grafika na PCI/ISA. Swoją drogą zaciekawiła mnie ta konstrukcja i ta karta z LPT i COM, która ma jednocześnie złącza ISA i PCI.

NIE KYLIX! Kylix jest już programem martwym, ponieważ uznano, że ma tyle błędów i niedopracowań, że nie da się już nic z nim zrobić. Ja osobiście piszę w GEdicie (zwyczajny edytor tekstowy pod Gnome), który posiada podświetlanie składni w C++, ale nie ma podpowiadania. Poprostu z przyzwyczajenia go używam. Co do IDE poważniejszego, to polecę Eclipse. Jeśli chodzi o grafikę, proponuję zacząc w przypadku programów graficznych od NCurses, w przypadku gier od Allegro. W "Od zera do gier kodera" nie ma opisu żadnej biblioteki graficznej przecież. Tam jest opisany C++, a jedyna gra, której tam uczą, to kółko i krzyżyk w trybie tekstowym. pozdrawiam

Posiadam świeżo zaktualizowany 2007.0. Zainstalowałem plugin mp3 do GStreamera, Lame, mpg321, win32codec. I teraz zarówno w Banshee jak i w Totemie nie odtwarzają się pliki mp3. W Banshee dostaję czerwony wykrzyknik przy każdej piosence, a w Totemie otrzymuję informację, iż nie ma odpowiednich kodeków. Jedynie w programach mpg123 oraz mpg321 pliki mp3 odtwarzają się bez problemu. Czy zna ktoś jakiś sposób, aby zmusić Banshee do działania? bula i spula

1: gpasswd -a twoja_nazwa_uzytkownika dialup, lub w przypadku Gnome System->Administracja->Użytkownicy i grupy->podwójny klik na twojej nazwie użytkownika->uprawnienia i zaznaczasz dialup. 2: odpalasz terminal, cd katalog z plikiem nvidia....run <enter> sh nvidia....run <enter> pzdr.

odpal terminal w trybie graficznym i su <enter>haslo/etc/init.d/xdm stopPowinno wyłączyć graficzny, jak nie, to alt+ctrl+backspace. Wtedy logujesz się w terminalu na roota i odpalasz jeszcze raz sh NVIDIA....run.

Pokazuje się coś przed restartem? Jeżeli masz pasek ładowania, to powinieneś mieć informację, jakim klawiszem możesz włączyć tryb tekstowy. Bez jakiejkolwiek informacji ciężko będzie pomóc. Czy sprzęt jest na 100% stabilny? p.