Niestety też doszedłem właśnie do tego samego wniosku. Chętnie poinwestwałbym w tą płytę, gdyby były nadzieje na bicie jakis rekordów. Na to w sumie liczyłem gdy ją kupowałem. Jak widać wczesne wersje nForce-a nie radzą sobie nawet z FSB 200 MHz. Mógłbym kupić chłodzenie na NB, radiatorki na MOSFET-y, lub klej termoprzewodzący i bawić się w adaptowanie starych radiatorów.... tylko że tu już mamy ponad 100 zł wydatków, które nawet nie wiadomo czy dały by mi te upragnione FSB 200 MHz. Zamiast tego mogę spokojnie sprzedać płytę za okolo 250-280 zł dołożyć tą stówę i kupić nowego RDA+ rev. 2.1, który beż żadnych przerubek wyciąga FSB 220-230 i więcej.
Innymi słowy ta płyta nie jest warta inwestycji w nią. Puki co poużywam to co mam. Procesor o wydajnści w przybliżeniu XP 2700+ wystarczy do wielu rzeczy, a ładowanie kasy w punkty w 3DMarku średnio mnie interesuje. Jeśli będę miał kiedyś za dużo pieniedzy to trochę się pobawię, ale myslę że zacznę od wymiany kart graficznej.
Narazie zmienię RAM, na coś markowego (tak na zapas), żeby kożystac z dual-u i mieć te 521 MB i na razie spokuj z inwestycjami.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi:)