Wojsko zamiast teraz chronić naszych granic przed najazdem muzułmanów, woli urządzać akcje stając w ich obronie, w obronie tych którzy w tym przypadku "dopuścili się napadów na sklepy i kradzieży żywności". Kto to wymyślił? Ten scenariusz mógłby wyglądać tak, lub podobnie, ale nie przeciwko polakom!