pałeł

dało by sie rowek można zrobić na tokarce na poczatku albo na frezarce na stole obrotwym tylko trzeba mieć specjalnie naostrzony frez

sam frezoałeś i toczyłeś? bo jk frezowąłeś to mogłęś robić na frezarce pionowej frezem palcowym fi 2 to byś nie musił przelotki z mosiadzu dawąć jednak na frezarce poziomej to było robione zwyly frez piłkowy, szczelam bo niemam do czego odnięść gruby 2,5mm i chlastany co 2,5mm a potem obrut o 90 stopni i znowu tak samo

lutownicą trasformatorową raczej nie polutujesz, lepsza by była taka doża kolba, albo kuchenka gazowa, czy opalarka

teoretycnie może iść na gwaracje z radiatorami tzw przyjecie warunkowe , jezeli dokładsz raditor np mosfety jeżeli serwis niechce przyjąć tokarzesz im wysłać na warunkowym i wtedy producent decyduje żadko sie zdaża że nie uzna gwaracji

i lutować to wszystko? wyjdzie niewiele lepiej a szanse przecieku wieksze choć jeśli masz wprawe w lutowaniu to żadne:) no i niebedzie to może za esetyczne 1/\/\/\/\/\/\/\/\2 proste połacz pukty 1 z 2 i zlutuj samo ci sie wywinie w rurke

a nie lepiej zrobić tak: /\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\ miej miedzi pujdzie łatwie zagiąć a powierzchnia wymiany ciepła i tak ta sama

350Zł = blok na cpu+ blok na gpu + pompka + rezerwuar+ węże + nagrzewnica + cybanty nie uważasz że trochę mało jak będziesz miął wątpliwości to mogę pomóc ale teraz masz mnóstwo czasu na czytanie pozdro

napewno nie eheim mam 16/22 i to chyba najgorzsy wąż z jakim miałem do czynienia wobec tego wszystko inne wiec nie głosuje

no dobra jak z temperaturką?

daj jej od razu 166fsb i napięcie troszkę do góry może być te 1,72v przy fsb 150 masz za dużo pci/agp i podejrzewam że kontroler dysków nie wyrabia

mikelos niby masz racje a jednak nie koniecznie, tu niema prawideł co do etapu w którym sie znajdujesz to w pewnym wieku musisz iść zarabiać na chleb a wtedy jest potrzebny każdy grosz

szmon nie chodzi oto by potrzymać, ale by go zacząć! Nie którym brakuje odwagi i nieraz takie proste pytanie może im pomóc a potem to już z górki :D

dzidon dzieksy za brawa ale chyba trochę zeszliśmy z tematu zakładając hipotetycznie że zauważam fajna pannę, np na ulicy wiec podchodzę i zaczynam rozmowę (jak nie masz pomysłu to zapytaj choćby o godzinę czy o cokolwiek) no i potem tylko podtrzymać rozmowę, a żeby więcej sie o niej dowiedzieć zaproponuj kawę czy herbatę niby nie dożo ale z dwie dychy trzeba mieć no a potem można sie umówić na następny dzień ,wieczór czy jakąś imprezę, poprosić o nr tel, odprowadzić do domu co wam przyjdzie na myśl pieniądze nie sa najważniejsze, ale jeżeli je posiadasz możesz czuć sie pewniej, i łatwiej ci będzie nawiązać znajomość, to nie brak kasy powoduje u kolegi że niema partnerki, a raczej brak wiary we własne siły, chłopie ty nic nie tracisz tylko możesz zyskać możesz poznać fantastyczna panienkę jak zaryzykujesz, a jak nie będziesz ryzykował to jej niepoznasz poczekamy jak będziecie sie sami utrzymywać, jaka kwestia będzie na temat pieniędzy i jakie one będą miały dla was wartość ja utrzymuje sie sam od ładnych paru lat i nieraz trza było sobie odmówić np. kina bo nie było za co jeść, smutne lecz prawdziwe jak na wypłatę czekasz do 20 a miała być 10 pieniądze an pewno szczęścia nikomu nie dały, a o wiele więcej znaczyć będzie dla ciebie uśmiech kogoś bliskiego niż suma jaką ujrzysz na rachunku np. za kolacje czy obiad w restauracji czy choćby prezent, i niema to nic wspólnego czy suma ta będzie wyrażać się w setkach złotych czy w złotych dziesięciu jedynym celem jest sprawienie komuś radości i tym optymistycznym akcentem zakończę ten i tak zasługi post

pasczu nie chodziło mi wogóle o ciebie ale o fakt w jakim sie to mówi masz dziewczynę?- mam/niemam

mi zawsze wydawało sie żę dziewczyna musi nam sie podobać i vice wersa wtedy jest szansa na to coś :wink: no fajne stwierdzenie "A co byś wolała - mieć chłopaka mądrego, fajnego i dobrze zbudowanego czy mądrego, fajnego wymoczka z zanikiem mięśni spędzającego 3/4 swojego marnego życia przed komputerem (jak pewnie połowa tego forum) ?" najlepsze jest w tym te "mieć" w sensie posiadać ,mieć na własność ja myślałem żę związek polega na partnerstwie i wzajemnym wspieraniu ale ja sie pewnie nie znam :-P nie wiem kto by dał rade spędzić 3/4 życia przed kompem a jak masz dziewczynę to komp niestety i tak pójdzie w odstawkę pozatym praca to 1/3 życia jeżeli wliczymy do tego szkołę a i wyspać sie trzeba i zostaje ci z 8 godzin na twoje prywatne sprawy i bycie z dziewczyna a pieniążki niestety sa potrzebne choćby tylko po to aby nie narobić potomstwa :lol:

hmm jakie pytanie zadałeś tak masz odpowiedz no czy kasa jest potrzebna? Chyba nie, ale warto mięć jakiś grosz w kieszeni żeby na piwo choćby wyjść, czy na lody. Mi na wypad do knajpy zawsze dużo idzie, a wychodzę trzeźwy jak z dziewczyną ideę, to w nich lubię że z nimi tak nie pije :D Kolega musi uwierzyć w siebie niema dziewczyny której sie nie da poderwać może tylko być szkoda na nią czasu ( choć to mi sie jeszcze nie zdarzyło ) ale przecież sami wiecie kogo podrywacie :D a najfajniejsza akcja mi sie zdążyła jak z przyjaciółką poszliśmy na jakiś koncert (darmowy) a po drodze trafiliśmy na taką dmuchną zjeżdżalnie gdzie baraszkowały takie bajtle po 8 -10 lat i my stare konie po 20, zabawy nie było końca a jak ludzie sie fajnie patrzyli:) koszt to grosze a życie jest i tak okrutne ja ostatnio rozeszłem sie z panną którą byłem 3,5 roku choć mimo wszystko nadal jesteśmy wielkimi przyjaciółmi( a to już z pomroku temu było) hmm co mogę jeszcze powiedzieć że o mały włos bym się nie oświadczył

rewelacja i wykop niesamowity Thorn powinien u Ciebie brać lekcje modding'u

sam tak napisałeś :D nikt ci tego nie powiedział a jeżeli na tym zarabiasz to twoja brocha ja takiego węża czytaj za 10zł/m bym nie wziął

wszyscy zainteresowani wiedzą ile to by kosztował a was czytaj kurta i linoge nikt chyba złodziejami nie nazwał wręcz przeciwnie wszystko załatwione zostało jak najlepiej zobacz post 13 tu ja że świdrem zostałem potraktowany w ten sam sposób a jak dallas wysyła czujki za darmo to poproszę o jakieś konkretne info to sobie zamuwie

mam eheima 16/22 i uważam że ten wąż to porażka jak będę robił rev 2 to na pewno będą inne węże

poszukajcie bugów na tym zdjęciu np autobus w którym jest osobówka główna ulica miej więcej w połowie znajdziecie na pewno :D

te "jedno" to trzeba w cudzysłów ORT: <span style='color: red;'>ORT: wziąść</span> :D a może podaj nan model tej fatasytcznej cyfry za 200 oiro ?bo fajne opcje ma "opcję łapania najlepszej ostarości"

hmmm nie wiem skąd ci przyszło na myśl że mam: no ja mam także wbudowane makro a do tego jeszcze soczewki: +10 drioptri +4,+2, +1 normalnie aparat ostrzy mi z 7-8 cm a z soczewkami już od 10mm zresztą kto pamięta pierścienie którymi odsuwało sie obiektyw od zenita? żadne makro tego nie pobije kiedyś miałem to głupi sprzedałem a wyjedz gdzieś na tydzień tylko mi niemów że musze liczyć sie z tym że mam kasować fotki bo karta pełna czas naświetlania 1/100 to już masz więcej niż te 0,01 bo jeszcze trzeba przycisk nacisnąć automat łapie ostrość ,przeprowadza pomiar światłą dobiera ustawienia przesłony i czas migawki jeżeli są poniżej 1/100 tak jak pisałem to ci wyjdzie dużo więcej ale to mam na myśli jeśli aparat masz włączony co innego jeżeli masz go dopiero włączyć

właśnie dostałem paczkę od chłopaków wszystko oki

Mociak pomyliłeś mnie z Grzmotem ja podobnie jak on twierdze że jasne szkło w aparacie jest bardzo ważne a jak jadę gdzieś to mam czyściuteńką kartę załadowane aku i ładowarkę ze sobą nie biorą tylko soczewek do makro i kabli, no i zaleta zwykłego zenita jest jego idioto - odporność moja panna woli robić zdjęcia zenitem niż cyfrą choć cyfrą równie piękne robi ps korzystaj z przycisku edytuj, chyba że ci na postach zależy:)