Subvoice

dzięki za komentarze i cieszę sie, że sie podoba. Fot frontu nie ma, bo nie jest jeszcze po prostu gotowy. Mam niestety spore zaległości :sad: Góra budy też jeszcze przypomina kłębowisko kabli. Jestem teraz w trakcie zmiany grafy na 8800GT, a w zasadzie czeka już od tygodnia na radiator na sekcje zasilania. Oczywiście jak już po walce wewnetrznej zdecydowałem sie na sparkla (niebieski) to pojawiły się w Pronoxie XFXy - czarne. Ehhh ;) W planach był także bloczek na SB, ale ten zalman jest ledwo letni, wiec narazie sobie podaruję. Bedzie także (mam nadzieje, że w tym roku) trochę udziwniona skrzynka na twardy dysk (z heatpipami) a przynajmniej mam takie plany. A w ogóle to korci mnie już nowa buda ;)

No wreszcie mogłem troche podłubać przy moim kiblu :) Nie było co prawda czasu na zbyt ambitne pomysły, ale całość jest już złożona i nawet ch(ł)odzi, tak więc czas na zalewanie robaka :). Płyta po przykreceniu bloku wyginała się nieciekawie, więc zaopatrzyłem się w takie cuś Problem w tym, że moje śruby to m4 a nie m3, więc... Śruby od Samhaina maja takie małe skrzydełka, które świetnie się blokuja w backplacie. Odpadają więc problemy z przykreceniem bloku. Tak to mniej-wiecej wygladało po przykreceniu: a tak tuż przed zalaniem Bałem się, że pompa nie poradzi sobie i faktycznie burzy w rezie nie ma. Przy leżącej na plecach obudowie w rezie pojawia sie jednak ładny bąbel :) Jak dla mnie wystarczy. Kable dość trudno było upchnąć w ogryzku rury kanalizacyjnej. Zwłaszcza taśma FDD nie chciała sie poddać. Ponieważ w trakcie walki folia na brzegach doznała niewielkich uszczerbków zaaplikowałem tam kawałki uszczelki. Najwięcej problemów było jednak z podświetleniem. Ciagle nie mogłem uzyskać zaplanowanego efektu. Zabawiłem sie więc kosztem biednych diod i zaczałem szlifować w poszukiwaniu takich kształtów, które optymalnie rozproszyłyby mi światło. Kilka nawet to przeżyło Juśli chodzi o rez, to dość przypadkowo udało mi sie uzyskac bardzo fajny efekt. Patrząc od góry (czyli tak jak z reguły patrzę na kompa) widać światło pomarańczowej diody przez falujaca powierzchnie wody w rezie. Przy odrobinie dobrej woli można uznac, że przypomina to pełgajacy płomień ;) Nie bardzo to jednak da się uchwycic na fotce. Może dlatego, że nic nie drży i nie faluje :lol: I to na tą chwilę wszystko. Jakoś nieciekawie mi sie te fotki dzis robiło - pewnie przez pogodę. Kończę robić filtr przeciwkurzowy i przyciski do włączania podświetlenia. No i okno :) Ufff jeszcze trochę...

No tak to właśnie jest jak sie przegląda tylko tabelki. Na anandtechu specjalnie wybrali wybitnie nieprzewiewna budę i wsadzili razem z tym Sparklem najbardziej gorący proc i dysk jaki znaleźli. Dodatkowo podczas jednego testu wyłączyli wentyle. Dalej twierdzicie, że te 111 stopni na pasywie to dużo? W normalnych warunkach temperatura powinna być znacznie niższa.

O mały włos popełniłbym niezłą głupotę. Spokojnie zmontowałem układ, podłączyłem podświetlenie i właśnie szukałem lejka gdy wpadło mi do głowy, że WSZYSTKIE bloki w układzie nie są skręcone, a ściśle mówiąc nie są porządnie skręcone. tak tylko - do ostatniej przymiarki topów. Pół układu musiałem rozmontować :? Piękną fontannę bym miał w pokoju. Wielobryzgową taką :D

Poprzedni układ z wielką pompa CWU chodził u mnie ok roku. Nie dolałem nigdy do niego ani kropli wody. Zaraz po zamontowaniu został dokładnie wytrzęsiony we wszelkich możliwych kierunkach-nawet do góry nogami. Przez cały okres użytkowania po włączeniu kompa, np po nocy, słychać było przez ok 5 sekund szum powietrza w pompie (w układzie był rez). Teraz mam układ zmontowany na laingu 700b, też z rezem i historia sie powtarza, z tym, że tym razem pompa szumi ok 10 sekund. Chyba nie muszę mówić, że też z całą obudową - całość waży chyba ze 30 kilo - odtańczyłem już niejeden taniec :angry: Chyba będę musiał się z tym pogodzić. PS nieszczelność raczej wykluczam. Wszędzie skręcane złączki (naprawdę solidnie skręcone) i oringi. Pompa szczelna, wody w układzie nie ubywa. Troche paruje w rezie, ale ten jest szczelnie zamknięty korkiem z oringiem. Jedyna, co przychodzi mi do głowy, to że po wyłączeniu kompa woda w nagrzanej pompie paruje(?) i gaz wypycha wodę. Tylko że po ostygnięciu powinna się skroplić... Kawitacja?

dobrym zwyczajem, jak już coś pocieknie (nawet feser), jest dobrze wysuszyć taki komponent. Jeśli czas goni można użyć suszarki. Nie raz na tym forum czytałem o kartach, które dopiero po kilku dniach zaczynały pracować bez problemów. IMHO pospieszyłeś się zbytnio. Płyn mógł sie dostać pod jakieś kości itroche to potrwa zanim wyschnie. Poza tym elektronika nigdy nie jest czysta. Zawsze sa tam jakieś odciski palców, pot, resztki topników i takie tam. Mam nadzieję że odpali.

Co tu wszyscy tacy młodzi na tym forum, że poczciwego GF7800 nie pamiętają? ;) Te karty miały pamięci także po drugiej stronie PCB. Zreszta dziwny pomysł to był, bo jedna kość z każdej pary była na awersie karty, druga na rewersie.

Można, ale fakt, że w bardzo ograniczonym zakresie. Ja montowałem silencera na 6800GT z dość pokręconym PCB (ponad rok w kompie) i udało się. Karta od ponad roku chodzi bez problemów z podkręconymi ramami. VR6 Z XFXów to listwę miały niektóre późniejsze modele 7900GT, chyba wszystkie GSy na czarnym PCB. Co do serii 8800, to na pewno wszystkie czarne AlphaDogi. Które to konkretnie modele to najlepiej sprawdzic na www.xfxforce.com.

Co do białego LG, to powinieneś bez problemu dostać w jakims sklepie komputerowym czarny panel. W hurtowniach kosztuje to dosłownie parę złotych. W zasadzie wszystkie panele do nowszych urządzeń LG są takie same i można je zmieniać bez utraty gwarancji. Na chyba, że ma być tak jak jest. Poza tym to bardzo ładne WC :)

Obawiam sie, że możesz się zdziwic ;)

To raczej nie krzywy radiator tylko karta wyginała sie pod własnym ciężarem. Można temu nieco przeciwdziałać dokrecajac odpowiednie śrubki mocujące z różną siłą. Niestety większość producentów nie ma w zwyczaju montować na grzbietach kart wzmacniających listew jak npXFX w niektórych modelach 7900/8800. A szkoda.

Hmm dla Europy piszą, żeby skontaktować się z lokalnym dystrybutorem, od którego kupiło się sprzęt LINK. Z kartami kupionymi w USA pewnie będzie standardowo czyli rejestracja na stronie XFXForce.com, wypełniasz RMA i wysyłasz. Mam tylko nadzieję, że nie będą kręcic nosem przy wysyłce do Polski. Reklamował ktoś już jakąś kartę XFXa tą drogą? Ja właśnie cały czas czekam na czarne XFXy w rozsądnej cenie. Może w styczniu :)

Czarne PCB? Gdzie kupiłeś?

Co do piszczenia, to nie ma żadnych norm, które określałyby jak głośno mogą piszczeć cewki, więc nie ma podstaw do reklamacji. Wszystko jest kwestią dobrej woli sprzedawcy. Dość skuteczna metodą jest wypróbowany juz przeze mnie na telewizorze i płycie Gigabyte'a 965DS3 sposób polegający na zalaniu piszczącej cewki klejem na gorąco. Nie rozgrzewałem go na maksa - tak tylko, żeby zaczął płynąć. Usunąć dało sie toto bez śladu i nic nie piszczało. Najtrudniej jesdnak namierzyć co właściwie piszczy. Dźwięk jest z reguły bardzo wysoki co utrudnia lokalizację.

Rez nie musi być aż tak wysoko. To mój stary układ: w którym rez był w zasadzie na jednym poziomie z pompą CWU. Nigdy nie było problemów ze startem pompy, a kompa razem z nią zawsze wyłączałem listwą. Podstawa to naprawde dobrze odpowietrzyć układ i będzie smigać przez okrągły rok (tak jak u mnie) bezszelestnie i zupełnie bezobsługowo :) Bomarek - czemu ja tego Twojego układu nigdy nie widziałem? :huh: Bardzo przyjemny :)

oj nie kuś ;) A szczerze, to za dużo roboty włożyłem w mojego dragona i chciałbym, żeby choć z 15 minut postał ukończony. Żona by mi chyba nie darowała, gdybym się wziął za robotę od początku ;) Jakiś rok temu czaiłem sie na ta bude na allegro i tradycyjnie zapomniałem o końcu aukcji. Poszła chyba za 350zł :mur: Wtedy zdecydowałem się przerobić mojego stareńkiego chiefteca.

Hihi mam nadzieję, że to nie Ty mi sprzed nosa zwinąłeś ta bude kiedyś z allegro ;) A poważnie, to bardzo mi się podoba. Trochę jak futurystyczna kuchnia, cała w stali inox - takie było moje pierwsze skojarzenie. Lian-li ma swój klimat bardzo ładnie podkreślony przez dobrze dobrane elementy WC. Jednym słowem zestaw z klasą :) Już nawet nie wspomnę o perfekcyjnie wyciętej dziurze pod chłodnicą. Ja bym chyba tylko nie barwił niczym cieczy, no i ta zielona grafa ;) Lubię ładne rzeczy, a to WC jest po prostu ładne :) Komp w sam raz na jakąś wystawę lub targi.

Przymusowy postój niestety... Kręgosłup się na mnie obraził :(

To jest bardzo częsty błąd - podłączenie węży do pompy, niedokładne zalanie jej i rozpacz, że nie pompuje. Sam zaliczyłem chyba trzykrotnie takie wpadki. Te pompy dopiero naprawdę dobrze odpowietrzone zaczynaja pompować, dlatego z wstępnym odpowietrzeniem układu naprawde mogą być cyrki. Pompa odwdzięczy się za to idealnie cichą pracą. Ja też po moim ostatnim zakupie wpadłem w rozpacz jak podłączyłem świeżo nabytego Lainga 700B. Woda ledwo ciurkała, a przecież od 2 lat używam w WC pompy CWU Wilo. Dobrze wytrzepana i zalana pompka w końcu ruszyła. Nawet w dość restrykcyjnym układzie powinna dać sobie radę, choć pewnie burzy w rezie nie zrobi.

Nareszcie... coś na czarnym PCB :) KLIK

No właśnie takich króćców wtedy nigdzienie mogłem dostać. Działo sie to jakieś 3-4 lata temu. Teraz jakoś łatwiej o takie rzeczy, albo lepiej szukam :) W każdym razie mam nadzieje, że już tej pompy nie bedę musiał upychać, i że 700B da radę ;) Do głębszej obudowy niestety musiałbym przerabiać biurko, a na to kompletnie nie mam ochoty:) Jak tylko dojada złączki woduję :) Arni: całkiem fajna ta skrzynka... jakoś nie pomyślałem o dwóch CWU...hmmmm

Ddc na pewno nie, choć z rezem lub pleksianym topem wygląda super. Prędzej D5 i 2 pierwsze biegi. Rzecz jeszcze nie przesądzona. Przede wszystim zobaczymy jak ten laing poradzi sobie z pompowaniem. W rezerwie leży jeszcze to: Tylko nie śmiać mi się z tego monstrualnego śrubunku ;) Nie mogłem dostać ładnej złączki kątowej. Poza rozmiarami to Wilo jest naprawde super. Kupiłem nieużywane na allegro, chodzi bezszelestnie na wszystkich 3 biegach, na najniższym jest ciut mocniejsze niż obecny laing 700b. Nie nagrzewa specjalnie wody - chyba 26W na I biegu. Problemem jest tylko upchnięcie tego razem z druga chłodnicą i rezem w moim "krótkim" dragonie. Co do budy to mam ją już 7 lat i fakt - trochę mi się opatrzyła ;) ale ma jedną olbrzymią zaletę: Jest dość płytka. Wszystkie nowe chiefteci ( i nie tylko) to longi o głębokości ponad 50cm. Głupio wygląda buda wystajaca spod biurka na 10cm :? Zresztą mam już nowe pomysły i kto wie, czy z nowym rokiem nie wezmę się za robienie budy (prawie) od podstaw.

Dziękuję wszystkim za opinie. Prace już w zasadzie na ukończeniu. Potem jeszcze zabawa z okienkami itp... Problem mam ostatnio spory ze złączkami. Trochę kolanek mi się w układzie namnożyło, dlatego szukam przynajmniej złączek z jak największym przekrojem wewnętrznym i tu kanał. Nigdzie nie moge dostać 2 złączek alphacoola czyli takich jak np tu: zamówiłem już 2 razy (ostatnio właśnie w pc-tuning) i pomimo zapenień, że to właśnie te złączki dostałem coś takiego (po prawej) :angry: różnica jest zasadnicza Samhain całą nadzieją, chociaż na chwilę obecna tez ich nie ma :sad:

Już powinny działać... Cos webd daje ciała... Ostatnio mieliśmy sporą awarie :angry:

Niewiele czasu miałem ostatnio, ale wszystko pooowoooli zmierza do końca. Póki co popełniłem stojak na pompę. Choć jeszcze nie wiem, czy zostanie w takiej formie. Uprzedzam pytania ;) - ten laing może pracować w takiej pozycji, a nawet jest to jedna z pozycji zalecanych. Przeurocza, pasiasta podkładka powstała z dwóch kawałków gumy ze starej podkładki pod mysz, sklejonych taśmą piankową. Bardzo fajnie spełnia zadanie :) A tak wyglada buda z zainstalowanym rezem. Przykręcenie cziftekowskich prowadnic tak, żeby rez idealnie pasował trwało chyba pół wieczora. Pozostałe zaslepki też planuje nieco przedesignować ;) Przy okazji troszkę dopieściłem rezerwuar - mocniej sfazowalem krawędzie. Wyglada to ciut ciekawiej: